Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
Mygosia, a tak bardziej w temacie: jeszcze nie otrzymałam Twojej pracy na Pleśń Czelendż ;-) Miałaś nas czymś zaskoczyć :-D
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Terz idę porozwiązywac sobie wielokropki, a potem podeslę :-D

[mam ciągle otwarty ten temat, żebym nie zapomniała ;-) ]
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
pieszczotliwie zwanych fsinkami

Słiiit :->
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
Alkos - możesz polecić jakis konkretny?


Nie chce nic polecac, bo sam jeszcze nie mam ;-)

dagio napisał/a:
raczej radze poczytac, niz zaufac od tak poleceniu alkosowem


Dokładnie, w swietle powyzszego :evilsmile:

mygosia napisał/a:
Ale co szkodzi spróbować - kupić taki oczyszczacz i obserwować czy zmienią się parametry oskrzelików :)


Mialem alergie na psy, dusilem sie codziennie. Po pol roku przeszlo, bo jak tu sie pozbyc psiny? :-D Organizm sam sie oduczył.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Alkos - ja mam fsinki od 6 lat, a codzinnie mam kontakt z psami, kotami i nnymi zwierzami.
I jest coraz gorzej.
Cholerny, histeryczny, panikujący układ odpornościowy.

W sumie tak sobie pomyslam - przeciez taki oczyszczacz tak, czy siak sie przyda...

A jak nie pomoże, to czytalam o zarazaniu sie jakimis robalami [wlosoglowki?] - uklad odpornosciowy skupia sily na prawdziwym wrogu [notabene nie szkodliwym dla czlowieka zdrowego] i przestaje sie zajmowac takimi duperelami jak pylki...
Tylko skad ja to robactwo wezme ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
A jak nie pomoże, to czytalam o zarazaniu sie jakimis robalami [wlosoglowki?]


super. :roll:
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
Mialem alergie na psy, dusilem sie codziennie. Po pol roku przeszlo, bo jak tu sie pozbyc psiny?

Mialem alergie na koty
plakalem i kichalem
jak tylko jakiegos poglaskalem
Po pol roku przeszlo
bo jak tu nie wpuscic kota do biura
kiedy za oknem minusdwadziescia?

:-D

(kurde, polubilem koty! poza tym cziłała sie swietnie z nimi bawi :-P )
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
dan napisał/a:

Mialem alergie na koty
plakalem i kichalem
jak tylko jakiegos poglaskalem
Po pol roku przeszlo
bo jak tu nie wpuscic kota do biura
kiedy za oknem minusdwadziescia?

to jest jakaś poezja? :-P

Ja miałem alergię na pyłki i sierść zwierząt. Po pięciu latach jeżdżenia do szpitala, kupowania szczepionek, kłucia się w zimie co tydzień lub dwa mam alergię na pyłki, sierść zwierząt i kurz :-P
*puf*

 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Tu ostatnia klatka (37) i owe rysy:

Reszta filmu jest OK. W domu wołać nie będę, bo nie będę przeorganizowywał życia sobie i całej familii, żeby film wywyołać i wysuszyć. W skaner z ICE też (na razie) nie zainwestuję :-P
W Rynku czasem wołam. Ale tam jest drożej (a z pocięciem i zafoliowaniem filmu jeszcze drożej), poza tym wcale nie lepiej z tymi rysami. Na plus, że czekać trzeba 10 minut, a w Agfie od niedawna robią na drugi dzień dopiero. Dojazd do labu to nie problem, bo i tak załatwiam te sprawy zazwyczaj "przy okazji" bytności "w mieście".
 

deckard  Dołączył: 01 Lut 2008
dan napisał/a:

Mialem alergie na koty
plakalem i kichalem
jak tylko jakiegos poglaskalem
Po pol roku przeszlo
bo jak tu nie wpuscic kota do biura
kiedy za oknem minusdwadziescia?


Szymborska? ;)
 

lRem  Dołączył: 07 Lip 2007
matb, na takie rysy to nawet ICE nie pomoże... Albo jeszcze nie umiem używać. W każdym razie ,,mój'' lab robi tak tylko maszyną do skanowania, więc tragedii nie ma.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
matb napisał/a:
Ale tam jest drożej (a z pocięciem i zafoliowaniem filmu jeszcze drożej), poza tym wcale nie lepiej z tymi rysami.


Az mnie zdenerwowali, film zawsze jest zakurzony jak cholera i porysowany - widać, że nauczeni pawłowem że mają ICE zupełnie olewają sam negatyw... ja będe wywoływał sam, to już postanowione ;-)
 

MvA  Dołączył: 29 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
ja będe wywoływał sam, to już postanowione ;-)

kolor? to wpadne do ciebie w termin:)
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
MvA napisał/a:
guerilla napisał/a:
ja będe wywoływał sam, to już postanowione ;-)

kolor? to wpadne do ciebie w termin:)


spoko, będę robił co najmniej po 2 rolki. Ale to jak moją nową ciemnię zbuduję do końca :evilsmile:
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
No, popełniłem pierwsze ever kolorowe skany :-)

Materiał to Fuji Pro 400H i oto efekt:


Ciut niedoświetliłem, bo już się zmrok robił więc jest nieco wyciągane i nie jestem pewien czy nie za blado zrobiłem, ale jadę dalej :-)

Wielkie dzięki za tutorial alkos :-) :-) :-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
nie za ma co ;-)

podeslij oryginal do obrobki, chetnie obejrze - cos wydaje sie nie tak
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
alkos, następne trochę lepiej mi wyszły, ale chciałem się pierwszym pochwalić ;-) Wieczorem jeszcze raz puszczę jedną klatkę na skaner, bo to z całego paska wycięte już po obrobieniu - a pasek ma wieeeeelkie gabaryty ;-)

I drugie podejście do kolorów, pierwsze faktycznie jakieś nie teges mi się wydaje:


Zaraz podeślę tifa, ciekawe jak od Ciebie będzie :-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
o, dopiero zobaczylem 2ga wersje. duzo lepiej, mi wyszlo b. podobnie :-) :-B
 

Thadeus  Dołączył: 21 Mar 2008
matb, W AGFie mozna z Miłą Panią porozmawiać zawsze o szef jakoś ciagle na wszystkich z góry patrzy biorąc ich za idiotów. Ja staram sie zawsze trafiać na Miłą Panią.

Zwołaniem przeleć sie na komandorską "pod dachem" nie lecą masówkowo i do negatywów zakłądają rekawiczki (kurde złośliwy jestem ale już ciekawostki widziałem :D). Cen nie pamietam bo troche dawno byłem i pewnie nieaktualne.
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Thadeus, ta "Miła Pani" to na imię ma Katarzyna ;-)
A na Komanorską to mam daleko i nijak nie po drodze :-/

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach