negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
  Czarny ekran po uruchomieniu kompa
Spotkała mnie przykra przygoda. Chciałem włączyć komputer i monitor się nie włączył(nie przeszedł ze stanu wstrzymania do normalnej pracy -> było napisane: tryb oszczędny)... Zmieniłem kabel z cyfrowego na analogowy i też nic nie pokazało się na monitorze. Komputer wyłączył się wcześniej normalnie bez żadnych problemów. Sprawdziłem monitor podłączając pod laptopa -> jest sprawny. Wyciągnąłem więc kartę graf. żeby przeczyścić styki. Na kablu analogowym włączyłem komputer i viola, działa. Więc stwierdziłem, że wszystko w porządku i podłączyłem kabel cyfrowy a tu dupa, nie działa znowu ani na jednym ani na drugim. wiec podłączyłem pod kartę zintegrowaną i póki co działa. Więc monitor sprawny, płyta główna sprawna, karta graficzna w 50% sprawna (bo przecież się włączyło po tym jak przestało działać, raz bo raz ale się włączyło) Czy ktoś ma pomysł gdzie może leżeć wina? Mogło się coś w biosie po przestawiać? Jutro sprawdzę grafikę na innym kompie, ale może ktoś miał już taki przypadek i będzie wiedział gdzie leży problem.

Karta graf: Radeon9200
Płyta główna Asus k8v-xe
monitor: LG flatron L2000CE


Aha. Zapomniałem. W czasie gdy nie działa monitor na 100% uruchamia się system.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
negocjatorek napisał/a:
Aha. Zapomniałem. W czasie gdy nie działa monitor na 100% uruchamia się system.

no to oznacza że karta graficzna poprawnie komunikuje się z płytą główną - gdyby nie było tej komunikacji, to byłyby piski i nic by się nie uruchamiało dalej (karta graficzna jest sprawdzana jako jedna z pierwszych przy POSTcie)

w jakimś to stopniu wyklucza uszkodzenie portu AGP na płycie głównej (choć nie do końca)
uszkodzenia bym upatrywał w karcie graficznej i to dokładnie gdzieś w układzie odpowiedzialnym za wyjście obrazu na wyjścia monitorowe

sprawdź najlepiej inną kartę na swoim kompie, to będziesz pewien co i jak
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
opiszon, dzieki bardzo za wskazówki.
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
Jeśli karta okaże się sprawna w innym komputerze, to problemu należy szukać w płycie głównej.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Kosior, i vice versa ;-) choć fakt że karta działa dobrze w innym kompie nie świadczy o tym, że nie jest uwalona - mogą być jakieś tam niekompatybilności

negocjatorek napisał/a:
Mogło się coś w biosie po przestawiać?

dla pewności wyczyść CMOS w płycie głównej - pewnie masz specjalną zworkę na mobo, albo jakiś inny dynks do clearowania
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
opiszon napisał/a:
dla pewności wyczyść CMOS w płycie głównej
spróbuje tylko musze znaleźć instrukcje od płyty głównej :)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
poszukaj w necie, pewnie będzie szybciej niż w szafie - przynajmniej ja tak zawsze robię, bo z reguły nie wiem, gdzie walają się instrukcje :D
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
negocjatorek, odpuść zworkę ;-) Wyjmij baterię i poczekaj z 1min :)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
screwdriver, o, że też o najprostszym rozwiązaniu zapomniałem ;)

a jak nie ma baterii? miałem kiedyś taką płytę, co baterię miała w jakimś układzie chyba ukrytą :-D i za cholewę nie mogłem jej znaleźć - na laminacie było nawet narysowane i podpisane miejsce na bateryjkę, ale tej, ani widu, ani słychu :-D
 
cezarc  Dołączył: 21 Sie 2006
negocjatorek,
dwa proste sposoby bez instrukcji:
- obok baterii jest złącze 3-pin ze zworką (oznaczone JBAT lub podobnie). zworkę przepnij na chwilę ze styków 1-2 na 2-3 (albo odwrotnie, w każdym razie na drugą parę), lub
- wyjmij baterię na chwilę.

Ale trochę powątpiewam, że pomoże. Obstawiam, że się grafika się lekko posypała.
Ostatnio miałem trochę podobny przypadek z kartą pt. "działa/nie działa". Wymieniłem wszystko co się dało, łącznie z kablami, zasilaczem i płytą główną. Dopiero wyjęcie grafiki pomogło. W każdym razie powodzenia

EDIT:
no tak jest, jak się długo pisze, inni byli szybsi.
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
opiszon napisał/a:
a jak nie ma baterii?
z taką się nie spotkałem, dziwna sprawa. Coś musiało podtrzymywać zegar i ustawienia, więc może jakaś mniejsza gdzieś była? Spotkałem się z takim rozwiązaniem, że były dwie mniejsze baterie szeregowo - jedna na drugiej.

[ Dodano: 2008-09-16, 20:12 ]
negocjatorek, koniecznie sprawdź czy kabel sygnałowy do monitora jest OK. W trakcie pracy kompa poruszaj nim przy wtykach. JAkieś sygnały dżwiękowe przy uruchamianiu? Jeśli system sie ładuje, zwykle jest jeden krótki "pik". Jeśli dzieje się coś z CPU, RAM, grafiką, zwykle jest długie "piiiii" i bodajże 4 krótkie "pik".
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
znalazłęm instrukcje. Kazali wyciagnąć baterie i w tym czasie przełączyć zworkę na jakiś czas. Poki co komputer jest wlaczony i nie moge tego zrobić, odezwe sie jutro. Dzieki chłopaki.

[ Dodano: 2008-09-16, 20:15 ]
screwdriver napisał/a:
koniecznie sprawdź czy kabel sygnałowy do monitora jest OK.


Jest ok. Teraz na nim pracuje...

screwdriver napisał/a:
Jeśli system sie ładuje, zwykle jest jeden krótki "pik". Jeśli dzieje się coś z CPU, RAM, grafiką, zwykle jest długie "piiiii" i bodajże 4 krótkie "pik".


Żadnych sygnałów - wczoraj podłączałem speaker i przy włączaniu nie daje żadnych sygnałów życia. System ładuje się na 100% wiem po przestaje dysk pracować, wtedy po "ciemku" wybieram użytkownika i ładuje się dalej - dysk pracuje. Stąd wiem że system się ładuje.
 

jack  Dołączył: 25 Mar 2007
negocjatorek napisał/a:
Czy ktoś ma pomysł gdzie może leżeć wina?


Czasem, w starszych kompach, coś się dzieje na stykach. Spróbuj wyjąć i z powrotem włożyć grafikę.
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
jack napisał/a:
Czasem, w starszych kompach, coś się dzieje na stykach. Spróbuj wyjąć i z powrotem włożyć grafikę.


negocjatorek napisał/a:
...Wyciągnąłem więc kartę graf. żeby przeczyścić styki....
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
negocjatorek, a sprawdzałeś w trybie VGA? Bo u mnie jakiś czas temu podobne cuda się działy, chociaż nieco inaczej ;-) , i walnięte były sterowniki. Reinstalacja sterowników i działa...
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
Ja bym jeszcze sprawdził wiatraczek i dotknął radiatora GPU podczas pracy. Mam w jednym starym komputerze pierwszego GeForca na AGP2 (nawet w wersji DDR :-P ) i właśnie ostatnio coś się zaczęło kaszanić - do pewnego momentu system ładował się normalnie (przechodził wszystkie piki itp) po czym bach czarny ekran i zwiecha. Okazało się, że wiekowy wentylatorek ledwo dychał i po prostu przegrzewał się procesor karty. Po kilku(nastu) minutach dało się normalnie włączyć komputer ale nie na długo (przy starcie karta pracuje przez pewną chwilę na 100%, a po załadowaniu systemu przechodzi w stan spoczynku i już mniej się grzeje). Wymieniłem wentylatorek na jekiś wycięty z innej karty i chodzi super. Możliwe, że u Ciebie też coś się przegrzewa ale radiator ma jeszcze na tyle wystarczający margines, że płyta zdąży przeprowadzić test karty i uruchamia system.
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
piotrecius, na tej karcie w ogóle nie ma wentylatora od zawsze. wiec nie możliwe, żeby zaczął słabiej działać, ale dzięki.

Arti, jakieś instrukcje jak to zrobić? sterowniki przeinstalować umiem a jak go zmusić do pracy w VGA?
 

Szumak  Dołączył: 18 Cze 2007
I przyglądnij się kondensatorom na karcie oraz na płycie głównej - oszczędnie dobrane elektrolity często wysychają i pęcznieją tracąc pojemność i stając się opornikami. Powoduje to różne dziwne zachowania sprzętu.
 

negocjatorek  Dołączył: 12 Kwi 2007
Szumak, wszystkie kondensatory z zewnątrz wyglądają OK.

Wyczyściłem CMOS na płycie i gówno. Dalej nie działą. Dzisiaj sprawdzę kartę graf na iinym kompie. Wolałbym żeby to ona była winna a nie płyta główna....
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
negocjatorek napisał/a:
Na kablu analogowym włączyłem komputer i viola, działa.

Sprawdzałeś kabel i złącza DVI?
negocjatorek napisał/a:
Sprawdziłem monitor podłączając pod laptopa -> jest sprawny.

Jakim kablem podłączałeś, analogowym czy cyfrowym?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach