Hey! Stwierdziłem że taki wątek się przyda. Jaki klub muzyczny, knajpę polecacie w waszym mieście i nie tylko oraz dlaczego własnie to miejsce?
Jesteśmy z różnych części Polski(świata)...nie wszędzie ma się znajomych. Gdzie więc warto pójść pobawić się czy też wypić piwo?
Ostanio np. byłem w Poznaniu i jakoś nie mogłem trafić na dobrą rockową knajpe.

Osobiście preferuje rocka, pewne odmiany metalu oraz reggae dlatego najbardziej interesują mnie takie miejsca ale wątek jest otwarty na inne klimaty.


Dobra ja zaczne:
Wg mnie i nie tylko najlepszym klubem rockowym w Krakowie jest JAZZ ROCK CAFE.
Znajduje się na ul. Sławkowskiej 12. Uliczka przy starym rynku.
Nie ma takiego drugiego miejsca w całym mieście! Nazwa jest myląca gdyż jazzu tutaj nie usłyszysz...chyba że w jakimś ekstremalnym wypadku. Głownie rock, metal oraz troche reggae. Klub ma swój specyficzny klimat bywalcy często przyznają że to miejsce działa jak narkotyk. Ja zn am to z autopsji choć ostanio ograniczyłem znacznie wizyt w tym że miejscu. Lecz przyznam że jeśli przez dłuższy okres nie jestem w JRC(popularnym jazzie) to troche jakby brakowało mi tlenu. Dlatego też przynajmniej raz w tygodniu odwiedzam to miejsce. Nie ma może dużo miejsca niewielki parkiet do zabawy ale mimo to nie wystarcza...raz na jakiś czas klub pęka w szwach i wówczas trudno się pobawić...ale dla wytrawnego imprezowicza brak miejsca nie jest wielkim problemem.
Klub składa się z dwóch sal jedna - główna. Oraz mała sala gdzie leci inna muzyka jest zazwyczaj spokojniej i łatwiej o miejsce siedzące.

Siła tego miejsca oraz wadą jest muzyka - z reguły leci to samo. Chociaż ostanio różnie z tym bywa. Generalnie jest tak że ludzie którzy chodzą tam lata przyznają że kiedyś było lepiej...poprostu następuje zmiana pokoleniowa choć pewne osoby zostają. Tak czy tak senstyment do JRC zawsze zostanie...nawet jeśli kiedyś opuszcze Kraków napewno wracają odwiedze Jazz Rocka!!!

Polecam szczególnie imprezy czwartkowe. Przez cały tydzień wejście jest darmowe z wyjątkiem piątku oraz soboty - wejście 5 zł. Czasami zdarzają się jakieś małe koncerty (niedziele lub poniedziałki) Stali bywalcy nie płacą za wstęp jeśli posiadają specijalną blache stałego kliena - mam taką zawsze ma się na jedno piwo więcej

Cena piwa 6 zł - żywiec. Pozostałem średnio mnie interesują pije żywca chyba że braknie

„Jeśli twoje zdjęcia nie są dostatecznie dobre, to nie jesteś dostatecznie blisko” R. Capa