martini  Dołączył: 20 Lis 2006
Ja bym wszelkie porownania bral na dystans, szczegolnie krazace w internecie opinie zwolennikow roznych systemow. Co do alphy to nie odpowiem bo nie mialem stycznosci z tym aparatem, z pewnoscia jest to aparat dobry w rekach wprawionego fotoamatora. Co do ogolnej przyslosci sony dslr i przyszlosci tego dzialu, to ja akurat bylbym spokojny. Przejecie KM dalo im napewno jakies doswiadczenie, a sony to potezny koncern, ktory z pewnoscia ma solidne zabezpieczenie finansowe. Wiecej moga zyskac niz stracic.

Ogolne odszumianie w cyfrowych lustrzanakach jest wg mnie zbedne. O ile w małpkach jest wymagane i przydatne. To raczej watpie, aby ktos kupowal sprzet za 3000-5000tys. zloty, po to zeby publikowac gotowe zdjecia jpg. Zazwyczaj osoby ktore kupuja taki sprzet, maja jakies tam doswiadczenie w fotografii, robia w rawach, a obrobka to dla nich chleb powszedni.

Na obecnym etapie duzych mozliwosci i zaawasnowania programow graficznych, roznice w jakosci zdjec pomiedzy poszczegolnymi aparatami z danej kategorii, sa na tyle male, ze mozna je bez problemu zrownac.

Wszystko zalezy od osoby, a wszelakie dyskusje nad wyzszoscia, sa wg. zwykla dyskusja o pietruszke.
 

Bronek  Dołączył: 04 Wrz 2006
to jakie odszumianie ma aparat jest malo istotne. Istotne jest jaki poziom szumow jest na zdjeciu przed odszumianiem. A100 pod tym wzgledem jest dosyc kiepska.

[ Dodano: 2006-11-25, 17:23 ]
martini napisał/a:
To raczej watpie, aby ktos kupowal sprzet za 3000-5000tys. zloty, po to zeby publikowac gotowe zdjecia jpg. Zazwyczaj osoby ktore kupuja taki sprzet, maja jakies tam doswiadczenie w fotografii, robia w rawach, a obrobka to dla nich chleb powszedni.


niby masz racje, ale tylko w odniesieniu do biednych krajow. Tam gdzie DSLR kosztuje tyle co miesieczny czynsz za mieszkanie (czyli cala reszta swiata) kupuje sie go nie dla "profesjonalizmu" ale dla tych cech jakich nie maja malpki (szybkosc AF, opoznienie migawki, kontrola nad glebia ostrosci, wysoka czulosc, wymienne obiektywy, itd.) albo po prostu dla szpanu. I okazuje sie ze dla co najmniej polowy klientow RAW jest zbedny.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Bronek napisał/a:
to jakie odszumianie ma aparat jest malo istotne. Istotne jest jaki poziom szumow jest na zdjeciu przed odszumianiem. A100 pod tym wzgledem jest dosyc kiepska.
to podobnie jak z interpolacją. Możesz interpolować zdjęcia w aparacie np. z 3 do 6Mpix. tyle, że to interpolacja prostym algorytmem, a moc obilczeniowa procka w aparacie ma się tak do możliwości interpolacji w programie graficznym, jak pies do jeża. Interpolowana rozdzielczość to taki chwyt marketingowy, podobnie jak moc (zdaje się PMPS) w sprzęcie.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Bronek napisał/a:
Tam gdzie DSLR kosztuje tyle co miesieczny czynsz za mieszkanie (czyli cala reszta swiata) [...]

Tylko patrzeć teraz, jak w Polsce czynsz wzrośnie do 3k.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Tylko patrzeć teraz, jak w Polsce czynsz wzrośnie do 3k.
Niech rośnie, ale ja poproszę pensję 15k, żeby mina waciki starczało, jak zapłacę rachunki ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach