W ostatnim czasie staram się usilnie powiększyć moją szklarnię, zakupiłem FA 50mm, szykuje się na coś szerszego. Rozważałem poważnie FA 35mm + coś szerokiego w stylu Sigma 10-20 lub ten nowy Tamron chyba 10-24 w przyszłości. Zastanawiam się poważnie również nad Tamronem 17-50. Z testów na photozone.de oraz z przeczytanych postów wynika, że to bardzo dobre szkiełko. Pokusiłem się na podstawie testów photozone.de o małe porównanie samej rozdzielczości optycznej stałek FA 35 i 50 oraz tego Tamrona i DA 16-45. Test tamrona znalazłem na photozone dla Nikona D200 z taką samą rozdzielczością matrycy co K10 [URL=
]porównanie[/URL]
Zastanawiam się czy iść w stałki i szeroki zoom, czy też w miarę uniwersalnie Tamron 17-50 . Przekładanie obiektywów to nie jest problem, najbardziej zależy mi jednak na jakości zdjęcia. Moje dotychczasowe doświadczenia wskazuj, że stałka 50mm szczególnie przy dobrym świetle potrafi pokazać pazur. Co poradzicie?