greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Podobnie - przede wszystkim buty i ich dopasowanie, jeśli stopa w nich lata nie pomogą najlepsze skarpety. Żadnych podwójnych już od dawien dawna nie używam. Jakieś tam mam, w zasadzie chyba nołnejmy ze sklepiku leśnego [Mico czy jakoś tak], niby Coolmax ale podejrzewam domieszkę Kevlaru bo po kilkunastu latach żadnych śladów przetarć. Lazłem w nich wielodniowe trekingi, żadnych śladów na stopach.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Odgrzeję wątek...

Od kilkunastu lat użytkuję La Sportiva Nevada GTX i byłem raczej zadowolony.
Teraz jednak chciałbym zmienić buty z kilku powodów:
- mają zbyt twardą podeszwę, lepsza byłaby miększa i amortyzująca
- podeszwa (pewnie ze względu na twardość) niestety ślizga się na mokrych twardych nawierzchniach
- najważniejsze, niestety jeden but dość mocno uwiera kostkę, po całym dniu schodzenie zaczyna być niestety udręką :(

Jakie WYGODNE i nie za ciężkie buty z GTX polecilibyście? Przeznaczenie to ogólne wędrówki po lasach i w większość naszych gór z wyjęciem wysokich Tatr?
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
rysiekll,
pewnie Ci nie podpasują ale
od jakiegoś czasu mam Haix Scout brown - chyba jakieś takie letnie.
- leciutkie są (jak na mnie)
- troche narzekam że są ciasne - wychodziłem z założenia że się rozejdą - ale okazuje się że jakoś nie chcą (wciśnięcie grubej skarpety już powoduje pewne uciski)
- również miałem problem z twardością podeszwy ale wymieniłem wkładki - na grubsze i bardziej amortyzujące. - teraz mogę ich nie zdejmować przez 24h
a chodzę w nich wszędzie. mają tylko taki minus że są letnie raczej - bo przy chłodach odczuwa się zimno w stopach
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Ja mam dwie pary. Wysokie, w których chodzę teraz zimą głównie przy śniagu (garmont tundra) są bardzo wygodne. Ale dwa lata temu kupiłem na urodziny Scarpa Mojito niskie i te aż dużego śniegu nie ma ( i mrozu ostatniej zimy w nich zmarzłem) teraz chodzę cały czas.
Ale buty najlepiej iść przymierzyć.
Ja jedynie mogę pochwalić, że Garmonty w lutym im poleci 5ty rok, trzy lata średnio raz na miesiąc wyjście w góry było. Scarpy w kwietniu miną 2 lata, również podobnie użytkowane i obie pary nic się nie dzieje. Garmonty fajnie wodoodporne na trawy, lekki deszcz itp. Ale jak pisałem idź do dobrego sklepu i poprzymierzaj - ja te Scarpy prawie godzinę przymierzałem z inną parą.

Co do podeszwy, miękkie podeszwy nie sprawdzą Ci się na szlakach beskidzkich, kamienistych. Miękkie podeszwy są na wysokie Tatry, gdzie chodzi się po płytach, po płaskich kamieniach.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Chodzę po górach rzadko, łącznie 3 do 4-rech tygodni rocznie. Mam jakieś Hanwagi GTX z poszerzoną podeszwą. Przy zakupie wybierałem w kilku sklepach z łącznie kilkunastu różnych. Oczywiście wszystkie mierzyłem na podwójną grubą skarpetę, aby zasymulować rozmiar stopy po kilku godzinach chodzenia. Pasują na temperatury od minus kilku do plus kilkunastu stopni, powyżej są za ciepłe. Podeszwy to twarde vibramy (nie wiem jak się nazywa ten wzór).
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Rivelv napisał/a:
]od jakiegoś czasu mam Haix Scout brown - chyba jakieś takie letnie.
Wyższa cholewka, po prawdzie nie brałem pod uwagę, ale... Każdej opcji trzeba się przyjrzeć.
potraff napisał/a:
Ale buty najlepiej iść przymierzyć.
W przypadku ubrań i butów również wyznaję tę zasadę. Byłem w Gliwicach w 8a.pl, i przymierzałem buty. Między innymi Garmont (Garmont Vetta GTX), Salewa, Zamberlan, ... Przez godzinę :evil: Żona wyszła z nową parą Zamberlan Fox GT :mrgreen: 8-)
Niestety teraz przymierzanie w sklepie to problem. W 8a.pl pracownik powiedział, że lepiej zamówić dostawę, ponieważ na sklepie mja może 15% asortymentu :-(
potraff napisał/a:
Co do podeszwy, miękkie podeszwy nie sprawdzą Ci się na szlakach beskidzkich, kamienistych
To wiem, jestem Kozianinem z urodzenia ;-)
A poważnie, to moje buty mają baaardzo sztywną podeszwę. Doceniam zalety takeij podeszwy, jednak chcę mniej sztywną, choć nie taką że każdy kamień pod stopą czujesz...

Teraz mój wzrok kieruje się na Dachstein (np. Dachstein Ramsau 2.0 GTX) lub Meindl (np. Bellavista MFS i z inspiracji Rivelv z wyższą cholewką Meindl Paradiso MFS lub Vakuum Men TOP GTX)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Ja ostatnio zakochany jestem w Scarpie. Z ręką na sercu dla mojej stopy idealne lekkie Mistral GTX, bardzo fajne uniwersalne butki, albo coś mocniejszego Zodiac plus GTX.
Nie wiem co masz na myśli pisząc o twardości i ślizganiu. Twarda guma będzie bardziej podatna, ale to pewnie wina zużycia i wieku materiału. Zaś sztywność podeszwy to inna bajka.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
rysiekll napisał/a:
Niestety teraz przymierzanie w sklepie to problem.

No tak, zapomniałem się :oops:
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
potraff napisał/a:
rysiekll napisał/a:
Niestety teraz przymierzanie w sklepie to problem.

No tak, zapomniałem się :oops:
Hmmm... nie wiem czy to sarkazm :-P
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
Nie. Po prostu siedząc w domu zapomniałem jak jest na zewnątrz. Zero sarkazmu.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Niestety Boreali nikt już do Polski nie sprowadza, więc trudno polecać. Ale ostatnie fajne które udało mi się dostać to Yucatany, lekki but B-klasy, normalnie wysoki na 3 haki. Boreal nie stosuje GTX tylko swoją membranę opartą na Sympatexie i nieźle się sprawdza.
Natomiast zawiodłem się okrutnie na Salomonach, po dwóch latach Authentic GTX mają dziury w tkaninie i mimo membrany żłopią wodę aż [nie]miło :evil:
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
rysiekll, ja zasadniczo lubie wyższe cholewy. Jakos mi tak wygodnie od zawsze bylo. Z niskich to mam kapcie i jakies adidasy najtansze z decatlonu ktore w sumie wytrzymują pol sezonu. Bo poznoej juz nie przypominaja butow ale przymierzac nie musze (rozmiar ten sam) a cena atrakcyjna.
A jak spojrzysz na haixy to jak sie kiedys doszukalem robia chyba 3 wysokosci. Liczą to na ilosc dziurek. Ja mam chyba te srednie ale wyzsze tez są i niższe tez
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jeszcze jedno, buty turystyczne koniecznie musza mieć blokadę sznurówek na podbiciu.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
plwk napisał/a:
Jeszcze jedno, buty turystyczne koniecznie musza mieć blokadę sznurówek na podbiciu.
To jakby oczywiste ;-)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Ja bym zwrócił uwagę na jeden szczegół, to zn. co rysiekll, oraz producent, rozumieją pod oznaczeniem GTX. Przyzwyczajeni do jednej firmy, myśleć można o membranie, jak to wyartykułował greentrek, w innym przypadku, np. Garmont, to wyższy (bardziej techniczny, wzmocniony) model jakiegoś stylistycznego wzoru. Trzeba się przyjrzeć, co pod tym oznaczeniem się kryje, czy nie tylko wygląd Profi, czy nazwa Profi.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
potrafi napisał/a:
idź do dobrego sklepu i poprzymierzaj

I tu jest problem, na Śląsku np. nie ma sklepu oferującego szeroką gamę producentów. Zmuszony jesteś wybrać wzrokowo, później szukać sklepu. I ciekawostka, mimo, że dystrybutora Meindla mam pod nosem w Bielsku, po buty jechałem do Wrocławia.
Związana z tym była też irytująca historia, ale już ją opisywałem kiedyś.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Gdy szukałem butów, przejrzałem w internecie zasoby sklepów w Łodzi, wynotowałem co mnie może interesować, ustaliłem marszrutę i pojechałem do Łodzi na przymierzanie.
 

Rivelv  Dołączył: 17 Sie 2008
pamiętam że Meindl - ma chyba dwa razy albo raz w roku swoje dni w sklepach (chyba Tuttu) - i w tedy w sklepach stacjonarnych mają duuuuużo modeli i rozmiarów - i zwykle jakieś promocje - ale coś mi się ostatnio przebijało że chyba jakos niedawno takowe dni były
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
rysiekll napisał/a:
plwk napisał/a:
Jeszcze jedno, buty turystyczne koniecznie musza mieć blokadę sznurówek na podbiciu.
To jakby oczywiste ;-)

Oczywiste przy butach powyżej 500, może 600 zł, przy tańszych raczej nie.
 

Kuba Nowak  Dołączył: 12 Maj 2010
W swoim życiu przerobiłem najwięcej butów Scarpy, głównie Lite Trek'ów, ale ten model zniknął, a Scarpa ostatnio ześwirowała z cenami. Ich odpowiednikiem w Aku jest Trekker Lite i mogę go śmiało polecić. Miałem wersję II, jeszcze gdzieniegdzie jest dostępna. Ten model świetnie sprawdzał się i w lecie i przez większość zimy. Tylko przy największych "atakach" zimy zakładałem moje 20-letnie Eiger'y Scarpy. Obecnie jest wersja III - też ładna :-) Obecnie mam jakieś Asolo, ale drugi raz ich nie kupię...
Moim zdaniem w teren pozadrogowy i pozasłoneczny tylko buty za kostkę. Miałem spory ubaw, jak koledze w Garmontach z membraną za 500 zł woda wlewała się od góry... membrana działa tak, że tej wody potem nie chce wypuścić i kiszonka gotowa ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach