koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
kojut, właśnie zaczęłam "Równonoc" oglądać :mrgreen: jak skończę to zobaczę :mrgreen:
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
Zrobiłem ten błąd i zacząłem oglądać na bieżąco, zamiast poczekać aż wszystkie odcinki zostaną wyemitowane. Teraz z tygodnia na tydzień przebieram nogami. :-)
 

koralik  Dołączyła: 16 Sty 2009
kojut, ja też tak parę razy zrobiłam :mrgreen: :lol:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Jeszcze jeden komentarz do 30 srebrników: reżyser z takim nazwiskiem powinien postarać się bardziej. Albo mniej :mrgreen:
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Chcecie czegoś o miłości, poznawaniu samego siebie i wchodzeniu w dorosłe życie? Polecam serial "Normalni ludzie" na HBO.
Podoba mi się to, że serial pokazuje dwie strony tego samego medalu - jest piękny i delikatny seks, jest też mechaniczny i wręcz odpychający. Jest pokazana bliskość i wzajemne przyciąganie, ale też i okrutność i zła chemia.
Dobór aktorów grających główne postacie jest pierwszorzędny.
Daję 10/10 i gorąco polecam.
Aha, książka Sally Rooney o tym samym tytule jest równie dobra.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
fuen napisał/a:
Wczoraj oglądałem film z Helen Hunt, przypomniał mi się mem zaczynający się O panie, kto panu..." (tu powinno być pani), tu już bez procesu - 10 lat łagru w Workucie.
Zacząłem oglądać "The Expanse", niby ogląda się fajnie, ale w sumie nie polecam.


Ekspansję zaczęłam oglądać i dotrwałam do 3. Sezonu, potem była jakaś przerwa i sił mi brakło, żeby sobie przypomnieć, co było w poprzednich sezonach, ale realizacja serialu jest imponująca, zatrudniali do tego naukowców, aby jak najbardziej urealnić to, co mogło się zdarzyć w przestrzeni kosmicznej. Pewno gdybym ciągiem to oglądała - to bym obejrzała 5 sezonów :-)

Natomiast Ekspansję mi polecono po tym, jak wystawiłam wysokie oceny serialowi „Altered Carbon” - nigdy nie sądziłam, że wciągnę się w Sci-Fi, a jednak. Obejrzałam obydwa sezony i mimo, że bałam się zmiany wyglądu głównego bohatera w 2. Sezonie - było całkowicie w porządku, choć powiedziałabym, że sezon 1. Był nieco lepszy ;-)
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
A co powiecie na klimaty islandzkie?
W pułapce
1 sezon bardzo dobry, oszczędny w słowach, z pięknymi widokami, dobrym aktorstwem i zaskakującą acz sensowną historią.
2 sezon w trakcie, nadal bardzo surowo, nadal przy 2/3 za nami nie wiemy kto jest winny, co lubię, bo można sobie snuć teorie. I na razie tylko jedno wielkie głupstwo (jedna z postaci zrobiła coś nie mającego sensu), więc nie jest źle. Bo niestety, ale takie nielogiczne wydarzenia często skreślają u mnie całość (patrz: awantura o Dom z papieru kilka postów wcześniej).
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Gambit Królowej. Wiem, że Kytutr już się wypowiadał o tym serialu (i to mało pochlebnie, ale pewnie dlatego, że nie było tam pociągów). Dla mnie rewelacja. Myślę, że zwłaszcza na forum fotograficznym serial powinien cieszyć się powodzeniem ze względu na przepiękne zdjęcia, rewelacyjny color grading i dbałość o szczegóły (ilu z Was zauważyło, że w ostatniej scenie ubiór Beth nawiązuje do figury szachowej?) . Do tego z widoczną miłością do epoki oddane lata 60. To jeden z tych seriali, gdzie pomimo niezbyt śpiesznego tempa, czuć napięcie i emocje. Świetnie zarysowane postaci (nawet 3-cio planowe) oraz wisienka na torcie, czyli fantastyczna Anya Taylor-Joy.
Podejrzewam, że będę wracał do tego świata...
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Michu, drugą wisienką na torcie jest fakt, że sam Garii Kasparow brał w tym udział:
Garry Kasparov (rosyjski mistrz szachowy) i Bruce Pandolfini (znany amerykański nauczyciel szachów) pieczołowicie zaplanowali każdy wykonany w serialu ruch szachowy.
Kasparow został poproszony o zagranie rosyjskiego arcymistrza - Borgova - jednak odrzucił ofertę. Jak sam to ujął, wolał pracować przy serialu w cieniu w roli konsultanta. Dokładnie zaplanował wszystkie finałowe rozgrywki i przedstawił, jak czują się skromni szachiści, kiedy stawia się ich nagle w centrum uwagi.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Michu, to jeden z lepszych seriali, jakie oglądałem. Mnie się bardzo podobał. Mam jeden zarzut, ale o nim wypowiadali się już szachiści. Poza tym, wszystko bardzo ładne, nawet dałem się nabrać i przez jakiś czas myślałem, że Beth to autentyczna postać.
Dzięki Gambitowi stałem się lepszym... warcabistą. Nieco lepszym :mrgreen:
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
A tak z innej beczki - Mroczne materie. W pierwszym odcinku jest nawet aparat wielkoformatowy i specjalna emulsja, uczulona na... Cóż, poprzestanę na tym odcinku. Rozmach jest, scenariusz ponoć na podstawie bestsellerowej trylogii, ale do mnie to nie przemawia.
 

x4rd  Dołączył: 07 Mar 2012
Bardzo podobał mi się Gambit Królowej ze względu na to jak został poprowadzony. Uważam, że formuła miniseriali będzie nadal kontynuowana, bo to świetnie historie w przystępnej formie.

Sam polecam The Crown na Netflixie - bardzo wciągająca epopeja o rządach Elżbiety II, 4 sezon kończy się na czasach Thatcher, warto oglądać dla trzymającego w napięciu scenariusza i bardzo ciekawie zarysowanych postaci.
 

Ireneusz  Dołączył: 16 Lis 2009
Obejrzałem całość i niecierpliwie czekam na dalsze odcinki.
Polecam
Pozdrawiam
Irek
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
The Crown też mi się podobał, moim zdaniem bardzo ciekawy. Porządny serial. Tyle, że dla mnie za długi, wolę miniseriale. Mój argument trafia tu kulą w płot, bo jak tu zrobić krótką formę o takiej rekordzistce?
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Michu napisał/a:
Gambit Królowej.
również uważam że to bardzo dobry miniserial. Dodatkowo bardzo spopularyzował szachy...
Marooned napisał/a:
Garry Kasparov (rosyjski mistrz szachowy) i Bruce Pandolfini (znany amerykański nauczyciel szachów) pieczołowicie zaplanowali każdy wykonany w serialu ruch szachowy.
Kasparow został poproszony o zagranie rosyjskiego arcymistrza - Borgova - jednak odrzucił ofertę. Jak sam to ujął, wolał pracować przy serialu w cieniu w roli konsultanta. Dokładnie zaplanował wszystkie finałowe rozgrywki i przedstawił, jak czują się skromni szachiści, kiedy stawia się ich nagle w centrum uwagi.
To jest ciekawa informacja. Czytająć wywiad z polską arcymistrzynią (o ile dobrze pamiętam), to padło stwierdzenie, że analizowali w większym gronie szachistów partie, na ile to było możliwe, i dopatrzyli się kilku zagrań "dziwnych"...

Ale żeby nie było tylko o szachach...

Nowy netflix'owy mini serial (5 odcinków) Lupin... Sympatyczny.
Oczywiście naciągane niektóre wydarzenia, ale... Dla Omara Sy warto. Inna sprawa, że chyba kolejny raz obejrzę Nietykalnych...
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
Michu napisał/a:
Gambit Królowej. Wiem, że Kytutr już się wypowiadał o tym serialu (i to mało pochlebnie, ale pewnie dlatego, że nie było tam pociągów). Dla mnie rewelacja.

Skończyłem drugi odcinek i... czekam aż tam pojawi się jakieś życie. Póki co mam wrażenie netfliksowego McDonalda. Niby jest wszystko co trzeba ale jakieś to sztuczne. Nic to, dam mu szansę.
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
Enzo napisał/a:
Niby jest wszystko co trzeba ale jakieś to sztuczne.
Miałem takie same odczucia, jakby zrobili serial wg. poradnika dla początkujących
scenarzystów, tyle że ze świetną scenografią.
Ale Adze się podobał, więc oglądnęliśmy do końca, z własnej nieprzymuszonej woli ;-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Osobiście - Gambit nam się bardzo podobał (bo w pewnym momencie do oglądania serialu dołączyła Jula).

Ale ostatnio odkryłam serial - alternatywną historię podboju księżyca - czyli FOR ALL MANKIND - i bardzo miło się traci czas na oglądanie tego serialu, a skoro jest miło, to nie jest to czas stracony ;) Ameryka walczy, aby dotrzeć na księżyc (bo Rosjanie już tam są!), oczywiście po drodze nie wszystko się udaje, zresztą, kto lubi klimaty sci-fi z domieszką lekkiej obyczajówki (Ameryka w latach 70) - będzie zadowolony, nie ma oczywistych przewidywań na temat tego, jak się rozwinie historia...
na dodatek, 19 lutego wjeżdża drugi sezon - i będzie możliwość szybkiej kontynuacji.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Seriale o wyścigu na Księżyc zawsze na propsie (piję do Czechów, którzy w serialu "Kosmo" chcieli zostać pierwszym słowiańskim narodem na Księżycu) :-)
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
FOR ALL MANKIND bardzo mi się podobał. Jeszcze See mz dobry. Czekam na kolejne sezony.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach