Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
[kytutr] fotografia barwna
W ramach zimowej profilaktyki koloroterapeutycznej wrzucam następujące fotki, co uradować mogą oczy fanów transportu szynowego:

1. Krzyżowanie pociągów w Krajence, dobrze widoczne wymierający gatunek wagonów Bhp.


2. Krzyżowanie pociągów w Krajence, wagnerowsko dudniący diesel SU45.


3. Tramwaj typu Valmet nr II w Helsinkach.


Wszystkie zdjęcia zrobione ze szkiełkiem Tokina RMC 28/2.8, dwa pierwsze na Fuji NPS160, ostatnie na jakimś lepszym Kodaku ISO400.

Miłego dnia,
Kytutr

 
mkdexter  Dołączył: 19 Lis 2006
Potwierdzam, terapia kolorami podziałała. Jednak słabe działanie błękitu nieba, a w Helsinkach to już w ogóle ;-) Mnie interesowały kiedyś te mniejsze pociągi itp. jako makiety, większe nie mają tego uroku :lol: Zdjęcie nr 1 mi się podoba. Schludnie mają w tych Helsinkach.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Dorzucę więc trochę helsińskiego błękitu (tamten tramwaj złapałem raczej wieczorem):

 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Piekne kolory. A te wagony Bhp, cos pieknego. Zawsze czulem dreszczyk emocji gdy nimi mialem jechac. Swietny widok z gory i ta korbka do otwierania okna. Niecodzienne wrazenia na dolnym pokladzie - okno bardzo blisko gruntu. Sklady z tymi pociagami obslugiwaly sp linie do Kartuz - chyba jedna z najbardziej malowniczych tras w Polsce. Ech... I komu to przeszkadzalo?

dz.
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
A zcemu mówicie "wagony BHP"? Nie są to zwykłe piętrusie?
Podróż takim czymś, na górnym pokładzie, na trasie Wałbrzych Główny - Kłodzko do przyjemnych nie należał :evilsmile: Po drodze były 3 wiadukty, jeden na pewno miał ze 30 m :-> zaraz za Wałbrzychem.... niezapomniane przeżycia, prawie sport ekstremalny! :shock:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
zorzyk napisał/a:
A zcemu mówicie "wagony BHP"? Nie są to zwykłe piętrusie?

Bhp nie BHP. Piętrusy jak już ;-)

zorzyk napisał/a:
Podróż takim czymś, na górnym pokładzie, na trasie Wałbrzych Główny - Kłodzko do przyjemnych nie należał :evilsmile: Po drodze były 3 wiadukty, jeden na pewno miał ze 30 m :-> zaraz za Wałbrzychem.... niezapomniane przeżycia, prawie sport ekstremalny! :shock:


Nieprzyjemne? Oj zorzyk ;-)

dz.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Kytutr napisał/a:
Krzyżowanie pociągów w Krajence, dobrze widoczne wymierający gatunek wagonów Bhp.
No to jak pokrzyżują, to jest szansa na jakiś nowy gatunek, nie? :evilsmile:
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Dalej nie wiem, czemu "Bhp"? :roll:

[ Dodano: 2008-01-10, 23:01 ]
aaaa.... juz wiem :mrgreen:


piętrowy Bdhpumn 50 51 26-08 144-5 (stacja macierzysta: Czeremcha)
w składzie pociągu osobowego nr 79825 relacji Białystok-Suwałki
Augustów | 2 czerwca 2005 16:09 | foto: Jerzy Mrozowski

Zdjęcie pochodzi ze strony www.wagony.net.pl

 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
zorzyk napisał/a:
piętrowy Bdhpumn
Niestety zorzyk, ale to jest zupełnie co innego. Przyjedź na ZPPD, to ja już Cię podszkolę. :evilsmile:

Bhp wcześniej miał symbol Bipa :mrgreen:
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Dada, jak co innego, skoro jest niebiesko-żółty? :mrgreen:
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
zorzyk napisał/a:
A zcemu mówicie "wagony BHP"? Nie są to zwykłe piętrusie?
Podróż takim czymś, na górnym pokładzie, na trasie Wałbrzych Główny - Kłodzko do przyjemnych nie należał :evilsmile: Po drodze były 3 wiadukty, jeden na pewno miał ze 30 m :-> zaraz za Wałbrzychem.... niezapomniane przeżycia, prawie sport ekstremalny! :shock:

a zaraz za wiaduktem wjeżdżało się w 1,5 km tunel. Uwielbiałem tę trasę - jak dla mnie najpiękniejsza, ładniejsza nawet niż z Jeleniej Góry do Lwówka.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Ale jest jeden , a Bipy były cztery lub dwie i miały jeszcze parę innych różnic. Za długo by opowiadać, ale kiedyś Bipa na KRK Głównym wykoleiła się tak, że stała w poprzek czterech torów :evilsmile: , a ja na dwa pociągi ratunkowe i jeden dźwig wkolejałem ją 11 godzin. :evil:
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
cypis napisał/a:
a zaraz za wiaduktem wjeżdżało się w 1,5 km tunel.
...no jasne 8-) a dzieciarnia zawsze otwierała okna w tunelu, a na przodzie oczywiście lokomotywa (to takie coś na węgiel :evilsmile: )
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
zorzyk napisał/a:
Dada, jak co innego, skoro jest niebiesko-żółty?


Tutaj jest napisane co nieco o wagonach Bhp: http://www.wagony.net/index.php?url=Bipa

dzerry napisał/a:
I komu to przeszkadzalo?

Bezpieczeństwu pasażerów. Korozja ram czyni naprawy generalne tych wagonów nieopłacalnymi, niestety. Bipy to mój ulubiony gatunek wagonów na PKP, więc fotografuję je kiedy tyko widzę i mam ze sobą aparat, choćby ten w komórce.

zorzyk napisał/a:
aaaa.... juz wiem :mrgreen:
piętrowy Bdhpumn 50 51 26-08 144-5 (stacja macierzysta: Czeremcha)
w składzie pociągu osobowego nr 79825 relacji Białystok-Suwałki
Augustów | 2 czerwca 2005 16:09 | foto: Jerzy Mrozowski


http://www.wagony.net/index.php?url=Bdhpumn

Dada napisał/a:
Przyjedź na ZPPD, to ja już Cię podszkolę.

Ijon się ucieszy, że na ZPPD będzie ktoś z taką świadomością kolejową.

Dada napisał/a:
Za długo by opowiadać, ale kiedyś Bipa na KRK Głównym wykoleiła się tak, że stała w poprzek czterech torów :evilsmile: , a ja na dwa pociągi ratunkowe i jeden dźwig wkolejałem ją 11 godzin. :evil:

A fotek jakiś przypadkiem nie posiadasz?

tref napisał/a:
No to jak pokrzyżują, to jest szansa na jakiś nowy gatunek, nie? :evilsmile:

Linia z Piły do Chojnic jest jednotorowa, "krzyżowanie" w slangu miłośników kolei (pracowników PKP pewnie także) to po prostu mijanka w miejscu, gdzie jest więcej niż jeden tor. A ze skrzyżowania Bipy z Bipą raczej nic nowego nie powstanie.

Pozdrawiam głośnym Rp1,
Kytutr
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
zorzyk, wagony Bdhpumn zwane "bohunami" tak samo jak "bipy" czyli wagony Bhp zostały wyprodukowane w VEB Waggonbau Görlitz. Poza tym różnią się wszystkim:)

Między innymi:
- Bipy zawsze są łączone w składy co najmniej 2 wagonowe ze wspólnymi trzyosiowymi wózkami środkowymi, bohuny to pojedyńcze wagony. To jest podstawowa różnica
- Bohuny nie mają korbki do otwierania okien - IMHO ich największa wada :(
- W bipach toalety są pod schodami a nie przy przejściu międzywagonowym.

Dada, myślę że podstawowy, krótki, absolutnie minimalny kurs kolejowy (8h wykładów, 16h ćwiczeń praktycznych ;-) ) przydałby się każdemu uczestnikowi ZPPD. Piszę się na pomocniczego wykładowcę :-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Ijon napisał/a:
podstawowy, krótki, absolutnie minimalny kurs kolejowy
Pytanie z egzaminów kontrolnych dla maszynisty parowozu ( każdy się na nim wykładał )- Na jaką parę jest parowóz ? :-P
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Dada napisał/a:
Na jaką parę jest parowóz ?


Przede wszystkim na parę wodną, takie mam przekonanie. Czy jest to para nasycona, przegrzana to już są detale.

[ Dodano: 2008-01-11, 10:53 ]
Oraz na parę rąk do wrzucania węgla do paleniska (chyba, że był zamontowany stoker).
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Kytutr napisał/a:
na parę wodną
I to właśnie jest prawidłowa odpowiedź. :-B
Ale wyobraź sobie, że na 28 m-stów, w tym instruktor żaden takiej odpowiedzi nie udzielił :roll:
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Dada napisał/a:
Ale wyobraź sobie, że na 28 m-stów, w tym instruktor żaden takiej odpowiedzi nie udzielił
Nie może być. Ciekaw jestem, jakich odpowiedzi udzielali.
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
Dada napisał/a:
Ale wyobraź sobie, że na 28 m-stów, w tym instruktor żaden takiej odpowiedzi nie udzielił :roll:
Widocznie żaden nie czytał forum Pentaxa ;-) Jeśli możesz to wrzuć resztę pytań to sobie zrobimy mini-test na maszynistę :)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach