BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
Poradnik przetrwania Pentaxianina
Wiadomo:bez energii nic nie działa,nawet Pentaxianin.Fotopolowania w dziczy zużywają sporo energii.W oziębione lub niedożywione ciało trzeba wcisnąć trochę energii, czy to w postaci C2H5OH czy też herbatki lub zupki z korzonków oraz larw.Ognisko tradycyjne ,jest mało efektywne,absorbujace i ma mała sprawność.Niezłym sprzętem jest irlandzki Kelly Kettle.
Może zabiera sporo miejsca w bagażu ,ale za to jest lekki.Kilka kawałków drewna i 1,5 wody zagotowane w 4 minuty a na spalinach można usmażyć jajówkę na przykład.Oczywiście mięczaki pójda na parówkę do orlenu ,ale twardziele użyją Kelly Kettle. :mrgreen: :-B

 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
Podoba mi się. Chcę to.

Ile takie coś waży? Są wersje "compact" ?
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
Yura napisał/a:
Są wersje "compact" ?

Ta na zdjęciu to Silver Limited? :evilsmile:
 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
ADestroyer, Nie, na zdjęciu to właśnie chyba compact :lol:

Niemniej chcę to. To jest genialne: http://www.youtube.com/watch?v=TMCR-ie9H_w

Przydałoby się tylko poszukać jakichś podróbek, bo ceny oryginalnych są mocno przesadzone...
http://www.survivalzone.eu/kelly-kettle-m-22.html
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
Yura napisał/a:
ADestroyer, Nie, na zdjęciu to właśnie chyba compact :lol:

Niemniej chcę to. To jest genialne: http://www.youtube.com/watch?v=TMCR-ie9H_w

Przydałoby się tylko poszukać jakichś podróbek, bo ceny oryginalnych są mocno przesadzone...
http://www.survivalzone.eu/kelly-kettle-m-22.html

Kupując na ebaju -30% taniej,zamienników nie ma.Jakościowo wykonane idealnie.Mam,(to mój Kelly)
używam (wraz z przyjaciółmi) głównie do poszpanowania .Robimy wtedy ceremonię parzenia marychy(marchewki) -ogólnie dla jaj :-B ,najczęściej na środku chodnika ...

 

siono  Dołączył: 14 Sty 2009
Cytat
Przydałoby się tylko poszukać jakichś podróbek, bo ceny oryginalnych są mocno przesadzone...

może takie coś ;)
http://allegro.pl/orygina...1547709590.html
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
siono napisał/a:
Cytat
Przydałoby się tylko poszukać jakichś podróbek, bo ceny oryginalnych są mocno przesadzone...

może takie coś ;)
http://allegro.pl/orygina...1547709590.html

Do tego musisz mieć paliwo stałe lub płynne a tego w dziczy nie ma.Tylko szyszki,trawa,drewno,mech,kora,
więc to tylko pedalska zabawka (wymagajaca zaplecza technicznego)a nie surwiwalowa pomoc do przeżycia :-P
 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
zamach napisał/a:
to tylko pedalska zabawka (wymagajaca zaplecza technicznego)a nie surwiwalowa pomoc do przeżycia
:evilsmile:
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
W bardzo zamieszłych czasach jak jeszcze byłem pięknym i młodym zuchem to miałem w miarę podobny instrument zwany Kocherem... :oops:
A tutaj wszystko w pigułce jeśli chodzi o jadłodajnię i survival: Zielona kuchnia. :mrgreen: :-B
 

siono  Dołączył: 14 Sty 2009
zamach napisał/a:

Do tego musisz mieć paliwo stałe lub płynne a tego w dziczy nie ma.Tylko szyszki,trawa,drewno,mech,kora,

a kto zabroni używania powyższych zamiast tego palnika spirytusowego?? :-P
przetestowane :mrgreen:

[ Dodano: 2011-04-06, 19:07 ]
ADestroyer napisał/a:
W bardzo zamieszłych czasach jak jeszcze byłem pięknym i młodym zuchem to miałem w miarę podobny instrument zwany Kocherem

to wersja rozwojowa ;-)
 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
Ale z "kettelka" jakby się uprzeć z pomocą gumy do żucia i gumki recepturki można zrobić silnik parowy :evilsmile:
 

siono  Dołączył: 14 Sty 2009
Yura napisał/a:
Ale z "kettelka" jakby się uprzeć z pomocą gumy do żucia i gumki recepturki można zrobić silnik parowy

a do tego jeszcze trochę cukru,skraplacz i coś tam jeszcze wg receptury 1410 i można wypoczywać na łonie natury :mrgreen:
 

BAN zamach  Dołączył: 21 Paź 2010
ADestroyer napisał/a:
........
A tutaj wszystko w pigułce jeśli chodzi o jadłodajnię i survival: Zielona kuchnia. :mrgreen: :-B

EEE tam to jakieś porady szkółki niedzielnej katolickiej dziewczęcej ....
Niestety nie mamy prawdziwej dziczy :-( .
mamy dzicze inne:kierowców,klientów ,sprzedawców itd
W sprawie dziczy prawdziwej polecam wartościowy magazyn:


 

bix  Dołączył: 22 Sty 2008
eee ciężkie to i wielkie - nie kupie :P
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Kelly Kettle
zamach napisał/a:
to tylko pedalska zabawka
. Prawdziwy traper bez trudu zaimprowizuje kuchenkę, podgrzewacz do namiotu, piecyk lub promiennik podczerwieni ze skarbów lasu :mrgreen:
 

ADestroyer  Dołączył: 16 Cze 2010
MCsubi napisał/a:
Prawdziwy traper bez trudu zaimprowizuje kuchenkę, podgrzewacz do namiotu, piecyk lub promiennik podczerwieni ze skarbów lasu

A MacGyver z mchu i paproci... :mrgreen:
 

Artiip  Dołączył: 22 Sty 2010
ADestroyer, aż chcę się dodać z mchu i kwiatu paproci :P

Z większej puszki po konserwach można spokojnie wyciąć sobie piecyk do palenia gazem drzewnym,
paliwo to też gałezie,szyszki itp faja sprawa, chociaż mogą być problemy z rozpaleniem tego.
 
Yura  Dołączył: 03 Kwi 2010
Artiip napisał/a:
mogą być problemy z rozpaleniem tego

Zawsze można zrobić kupe :evilsmile:
 
Ynciol  Dołączył: 15 Paź 2008
Ja mam takiego ZSRR-owego prymusa, śmigamy głownie motocyklami więc benzynka jest zawsze a zajmuje 1/4 miejsca. Choć wynalazek Kelly Kettle na biwaku pewnie daje więcej zabawy.
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
ADestroyer napisał/a:
A MacGyver z mchu i paproci... :mrgreen:

A Chuck Norris z pół obrotu :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach