Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
diplodok masz racje ale piszesz o zupełnie innej gospodarce to raz. Dwa piszesz o wzroście zrównoważonym, który jest wynikiem wieloletniej polityki gospodarczej (sensownej i stabilnej polityki monetarnej (to akurat w miarę się nam przez ostatnie lata udawało głównie dzięki 1 wrogowi narodu, który w różnych momentach historii III i IV RP musiał odejść lub zostać) i fiskalnej, a takiej w Polsce nigdy nie było) i rozwoju rynku. Dodatkowo wszystko to jak napisałeś maiło miejsce w warunkach gospodarki wolnorynkowej. Ja mówię o nagłym zastrzyku olbrzymiej dawki gotówki do polskiej socjalistyczno-rynkowej gospodarki.

Tak w ramach malkontenctwa.
Przypominam nie ma takiej rzeczy, której polscy politycy nie potrafiliby spieprzyć (choć ciśnie mi się znacznie mocniejsze słowo na usta).

W ramach optymizmu i miłości do świata:
Cieszę się szczęściem polskich kibiców, nasi w końcu zagrają!
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
awakqwq napisał/a:
W ramach optymizmu i miłości do świata:
Cieszę się szczęściem polskich kibiców, nasi w końcu zagrają!

Ekonomistow uprasza sie o nie wypowiadanie sie w tematach pilkarskich. Tylko dla formalnosci nadmienie, iz zajmujemy pierwsze miejsce w naszej grupie eliminacjnej do Euro 2008 :evil:

:-P
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
awakqwq napisał/a:
diplodok masz racje ale piszesz o zupełnie innej gospodarce to raz

no wlasnie dlategozaznaczylem ze to dzialo sie w usa gdzie jest wolnosc gospodarcza i wolny rynek a nie u nas....
awakqwq napisał/a:
to akurat w miarę się nam przez ostatnie lata udawało głównie dzięki 1 wrogowi narodu


chyba raczej mimo niego... w Polsce najlepszy ustroj gospodarczy byl przez krotko mniej wiecej 1989-1990 kiedy to w nie bylo zadnych ograniczen (koncesje i zezwolenia byly wymagane w zaledwie 8dziedzinach) powstalo wtedy setki tysiecy firm i firemek co moglo zaowocowac naprawde malym cudem gospodarczym... ale wtedy nastal Czlowiek Ktorego Imienia Tu Nie Bedziemy Wymawiac i zaczelo sie schladzanie gospodarki... co w perspektywie doprowadzilo do takiego chlodu ze jak tylko pojawila sie polityczna mozliwosc to ludzie masowo zaczeli uciekac w celu ogrzania sie na chlodne i deszczowe wyspy

awakqwq napisał/a:
polskiej socjalistyczno-rynkowej gospodarki

i tu jest pies pogrzebany


Cytat
Przypominam nie ma takiej rzeczy, której polscy politycy nie potrafiliby spieprzyć (choć ciśnie mi się znacznie mocniejsze słowo na usta).


:evil: :evil: :evil: masz racje... jak tylko o tym pomysle...

a swoja droga to ciekawa ewolucje przeszedl ten watek od euro przez wasnie klubowe do rozwazan ekonomicznych :mrgreen:
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Nawet toto lotek podrożał do 2 zł :evil: i mi nie starczyło :shock:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
diplodok napisał/a:
wasnie klubowe

:mrgreen:
Anegdotka z mojego życia. Wybrałem się kiedyś w odwiedziny z moją narzeczoną (obecną lepszą połową ) do jej siostry. Poznałem przy tym jej teścia - starszy dziarski pan >70. Od razu zagaił:
-Pan mieszka w Krakowie?
-Tak
-A której drużynie pan kibicuje?...

Kibic ze mnie żaden; absolutnie żaden, ale sentymenty i lokalny patriotyzm wzięły górę. To była ta sama drużyna... :-)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jeszcze tego lata,
jeszcze tego lata,
Pentaks będzie mistrzem świata...


hmm, chyba ten piłkarski nastrój mnie nieco zdezorientował. Zaraz pokażę zdjęcia spod PKiN - wieczorna radość kibiców z udanego głosowania w Cardiff.
 
danpe_
[Usunięty]
szpajchel napisał/a:
Anegdotka z mojego życia.


to i z mojego.
Jeden z moich meczy jakie oglądałem na Wiśle.
Ostatnia minuta, przegrywamy z Pogonią bodajże 2:1. Olo Moskalewicz grający już wtedy w Wiśle dostaje z rogu piekną centrę na główkę - i tutaj fajny efekt - cały stadion z nadzieją w głosie jak jeden mąż chóralnie mówi "noooo" i po sekundzie jak Olo uderzył a brakarz piłkę idącą idealnie w okienko sparował znów cały stadion chóralnie mówi zawiedzionym głosem "k....a".
Oczywiście po kolejnej sekundzie wszyscy w smiech ;) z tej sytuacji.

Po tym samym meczu jakś parka na przystanku się martwi (ona się martwi) co powiedzą na ślubie najbliższych przyjaciół, na który się przeszło 1,5 godz spóźnią przez mecz :mrgreen:



co do euro - ciekawe jakie machlojki po ME wyjdą na jaw przy budowach dróg i stadionów.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006


 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
tref, gdzieś Ty był? Myśmy to Euro już wygrali?
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
no przecież awans mamy w kieszeni, więc stolnica świętowała! :-P :mrgreen: :-B
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Cytat
no przecież awans mamy w kieszeni, więc stolnica świętowała! :-P :mrgreen: :-B


Pieniedzy nie maja na co wydawac :P Pare pilek by kupili za to...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
tak się zastanawiam, skoro gospodarz ma prawo grania w mistrzostwach bez eliminacji...

- jak podzielić 11 przez 2 żeby było sprawiedliwie :roll:
- jaką teraz będziemy mięli flagę :shock:
- czyi hymn [na przemian?] będzie grany naszej nowej drużynie :-P

[głupi żart, głupi] :mrgreen:

[ Dodano: 2007-04-19, 00:51 ]
milo napisał/a:
Pieniedzy nie maja na co wydawac :P Pare pilek by kupili za to...
milo, już pani prezydent zapowiedziała, że dokona czegoś, co do tej pory było niewykonalne przez 50 ostatnich lat - do 2012 powstanie druga linia metra w naszym kraju! Zastanawiam się, czy na Wileński metro pojedzie przez most [nie, to takie oklepane, zresztą u nas się nie da tanio mostu zbudować], czy też będą drążyć jeszcze bardziej kosztowny tunel pod Wisłą! Ot, zagwostka dla inżynierów, a ponieważ budować trza szybko, to pewnie ładnie się na tym da zarobić.

Ogłaszam nabór kretów! Wymagań brak. Praca od jutra do Euro...py, płatność w Euro_złotówkach.
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
tref, idz spac, tak jak i ja to robie ;)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
tref napisał/a:
Zastanawiam się, czy na Wileński metro pojedzie przez most [nie, to takie oklepane, zresztą u nas się nie da tanio mostu zbudować], czy też będą drążyć jeszcze bardziej kosztowny tunel pod Wisłą!
Będzie przeprawa promowa (wersja deluxe) lub wypożyczalnia dmuchanych materacy (wercja economy).
milo napisał/a:
tref, idz spac,
Ale juz stwierdzono, że sen Trefowi nie pomaga... ;-)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Będzie przeprawa promowa (wersja deluxe) lub wypożyczalnia dmuchanych materacy (wercja economy).
zarówno w wersji deluxe jak i economy jak rozumiem pasażerowie zmuszeni będą do prezesiadki [dwuktrotnej], bo jeśli załadują ten pociąg na coś pływającego po Wiśle, to znając nasze szczęście zaraz zatonie!
Jarek Dabrowski napisał/a:
Ale juz stwierdzono, że sen Trefowi nie pomaga...
dziś wyjątkowo mógłby pomóc, zatem żegnam się ładnie i pędzę chrapać.





Planowany przebieg A1 na terenie Polski
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
milo napisał/a:
Pieniedzy nie maja na co wydawac :P Pare pilek by kupili za to...

Abo to świętują ci, co na tym kokosy zrobią - nie mylić z PZPN
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
hmm, znalazłem artykuł pt.: Niepokojące plany nowych autostrad.
Cytat
Jako pierwszy serwis w kraju publikujemy plan rozbudowy sieci autostrad w Polsce w związku z przyznaniem nam przez UEFA organizacji mistrzostw Europy w 2012 roku.

źródło: LINK

Patrząc na plany, zastanawiam się jak to będzie :mrgreen:



a tu stadiony nasze - Tak ma wyglądać Stadion Narodowy w Warszawie [link poniżej]. Poza tym, że nic tam nie widać, to przypomina zwiniętego węża opatulonego jak znicz olimpijski. No ładne nawiązanie do gotowania gołębi, psów i węży na ogniu piekielnym, obecnie się znajdujących na obecnym stadionie skośnookich kuchni. :evilsmile:
http://sport.interia.pl/r...djecie,406002,6

 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
wszystko stanie na glowie
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Już wiadomo CO z tego będzie.
 

asklop  Dołączył: 22 Kwi 2006
mam takie brzydkie skojarzenie CO - burdel :-P , jeden wielki burdel

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach