cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
ja z wrodzonego lenistwa poszedłem na skróty, ale efekt jest niezły: najpierw usiłowałem czyścić matrycę pędzelkiem hama z pompką. zasyfiła się jeszcze bardziej :-/ , więc odradzam taki sposób (chyba pędzelek w połączeniu z "gruszką" oddaje mikropyłki matrycy, a nie strzepuje ich). Byłem załamany, gdy zobaczyłem foty. Zrobiłem więc tak: wziąłem patyczek do ucha (ale w sumie może być coś dłuższego, nawet byłoby lepiej) i owinąłem go luźno gruntownie wytrzepaną ściereczką z mikrofibry (tzn. nie wiem czy z mikrofibry ale to taka standardowa, delikatna ściereczka hamy do optyki), ściereczkę umocowałem na patyczku za pomocą gumki -recepturki, uniosłem lustro, chuchnąłem porządnie (acz delikatnie, żeby nie pokryć matrycy swoją śliną ;-) ) i bardzo delikatnie przetarłem matrycę (tzn. filtr nad nią). Gdy obeschła z pary przetarłem na sucho. Znikło na oko 90 proc. "bakterii". Czynności powtórzyłem. I jest dobrze. Zostały co prawda ze 2 mikropaproszki, ale już nie chciało mi się z nimi walczyć - może następnym razem ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
najpierw usiłowałem czyścić matrycę pędzelkiem hama z pompką. zasyfiła się jeszcze bardziej , więc odradzam taki sposób

Uhhh, też nie polecam tego sposobu. Wprawdze zasyfiłem sobie tak "tylko" lustro i matówkę, ale za to porządnie. Polecam za to "gruchę" hamy bez pędzelka. Taka wielka, ma porządnego dmucha i niczym nie syfi. Poza tym może się przydać przy robieniu fotki do TKT ;-)
A co do paprochów na matrycy - to kilka już złapałem, ale - o dziwo - same znikały. Niby kasetka nie ma odkurzacza, ale wygląda na to, że SR potrafi nieźle "przetrzepać" matrycę, że co mniej przyklejone syfki spadają :-)
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
syfki na matrycy syfkami na matrycy, ja mam 2 w wizjerze irytujące. W niczym w sumie nie przeszkadzaja, za poza cenrum kadru i widac je tylko jak robię zdjęcia jasnych obiektów, ale mają właściwości silnie irytujące :-P Za cholere nie wiem jak się ich pozbyć - tak na chłopski rozum to musiałbym w tym celu wyjąć najpierw matówke, a jakoś specjalnie nie mam ochoty jej ruszać. (może lepiej je zostawię skoro ni przeszkadzają)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
awakqwq, a jesteś pewnien, że są od środka? Bo mi się często matówka syfi, ale od spodu, więc jedno dmuchnięcie załatwia zazwyczaj temat.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Zdarza się, też mam jeden paproch na matówce od środka. Na szczęście jest z boku i mocno nie przeszkadza.
 
mucias  Dołączył: 20 Lis 2006
A ja się zastanawiałem: podłączyć do odkurzacza cienką i długą i delikatną rurkę (np. do kroplówki), ustawić jak najmniejsze obroty silnika i dodatkowo porobić w niej kilka dziurek, żeby jeszcze bardziej zmniejszyć "ciąg" to może to by zadziałało podobnie jak te odkurzacze próżniowe? Jak myślicie: warto czy lepiej zastosować zwykłą gruszkę z apteki?
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
mucias nie ryzykuj. Gra nie jest warta świeczki. Nie wiem jak mały ciąg można uzyskać z odkurzacza, ale obawiam się, że i tak za duży. poza tym jeśli niechcąco dotkniesz taką rurką matrycy lub matówki możesz je zarysować (nie chcę już nawet myśleć, co by było gdyby rurka się jednak przyssała). Poza tym odkurzacz, pracując sam z siebie wzburza kurz w pomieszczeniach, więc może ci dodatkowo sprowadzić jakiegoś farfocla do aparatu... jak widzisz powyżej jest kilka dość bezpiecznych sposobów czyszczenia i raczej wypróbuj sprawdzone patenty.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Odkurzacz? Pierwsza myśl była właśnie taka ale... żeby za dużo nie wciągnął hmm.
Myślę że najpierw trzeba potestować każdy odkurzaczowy patent na czymś innym zeby dobrać siłę ciągu na tyle dużą aby wysysała kurz i na tyle słabą żeby nie połamała migawki.
Pamiętam jak kiedyś metodą odkurzacza prostowałem wciśnięty głośnik z kolumny ALTON :)
Tak czy inaczej przemycie może być nieodzowne bo jak coś przyrośnie to chyba nic tego wyciągnie :/
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
bEEf napisał/a:
awakqwq, a jesteś pewnien, że są od środka? Bo mi się często matówka syfi, ale od spodu, więc jedno dmuchnięcie załatwia zazwyczaj temat.


Raczej tak, chyba że jest od wewnętrznej strony matówki (zewnętrzną przetrałem i bez efektu - czysta)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
BEEf - też miałem (prócz tych na matrycy) paprochy na matówce. Zirytowany w pewnym momencie zacząłem gruchą dmuchać na matówkę ze wszystkich dostępnych miejsc. I co? I znikły!
Ale za to pojawiły się inne.
Chociaż już nie tak dokuczliwe.
Tymczasem się przyzwyczaiłem a do prób ściągania matówki jakoś wewnętrznie przekonany nie jestem, zważywszy na fakt, że potrafię popsuć nawet zabawkę z kinderniespodzianki.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
JSW napisał/a:

Staralem się bardzo ostroznie zmieniac szkla, ale niestety. Najwieksze plamy w lewym gornym rogu. Nawet maly wlosek w dole kadru jest widoczny. Paprochy dostaly się rowniez pod matowke!


No to chyba zbieram dalej kasę i zamiast k100d (realnie koło lipca mógłbym kupić za gotówkę) zacznę odkładać na k10d :). Ostatnio jednodniowy wyjazd do Krakowa i kilkukrotna zmiana szkieł zakończył się zasyfieniem mz-50 dokumentnie - także sadza (eee???) pod matówką... Zauważyłem też że fa 28-80 jest znacznie mniej szczelny niż 35-70... Odkryłem przy okazji, że trzeba dobrze poszukać najluźniejszej szpary między pierścieniami na obiektywie u uparcie przedmuchiwać - paprochy we wnętrzu obiektywu przesunęły się na krawędź soczewki ;)
Brrr... Mam nadzieję, że dedykowane do K10D obiektywy są również uszczelniane ? :)
 

Lenin  Dołączył: 08 Lut 2007
zorzyk napisał/a:
JN, a polcz tak: film 13-20 zł (a jak slajd to od 20 zł do góry), wywołanie 5-7 zł (a jak slajd to 15-20 zł), jesli skan profi to i złotówka od klatki (bo te skany za 10 groszy to se mozna w buty wsadzić), plus wyjazd do miasta żeby film do wołania oddać, a potem drugi raz żeby z labu odebrac... Plus koszty wysyłki (w obie strony do skanerzysty z prawdziwego zdarzenia...)


I właśnie dlatego zakochałem się w cyfrze, mimo dużej ilości jej wad, takich jak np. śmieci na matrycy. A ostatnio to nawet coraz trudniej slajdy kupić.
 
mucias  Dołączył: 20 Lis 2006
cypis, , Kfan, Wielkie dzięki za porady! W sumie to jestem ofiarą syndromu przed-pierwszo-czyszczeniowego... Pewnie po pierwszym razie mi minie.... Pozostaje mi tylko zaopatrzyć sie w najbliższej aptece w gruszkę i zabrać się do roboty... Ps. Czy do gruszki też są jakieś specjalne wymagania?
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
Czy do gruszki też są jakieś specjalne wymagania?

Gruszki w aptece mogą mieć w środku talk i dopiero wyjdzie syf, jak dmuchniesz... :-/ Ja polecam to: http://www.allegro.pl/ite...ex_solidna.html
Chyba nie ma co kombinować metodą "polak potrafi"...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kupowałem w aptece i prosiłem o beztalkową. Dostałem kilka do wyboru w róznych rozmiarach - wybrałem taką o średnicy około 7,5 cm z długą plastikową końcówką. Opisana była jako beztalkowa i tak faktycznie było.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
plwk, oki, jeśli tak, to w miarę bezpieczny zakup. A można wiedzieć, ile kosztowała (tak z ciekawości)?
 
mucias  Dołączył: 20 Lis 2006
bEEf, plwk, Dzięki za pomoc!!!
 

PiotruśP  Dołączył: 09 Sty 2007
Uwaga! Zarzucam linkiem: http://www.fovegraphy.com/IonizerE.php

Samo dmuchanie jest dobre, ale generalnie wszystkie śmieci pozostają cały czas w komorze. Wg tej metody wyrównywane są ładunki elektrostatyczne i kurz może swobodnie opuścić wnętrzności aparatu. Stosował to juz ktoś, czy ja będę pierwszym ekperymentatorem? :-)

Aaa i autor tego poradnika pisał, że stosuje to do slajdów, więc może i kliszowcom takie cosik było by przydatne.
 

JSW  Dołączył: 20 Lip 2006
Pierwsze czyszczenie Pentax wykonuje w ramach gwarancji. W ciagu jednego tygodnia aparat zostal odebrany i wrocil wyczyszczony. Nie da sie uniknac calkowicie zakurzen, ale tez mozna z nimi zyc i od pol roku nie zwaracam na nie uwagi. [w miare mozliwosci oczywiscie] Drobne plamki mozna tez retuszowac programem, ja wykorzystuje do tego Microsoft Picture It Foto Premium 10.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
bEEf napisał/a:
plwk, oki, jeśli tak, to w miarę bezpieczny zakup. A można wiedzieć, ile kosztowała (tak z ciekawości)?

Nie pamiętam dokładnie ceny, ale to było gdzieś na poziomie od 6 do 8 zł.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach