Witam!
Mój brat chce sobie kupić lustrzankę i jego wybór padł na Soniaka.
Wacha się między Alfą 200 i 350.
Czy ktoś z was miał jakiś kontakt z tymi dwoma modelami?
Warto inwestować w 350, czy też lepiej kupić 200 i np jakieś dodatkowe szkiełko?
Mi się wydaje że lepszym rozwiązaniem będzie właśnie ta druga opcja.
Nie widze jakiegoś drastycznego skoku jakościowego między tymi dwoma modelami.
Co wy o tym sądzicie?

dwa Pentaxy, dwa Zenity, kilka szkielek i gadżetów oraz tona specyfików do "gumy arabskiej"
http://picasaweb.google.com/tomaszkiewicz

Niech kupi Nikona D40x lub D60. Albo Canona 450D lub Olympusa E-520.

Może zapytaj na forum Soniacza Pomyślałeś o tym?

NAFO expansion is non-negotiable

Ja się na Sony za bardzo nie znam. Ale nie zdziwiłbym się, gdyby lepszym wyborem był starszy A100 niż A200...

6x7 z kominkiem, pryzmatem oraz drewnianą rączką

"Living is easy with eyes closed"

to na forum Pentaxa jest jeszcze większe prawdopodobieństwo, że ktoś

Prof Wilczek napisał/a:

miał jakiś kontakt z tymi dwoma modelami?

niż na forum Sony?

..nie rozumiem

K100 | MX | A 28 2.8 | M 50 1.4

Pytanie porponuje zadać na forum KKM (aka Alfaklub) a nie Sony. Gwaratuje wiele rzeczowych odpowiedzi a także wskazanie ekwiwalentów innosystemowych.

Ja bym twojego brata namawiał do zmiany rozważań na A200 vs A300 bo to są użyteczne zamienniki. A350 ze swoją 14 mpix matrycą jest taką troszkę czarną owcą. To ekstremalnie specyficzny aparat który osiągnał spektakularny sukces rynkowy - taki paradoksik :)

Nie rozważałbym też A100 zamiast A200 - ulepszeń w A200 jest zdecydowanie więcej niż dodatkowych funkcji w A100. W A100 czuć bardziej ducha starawej D5D. Chyba że chodzi o kase - A100 na gwarancji można dostać za 500zł....

A samo A200 vs A300... różnica głównie z podejściu do kadrowania. A300 daje rzadko spotykaną w lustrzankach swobodę kadrowania co może być nie do przecenienia gdy nie lubimy być ograniczani kontaktem oko-wizjer. Łatwiej bawić się w street-photo bo wyglądasz na kogoś kto grzebie w ustawieniach a możesz robić zdjęcie. Łatwiej fotografować przyrodę bo można się bez ekwilibrystyki zniżyć do poziomu darni. Można łatwo zmieniać perspektywę i spojrzenie na świat od zakresu niemal przygruntowego aż do maksylanego wysięgu ręki ponad głowę. Łatwiej robić zdjęcia zwierzetom i dzieciom bo można zachować kontakt wzrokowy. Łatwiej być dyskretnym. To wszystko kosztem nieco mniejszego wizjera, który mimo wszytko nadal jest większy niż ten np. w E500/510/520. To wizjer identycznej wielkości jak w D70/70s. Można tą wadę nieco zniwelować okularem optycznym Pentaxa :) powiększenie x1,18 daje mniej więcej wizjer wielkości K200d.

Pozdrawiam

wyrwiflak dzięki!
Co do osób, które mi proponowały zadanie tego pytania na innych forach:
to nie chciało mi się logować na tychże,
wydawało mi się, że dobrym miejscem na zadanie pytania będzie temat "Inne systemy"... no chyba do tego typu spraw on został stwożony

dwa Pentaxy, dwa Zenity, kilka szkielek i gadżetów oraz tona specyfików do "gumy arabskiej"
http://picasaweb.google.com/tomaszkiewicz

No to się wypowiem..w końcu ileż to zdjęć nimi się trzasnęło...:D
Co do różnić między A100 a A200 - jest tu ta sama matryca, A 200 ma trochę inny procesor, przez co jest trochę szybsza. No i ma "tylko" 1 pokrętło na korpusie:D
A300 to A200, któremu dodano podgląd na żywo i odchylany ekran. Większe różnice są dopiero przy A350.

D300, N 24-70/2.8, N 105/2.8, SB 800...gdzieś tam dalej Sony..

Prof. Wilczek, o tym który z dwóch wymienionych aparatów będzie lepszym wyborem najlepiej chyba mogą opowiedzieć użytkownicy przynajmniej jednego z nich. Skoro brat zdecydował się na Sony to nie ma przeszkód, żeby się zarejestrował na forum KKM i u źródła zasięgnął opinii w tej jak też i wielu innych kwestiach będących następstwem zakupu Alfy. Ja też 2 miesiące temu stałem przed podobnym dylematem- na co zmienić KM 5D. Na Sony A200 czy A300? I po długich rozważaniach, analizach i rozterkach wybrałem 200. K200!

X-T1

A więc może a350 ?

Najpierw Było M42 Potem K > F czyżby czas na EF ?

Zwróciłbym uwagę na szumy. Większa matryca generuje ich więcej. Moim zdaniem A300 byłoby tu optymalne. Extra 4 mpix więcej (jakie oferuje A350) tak na prawde nie poczujesz bez wydania sporej kasy na szklarnię (a i tu sa poważne ograniczenia związanie z limitem dyfrakcyjnym) zaś różnicę w szumach owszem. 10 mpix na APS-C spokojowo styka. LV zaś daje dużą (moim zdaniem) przewagę A300 nad A200.

alfa350 odniosla sukces rynkowy tylko dla tego, ze sony postanowilo katowac nas jej reklamami po 20x dziennie na kazdym kanale :P
to chyba pierwszy aparat z reklama w tv jaki widzialem...

gxdyszka+ wada wzroku ^^...

http://naszatworczosc.vcard.pl

znajomy ostatnio sobie właśnie kupił A300, całkiem przyzwoita cena 1777 w FotoJokerze, namawiałem go na K200, jednak podgląd na żywo i odchylany ekranik zdecydowały o wyborze

pozdrawiam Stach /predoo/

gxdyszka+ wada wzroku ^^...

http://naszatworczosc.vcard.pl

Reklama Pentaxa "z chłopkiem", ani ta z ta dziewczyną i wielbłądem raczej nie wyglądają na kinowe.

6x7 z kominkiem, pryzmatem oraz drewnianą rączką

Popatrzcie jeszcze na cenę...A200 kosztuje nowe niecałe 900zł! A300 to 1500zł, a A350 to prawie 1800zł. Osobiście brałbym A200 i zostaje mi jeszcze 600zł na jakieś szkiełko (choćby Minolte 50/1.7)

SX, FX, NX
Blog
www