motaba_virus  Dołączył: 16 Mar 2008
[ analog] SF-7 problem ze swiatlomierzem
Moze ktos z was bedzie wiedzial o co chodzi :-/
Mianowicie jakos tak w polowie filmu moj SF-7 zaczal dobierac za dlugie czasy (np. wycelowany w jasne bezchmurne niebo w pogodny dzien zaproponowal mi 1/125 przy f4 i filmie ISO 400) wczesniej wszystko bylo ok. Jednoczesnie nie padl zupelnie bo reaguje na zmiane swiatla w sensie im ciemniej tym bardziej wydluza czasy. film juz wlasciwie spisalem na straty ale moze chociaz aparat odratuje ;-)
Ma ktos z Was jakis pomysl co moglo sie zadziac?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
motaba_virus, wskazania światłomierza to jedno a inna sprawa jak rzeczywiście dobierze parametry. Mam tak w "SuperProgramie" - wskazania na wyświeltaczu "wariują", ale naświetka ok w tym slajdy także wpierw wywołaj rolkę i zobacz jak jest naświetlona ... jeśli już film spisałeś na straty to mógłbyś trochę potestować.
 

motaba_virus  Dołączył: 16 Mar 2008
ok, z ostateczna panika zaczekam do wywolania rolki :-P ale "na ucho" tez wychodzi ze za dlugie dobiera (porownywalem z K10 ustawionym na ISO 400, z tym samym szklem w tych samych warunkach no i K10 klapal szybciej :-/ )
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
motaba_virus, być może rzeczywiście "coś poważniejszego". A jaki "tryb" masz ustawiony w SF-7 ?
 

motaba_virus  Dołączył: 16 Mar 2008
pierscien przyslony na pozycji innej niz A i automatyczne dobieranie czasow (w sensie AUTO sie wyswietla wewnatrz tego schematycznego aparaciku na LCD)

[ Dodano: 2009-01-08, 18:26 ]
uff... wyjasnilo sie :-D body jest ok, tylko kod DX na kasetce troche upackany byl i przez to wszystko naswietlone jak ASA 100 :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach