wojtekk napisał/a:Co do komentarza Daśko o mej rzekomej chorobie; życzę Waćpanu zdrowia. :)
daśko napisał/a::shock: gdzie to wyczytałeś.![]()
sylwesto napisał/a:Mógłbym pojść dalej, ale jak ma to komuś "zryć beret"...
wojtekk napisał/a:Sylwesto, napisałeś bardzo mądrze
alekw napisał/a:
CytatJuz lepiej zastanowmy sie, czy jedno umieranie jest takie jak kazdo inne (Sudhoff), czy tez zadno inne umieranie (Toledano).
To zdanie jest dla mnie za trudne. Może jak wypije poranną kawę...
wojtekk napisał/a:ale umieranie to umieranie - i nic tego nie zmieni.
wojtekk napisał/a:Tymczasem wszystko, z czym śmierć kojarzymy [...] a nade wszystko rozkładu, smrodu, zgnilizny, pogrzebów, płaczu, spadków i walk o nie, bólu, krwi i łez.
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
wojtekk napisał/a:Przecież muszę być chory, oglądając takie chore zdjęcia? Tak samo, jak musiałbym być chory, w jakikolwiek sposób odróżniając się od wytartego schematu naszej platformy kulturowej. Na przykład będąc gejem, albo nie daj Boże szamanem, żłopiącym krew krowy z konwy zrobionej z czaszki wroga mego plemienia.
alkos napisał/a:Tymczasem wszystko, z czym śmierć kojarzymy [...] a nade wszystko rozkładu, smrodu, zgnilizny, pogrzebów, płaczu, spadków i walk o nie, bólu, krwi i łez.
No ale to przeciez wlasnie SS. I ta czesc smierci mnie nie interesuje, interesuje mnie to co napisalem powyzej. Na ten bol chce sie przygotowac, zrozumiec, a nie na obecnosc trupa.
wojtekk napisał/a:Chodzi o to, jak w naszej kulturze traktowana jest śmierć. W zachodniej, głównie chrześcijańskiej kulturze.
wojtekk napisał/a:Tymczasem wszystko, z czym śmierć kojarzymy w chrześcijaństwie to wizja piekła (jeśli w drodze do śmierci będziemy paskudni - co za ładunek, co za bagaż, jak tu nie ugiąć się?), nieba - w rzadkich przypadkach - a nade wszystko rozkładu, smrodu, zgnilizny, pogrzebów, płaczu, spadków i walk o nie, bólu, krwi i łez.
sylwesto napisał/a:Poruszasz się po tylko powierzchni tych zdjęć. Nad smrodem raczej się nie płacze. To, co (cokolwiek) fizycznie zostało po bliskim mocno porusza.
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
sylwesto napisał/a:A jeszcze lepszym przykładem jest całun turyński (z pominięciem wątku fałszerskiego), który jako żywo przypomina zdjęcia SS.
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
alkos napisał/a:Calun turynski to akurat naprawde trafne porownanie.
alkos napisał/a:daśko, prosze cie, odpusc sobie ten watek.
alkos napisał/a:Moim zdaniem nadinterpretowujesz. Tu nie dojdziemy do porozumienia - dla mnie ta glebia, ktorej nie siegam, jest tylko dobudowka niektorych odbiorcow. Dla mnie jej nie ma.
daśko napisał/a:Żegnam.
sylwesto napisał/a:Nie wierzę.
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
Carpe diem! Z góry przepraszam za "kąśliwość" ;-p
:: moje ::
wojtekk napisał/a:
Tymczasem wszystko, z czym śmierć kojarzymy w chrześcijaństwie to wizja piekła (jeśli w drodze do śmierci będziemy paskudni - co za ładunek, co za bagaż, jak tu nie ugiąć się?), nieba - w rzadkich przypadkach - a nade wszystko rozkładu, smrodu, zgnilizny, pogrzebów, płaczu, spadków i walk o nie, bólu, krwi i łez.
Sony i 2x Pentax
http://36klatek.pl
SeizeThePicture napisał/a:A co ma całun do doświadczenia bliskości śmierci przez SS?
http://aleknowak.net
Go Out And Burn The Sensor Again
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl