karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
[fotografowie] "Bardzo piękny projekt" R.Milach



Kilka słów od Rafała w temacie ostatnich zdjęć znajdziecie w video poniżej:

http://chlip.com/stuff/me...-piekny-projekt

Fotogramy Rafała Milacha zaprezentowano w przykopalnianych gablotach KWK Pokój, na spontanicznym happeningu, podczas zmiany szycht. Artysta pyta swoich bohaterów o piękno w ich miejscu i czasie, czyli na współczesnym Śląsku.

 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Milach to zawsze bardzo fajnie opowiada :-)

Że aż serce roście.

Nic tylko czekać na efekty (w sumie już są, bo wystawa/ gazetka wisi od 27.12) oraz na odbiór, nie tylko w światku, ale przede wszystkim wśród mieszkańców Rudy.

[ Dodano: 2013-01-02, 10:19 ]
Mam jednak daleko idącą rezerwę do zabiegów formalnych, takich jak pozowanie na różowym tle.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Milach to zawsze bardzo fajnie opowiada :-)

Cytat


"W Rosji zostawiłem kawałek swojego serca"

- Mam nadzieję, że zdjęcia są w stanie poszerzyć nasze rozumienie Rosji, przefiltrowane przez zwykłego człowieka - mówi fotograf Rafał Milach - To nie jest projekt, który ślizga się po powierzchni.

Moskwa, Jekaterynburg i Krasnojarsk - wielkie miasta, w których Rafał Milach szukał prostych historii. Fotografując Rosję jak ognia unikał ekstremów i stereotypów, z którymi kojarzymy wschód. Jego zdjęcia z cyklu "Młoda Rosja" właśnie ukazały się w albumie "7 Rooms".

- To jest fragmentaryczne i bardzo osobiste pokazanie czegoś, co w moim przekonaniu, jest bardzo ciężkie do pokazania, czyli Rosji, która jest ogromna i na prawdę ciężka do ogarnięcia w jednoosobowym zespole - mówi w Dwójce Milach.

Rosjanie na zdjęciach urodzili się w Związku Radzieckim, ale w swoje dorosłe życie weszli w putinowskiej Rosji. Bohaterowie tego cyklu nie są superbogaczami, nie pochodzą też z marginesu społeczeństwa. Są zwykłymi ludźmi mieszkającymi na przedmieściach.

Z Rafałem Milachem rozmawiamy w Dwójce o podróżach do Rosji i wnikaniu w jej specyfikę, o postrzeganiu Wschodu przez Zachód, a także o inspiracjach kinem dokumentalnym.
http://www.polskieradio.pl/8/734/Artykul/507822/

Rafał Milach. Fotograf, który nie chce się zatrzymać
http://www.polskieradio.pl/10/501/Artykul/482953/

Polski fotograf podbił Nowy Jork
http://www.polskieradio.pl/10/482/Artykul/368632/

Rafał Milach i jego projekt życia – "Siedem pokoi"
http://www.polskieradio.pl/10/482/Artykul/550048/

"Zwycięzcy" Milacha biorą wszystko

100 kandydatów z całego świata i tylko 10 wybrańców, w tym Polak. Rafał Milach został laureatem Magnum Emergency Fund, prestiżowego wyróżnienia przyznawanego najzdolniejszym fotografikom.

- To dla mnie zaszczyt otrzymać grant od takiej fundacji. Bo wspiera ona grono starannie wyselecjonowanych artystów, którzy, zdaniem kapituły, mają talent i dobrze rokują. Mam nadzieję, że stanę na wysokości zadania i nikogo nie zawiodę - mówi Rafał Milach.
Nagroda Magnum Emergency Fund została ustanowiona w 2009 roku i jest przyznawana corocznie fotografom na realizację najciekawszych projektów. Wyróżnienie ma nie tylko prestiżowy, ale też finansowy wymiar. Dzięki niemu polski artysta będzie kontynuował cykl "The Winners".
- To są zdjęcia ludzi, zwierząt, miejsc, przedmiotów, które w jakiś sposób zostały uwikłane w proces lansowania przez władzę pewnego wizerunku przekazywanego później społeczeństwu - opowiada gość Czwórki. - Poruszam się po peryferiach lokalnych konkursów i na przykład z aparatem miałem okazję przyglądać się wyborom najlepszej pracownicy urzędów stanu cywilnego.
http://www.polskieradio.pl/10/216/Artykul/769423/
Magnum Emergency Fund
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat
Historia zmian. Część 1
W pierwszej części Rafał opowiada o tym, jak powstawały materiały o rybakach, Śląsku, Rosji i Morzu Czarnym.
http://www.szerokikadr.pl...a-zmian-czesc-1

Historia zmian. Część 2
Tym razem opowiada o swoich ostatnich projektach, które odbiegają od standardowego przedstawiania rzeczywistości.
http://www.szerokikadr.pl...a-zmian-czesc-2
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
M.W. - Świetny materiał. Milach bardzo fajnie się otworzył, opowiada rzeczy mądre, rzeczy bliskie sercu memu też :D

W dużej mierze identyfikuję się z jego drogą myślenia. Dobra rzecz.
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Pięknie - takiej kariery można tylko pozazdrościć :-D
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
I pogratulować :)
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
O, będzie eksplozja Rafałów M! ;D
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat

http://rafalmilach.com/

Rafał Milach (ur. 1978 w Gliwicach) – fotograf, artysta wizualny, autor książek. Podejmuje tematy dotyczące transformacji w dawnym bloku wschodnim. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach oraz Instytutu Twórczej Fotografii na Uniwersytecie Śląskim w Opawie, obecnie wykładowca tej uczelni oraz na WRTiV im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Autor nagradzanych książek, m.in. The Winners, 7 Roomsi Pierwszy marsz dżentelmenów. Stypendysta Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Magnum Foundation i Europejskiej Fundacji Kultury. Laureat konkursu World Press Photo oraz finalista prestiżowej Deutsche Börse Photography Prize 2018. Współzałożyciel kolektywu Sputnik Photos. Miał liczne wystawy w Polsce i na świecie. Jego prace znajdują się w kolekcjach Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie, Fundacji Sztuki Polskiej ING, Kiyosato, Museum of Photographic Arts (Japonia), Brandts w Odense (Dania). Od 2018 roku nominowany członek agencji Magnum Photos.

Rafał Milach zaproszony do agencji Magnum

Katarzyna Zahorska: Od lat niezmiennie interesują Cię naznaczone duchem transformacji kraje oraz ich mieszkańcy. Twoje prace jednak nie stanowią typowego fotoreportażu. Ważną rolę odgrywa w nich bowiem pewnego rodzaju twórczy subiektywizm, wplatanie w dokument własnych artystycznych poetyk. Chciałabym zapytać wobec tego, czy Ty sam czujesz się bardziej artystą czy fotoreporterem?

Rafał Milach: Jest to dla mnie nieistotne. Koncentruję się na problemie, o którym chcę komunikować, a język wizualny, jaki do niego dobieram, ma dla mnie znaczenie drugorzędne. W swojej pracy używam przede wszystkim fotografii, ale równie dobrze czuję się na jej pograniczu. Zdarza mi się również korzystać z innych narzędzi niż fotografia.

KZ: Fotografujesz przede wszystkim państwa powstałe po rozpadzie Związku Radzieckiego a także kraje Europy Środkowo-Wschodniej. Które elementy tożsamości tych miejsc są dla Ciebie jako artysty najciekawsze?

RM: Jestem częścią tego regionu, więc prawdopodobnie dlatego rozumiem go bardziej niż inne miejsca, w których do tej pory byłem i pracowałem. Doświadczenie transformacji zdecydowanie w tym pomaga. Potrafię orientować się w poradzieckim krajobrazie i przetwarzać go wizualnie, chociaż tematów, nad którymi pracuję staram się nie traktować geograficznie. Ten region jest dla mnie specyficznym laboratorium, w którym mogę analizować procesy, niebędące wyłącznie jego domeną.

KZ: Równie mocno jak miejsca interesują Cię również związane z nimi osoby. Czy Twoje fotografie ludzi mają pełnić funkcje klasycznego portretu, czy może ich celem jest dopełnianie opowieści o prezentowanym miejscu?

RM: Nie stosuję tutaj specjalnej hierarchii. W projektach, które ostatnio realizuję, tak samo, jak miejsca, również ludzie stali się elementami większych konstelacji poświęconych konkretnemu problemowi, np. propagandzie. Ostatnio bardzo rzadko wchodzę w prywatną przestrzeń ludzi, których fotografuję, chociaż jeszcze kilka lat temu było to podstawą mojej praktyki.

KZ: Swój pierwszy cykl zrealizowałeś w 2002 roku. Jak od tego czasu ewoluowało Twoje podejście do pracy twórczej?

RM: Zmieniło się prawie wszystko. Od języka wizualnego po strukturę projektów. Ze względu na większą skalę podejmowanych tematów zacząłem też bardziej problematyzować cykle, nad którymi pracuję. Prawdopodobnie stałem się też sprawniejszy w organizacji wizualnego komunikatu. Mam jednak świadomość, że miejsce, w którym się aktualnie znajduję jako twórca, to pewien etap. Jeżeli poczuję się w tym obszarze zbyt komfortowo, będę musiał poszukać innego.

KZ: Co do tej pory okazało się dla Ciebie największym zawodowym bądź artystycznym wyzwaniem?

RM: Każdy nowy projekt jest takim wyzwaniem.

KZ: W 2018 roku wśród czwórki finalistów prestiżowego konkursu Deutsche Börse Photography Foundation Prize znalazło się również Twoje nazwisko. Nominację otrzymałeś za zrealizowany w zeszłym roku w łódzkiej galerii Atlas Sztuki pokaz pt. „Odmowa”. Skąd wziął się pomysł poświęcenia ekspozycji tematowi systemowi kontroli i wywierania nacisków, który obecny jest w wielu współczesnych państwach autokratycznych?

RM: „Odmowa” niestety bardzo dobrze wpisuje się w kontekst dzisiejszych czasów. Wiele obszarów naszego życia straciło neutralność. Następuje przewartościowanie niektórych symboli, radykalizacja poglądów i języka. Otoczenie, w którym obecnie funkcjonujemy na wielu poziomach przesycone jest propagandą, dlatego też wzbudziło to moje zainteresowanie. Kiedy kilka lat temu zaczynałem pracę nad jednym z kompozytów tego cyklu na Białorusi, wydawało mi się, że będę opowiadał o procesach właściwych wyłącznie dla tego kraju – takich, z którymi nie spotykam się np. w Polsce. Dzisiaj wiem, że było to dość naiwne założenie, dlatego staram się nie regionalizować ostrzegawczego charakteru „Odmowy”.

KZ: Powiedz proszę kilka słów o samej nagrodzie Deutsche Börse Photography Foundation Prize. Jakie znaczenie ma ona dla młodych fotografów?

RM: Ta nagroda nie jest przeznaczona wyłącznie dla młodych twórców, chociaż tacy również znaleźli się w gronie finalistów. DBPFP to jedno z najważniejszych wyróżnień w świecie fotografii. Przyznawane jest corocznie za książkę fotograficzną lub wystawę, która została zrealizowana w Europie. Ze względu na swoją rangę konkurs zapewnia dużą widzialność nominowanym projektom. Dla mnie ważne jest, że to właśnie „Odmowa” znalazła się w finale nagrody. Dzięki temu mogę przybliżyć dużo szerszej publiczności problemy, z jakimi zmagamy się w regionie, chociaż, tak jak wspominałem wcześniej, propaganda nie jest wyłącznie domeną obszaru postsowieckiego.

KZ: Czy w swoich przyszłych projektach nadal chcesz skupiać się na eksplorowaniu obszarów politycznych i społecznych zmian w obrębie państw Europy Środkowo-Wschodniej? Czy może planujesz jakieś definitywne zwroty w swojej działalności twórczej?

RM: Niestety obawiam się, że aktualna sytuacja w Polsce i poza nią będzie mi dostarczać wielu inspiracji na tym polu.

KZ: Jak współczesny artysta-fotograf radzi sobie na polskim rynku sztuki?

RM: W moim przypadku jest to równoległa praca w wielu obszarach – od edukacji poprzez zlecenia komercyjne do działań artystycznych.

KZ: Jak, patrząc z Twojej perspektywy, wygląda polski rynek fotografii?

RM: Jest to dla mnie wciąż nowy obszar, dlatego trudno mi precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie. Mam wrażenie, że powoli zaczynamy dojrzewać do tego, żeby kupować fotografię. Zainteresowanie kolekcjonowaniem tego medium wciąż rośnie, a wraz z nim jego wartość. Dlatego staram się zachować umiarkowany optymizm.
Tekst pochodzi z magazynu RiSZ No. 3


[ Dodano: 2020-05-06, 00:35 ]
O neutralności lub jej braku w fotografii w rozmowie z Rafałem Milachem
https://www.facebook.com/...88826527986919/
 
M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
Cytat


Pierwszy Polak w najsłynniejszej agencji fotograficznej świata.

Rafał Milach od lipca jest pełnoprawnym członkiem Magnum Photos. Milach został wybranym stałym członkiem Magnum Photos, razem z fotografami: Lúą Ribeirą, Nanną Heitmann i Gregorym Halpernem. To tytuł dożywotni

Trochę to trwało zanim zostałeś pełnoprawnym członkiem Magnum.

Zajęło mi to 5 lat chociaż nominalnie proces trwa 4 lata. Najpierw dostajesz zaproszenie do agencji i jeśli zostaniesz zaakceptowany przez resztę kolektywu, otrzymujesz status nominowanego kandydata. Po 2 latach można uzyskać status członka stowarzyszonego, a po kolejnych 2 pełnoprawnego. Minimalny czas ubiegania się o dołączenie do agencji to wspomniane 4 lata, ale gdy przeglądałem historie koleżanek i kolegów, niektórzy starali się nawet 8 lat.
https://www.fotopolis.pl/...-to-sie-zmienia

Gratulacje :-B :-B :-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach