thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
screwdriver napisał/a:
Mechaniczny automat działający 2 tygodnie po nawet maksymalmym "naładowaniu"? Pokaż mi taki. Przeciętnie działają około 48h, najlepsze modele jakie znam, np.: Reference IW500402 from IWC The Big Pilot�s Watch, ma mechanizm pozwalający mu na działanie przez 7!! dni 168h.


Hmm... trochę nie chce mi się wierzyć, że kumpel mnie wkręcał. Mówił, że zostawił zegarek na półce i wyjechał na dwa tygodnie. A po powrocie zastał go na chodzie. Aż zapytam przy okazji najbliższej.

Edit: Po przesłuchaniu wynika, że mam złą pamięć. Nie były to dwa tygodnie, lecz 4 dni. Przepraszam za wprowadzenie w błąd.

matth napisał/a:
Kwarcowego zegarka już nie kupię.

matth napisał/a:
po dwóch latach noszenia rozleciała się w nim koperta.


A co ma koperta do mechanizmu? Pomykam od 14 lat z jednym zegarkiem Casio AQ-140W. Jest już obdarty z lakieru i porysowany niemiłosiernie, bransoleta rozpina się samoczynnie przez zeszlifowanie blokady, koperta ma wtopione elementy, które uszkodziłem przy upadku na rowerze. A mechanizm (tak tu nielubiany kwarcowy) działa wyśmienicie bez żadnych napraw i konserwacji. A bateryjkę wymieniałem ostatnio w 2001 roku. Nauczyłem się, że mogę ufać temu zegarkowi. Odchyły czasowe są niezauważalne. Jedyne, czego mi brakuje, to metalowej koperty - mam z tworzyw sztucznych. Ale to tylko kwestia estetyki.
 

renko  Dołączył: 25 Maj 2008
matth, ten mechanizm Seiko można bardzo dobrze wyregulować. Choć trzeba mieć sporego pecha, żeby rozregulowany egzemplarz trafić. Te kilka minut to przesada. Sam niedawno kupiłem sobie Samuraja Seiko (SNM011) na tym samym werku (oznaczenie różne, ale to jeden pies) i dokładność chodu mnie zaskakuje. Robi ok. +3 sek na dobę. Stosunek cena/jakość miażdży. Przez jakiś czas było mi nawet żal pieniędzy wydanych wcześniej na szwajcara... :)

Zwłaszcza przy ebayowych cenach w połączeniu z kursem dolara. Polecam sprzedawcę pokemonyu. W 200% sprawdzony, można brać w ciemno.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
thrackan napisał/a:

matth napisał/a:
Kwarcowego zegarka już nie kupię.

matth napisał/a:
po dwóch latach noszenia rozleciała się w nim koperta.


A co ma koperta do mechanizmu? Pomykam od 14 lat z jednym zegarkiem Casio AQ-140W. Jest już obdarty z lakieru i porysowany niemiłosiernie, bransoleta rozpina się samoczynnie przez zeszlifowanie blokady, koperta ma wtopione elementy, które uszkodziłem przy upadku na rowerze. A mechanizm (tak tu nielubiany kwarcowy) działa wyśmienicie bez żadnych napraw i konserwacji. A bateryjkę wymieniałem ostatnio w 2001 roku. Nauczyłem się, że mogę ufać temu zegarkowi. Odchyły czasowe są niezauważalne. Jedyne, czego mi brakuje, to metalowej koperty - mam z tworzyw sztucznych. Ale to tylko kwestia estetyki.


A to ma koperta do mechanizmu, że bez koperty mechanizm jest mi tak przydatny jak zeszłoroczne śniegi. Jakość wykonania koperty fatalna, a wymiana przewyższa wartość zegarka.

renko, no jakiś pozytyw w końcu :) Dzięki za namiary na sprzedawcę, jutro zobaczę co może mi zaoferować ;-)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
matth napisał/a:
A to ma koperta do mechanizmu, że bez koperty mechanizm jest mi tak przydatny jak zeszłoroczne śniegi. Jakość wykonania koperty fatalna, a wymiana przewyższa wartość zegarka.


Nie zrozumieliśmy się. Ale chyba niezbyt jasno zapytałem. Czemu przez lipną kopertę dyskwalifikujesz mechanizm zegarka? Zakładasz, że dobrej jakości obudowy są tylko i wyłącznie stosowane w zegarkach mechanicznych? To tak, jakbyś stwierdził:
"Aparatu z matrycą CMOS już nie kupię. Skutecznie wyleczył mnie Pentax K20D za prawie 4000zł którego sobie kupiłem, a po dwóch latach używania rozleciała się w nim obudowa."
Teraz jest jaśniej?
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Ech, nie.. Niczego nie dyskwalifikuje. Jest mnóstwo porządnych i dobrze wykonanych zegarków kwarcowych. Ale więcej nie chce, ok? ;-)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
OK ;-)
 

anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
A ja zakochałem się w zegarku od pierwszego wejrzenia :oops: , a niedługo później go kupiłem. I jest to jeden z niewielu zakupów (jeszcze K100D :mrgreen: ), którego ani przez moment nie żałowałem.
Co do automatów, to może za emeryturę sobie coś porządniejszego kupię ;-)


EDIT: emigrant, to właśnie tytan (seria Lineage - polecam). Jedyne co bym zmienił, to mógłby być trochę lżejszy.

 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Jak na Casio to rewelacja! ;-) Faktycznie, ładny.
 

emigrant  Dołączył: 20 Wrz 2006
Dużo tu było mowy o markach i mechanizmach, trochę o wzorach kopert. Nikt nie wspomniał natomiast o materiałach, z których koperta ma być wykonana.
Ja odradzam pozłacane, bo powłoka po jakimś czasie się wyciera i wychodzi zazwyczaj jakiś śniedziejący od potu mosiądz. Znacznie lepszy i trwalszy jest chrom - odporny na porysowanie. Bardzo trwała jest stal nierdzewna, ale w dotyku zimna i z czasem się rysuje no i ciężka.
Natomiast najbardziej polecam tytan. Jest twardy, a więc bardzo odporny na porysowanie, ale co najważniejsze lekki i ciepły w dotyku, ponieważ ma małą przewodność cieplną.

Nie polecam bransolet. Używałem przez długie lata i wskutek tego zacząłem mieć bóle stawu nadgarstkowego. To od zimna stali przy każdym zakładaniu.
Zdecydowanie polecam pasek ze skóry. W połączeniu z tytanem to ideał. Długo szukałem takiego rozwiązania, bo zazwyczaj tytan jest z bransoletą. Ale wreszcie znalazłem prosty model. Datownik, dzień tygodnia i analogowy cyferblat. Nic więcej nie potrzebuję. Japoński Osin za ok. 200,- zł.
 

jacekh  Dołączył: 08 Maj 2007
A ja zbieram na kwarca Casio. Zapomniałem już dokładnego oznczenia ale to Edifice Waveceptor. Reklamuje go David Coulthard (ten z F1)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
anduril, mój Casio Edifice jest prawie identyczny. Ma jeszcze malutkie kreseczki minut i to jedyna różnica w wyglądzie.
 

anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
plwk napisał/a:
anduril, mój Casio Edifice jest prawie identyczny. Ma jeszcze malutkie kreseczki minut i to jedyna różnica w wyglądzie.

Z tego co widziałem, to Edifice i Lineage to praktycznie to samo, tylko Edifice - stal, Lineage - tytan.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
anduril napisał/a:
tylko Edifice - stal

Kwasoodporna oczywiście
 

matteusz  Dołączył: 02 Lis 2007
Zamowilem juz Edifice EF-522 :) Wrażeniami podziele się na dniach.
 

Ganz  Dołączył: 30 Kwi 2007
a'propos modnego tu lansu zegarkowego :-P :
mam Moskwę, coś około 60-letnią, którą mój ojciec dostał od swojego ojca, i której renowacja kosztowała więcej niż jest warta... zakładana tylko na specjalne okazje, wygląda dość badziewiasto, ale jakie budzi reakcje oglądaczy! ;-)
 
mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
matth napisał/a:
Ojcowy citizen niecałe dwa dni biega bez ruchu. Obecnie mam Adriatice mechaniczną i co ranek muszę pokręcić. Magazynowanie energii w sprężynie zbyt wydajne nie jest niestety.


:-B :-)

Również jestem posiadaczem takowego.
Łapa nie moja, ale czasomierz identyczny.

Kwarcowy "wypaśny", z memory bankiem, stoperami, odliczaniem...
Zaraz !!
Właśnie sobie uświadomiłem, że nie pamiętam gdzie go walnąłem !! :-/
W porównaniu z Adriaticą był taki zwyczajnie pospolity...
 

TomaSzSz  Dołączył: 04 Lip 2007
Który Wybrać Zegarek
 
BAN YellowLabel  Dołączył: 30 Mar 2008
 

ubeuszek  Dołączył: 03 Cze 2008
TomaSzSz, przede wszystkim nie kwarcowy ;-) a z tych tutaj mi nie podoba się żaden, zbyt nowoczesne...

Ostatnio za pół ceny (i nie wiem czemu tak tanio :-/ ) sprzedałem taki http://www.allegro.pl/ite..._automatic.html
 

TomaSzSz  Dołączył: 04 Lip 2007
Chodzi Mi o jakiś w Stylu retro albo nowoczesnym Np. Jak ten :

http://www.allegro.pl/ite...rcza_retro.html

lub ten

http://www.allegro.pl/ite..._oldschool.html

[ Dodano: 2009-02-26, 15:27 ]
czemu nie kwarcowy?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach