Witam. Spotkalo mnie nieszczescie. Bawilem sie przy najnowszym RAW Challengu, kiedy to nagle komputer sie zawiesil. Na XP nigdy mi sie to nie zdarzalo. Jak nie wyrabial to od razu robil restart, choc i to bylo rzadkoscia. A tu stanal w miejscu i nic... ctrl alt del nie dziala, nic nie dziala.. No to reset. Zresetowalem go, ale po ponownym uruchomieniu dioda monitora swieci na pomaranczowo i ekran jest ciemny, tj nic nie wyswietla. Co sie moglo stac? Nie sadze zeby karta sie spalila, bo BIOS by chyba piszczal prawda?

Spróbuj wstawić inną kartę graficzną, jeżeli masz takową pod ręką...

Ż jest P... p.

do tego dochodzi jeszcze mozliwosc trzecia, czyli siadła plyta glowna. Moj kumpel niedawno mial identyczny problem. Sprawdzal monitor, karte, pamieci, proc, zasilacz ... a okazalo sie ze to mobo.
Najlepiej by bylo gdybys podlaczyl monitor do innego kompa, potem karte i zobaczysz jakie beda efekty.

Problem w tym, ze nie mam takiej mozliwosci... Najblizszy mozliwy komputer - 15km ode mnie... :(
Pozostanie chyba tylko serwis, a do poniedzialku bede sie meczyl na tym starym lapciaku z za mala klawiatura bez polskich znakow...

Ale rusza wogóle komp? Jak nie, tu się nie śmiej, wyjmij i włóż ponownie ram i wszystkie inne ruchome klunkry wewnątrz. Czasem coś od ciepła się zluzować może i takie akuku wychodzi.

k100d + kit + SMC 50/1.7 + SMC 135/3.5 + ME Super + Metz 48 + Slik 330 + niemoc (:

Właśnie sam wpadłem na to, żeby przeczytać w instrukcji, co oznacza kod C3 na wyświetlaczu płyty :) Okazało się, że RAM nie stykał. Ale dzięki za radę. Problem rozwiązany :)

[ Dodano: 2008-08-02, 19:35 ]
Cholera! A już myślałem, że będzie pretekst do kupienia jakiegoś wypasionego monitora :)