DeKa  Dołączył: 09 Kwi 2008
[ analog] MZ-50 uszkodzony ? jak ewentualnie naprawić
Nabyłem MZ-50. Nie mój pierwszy taki aparat. Założyłem baterie, włączam aparat i od razu słychać bzzzzzz. Chcę zrobić zdjęcie na sucho i.... bzzzzzz, i nic innego się nie dzieje. Migawka się nie otwiera, lustro zawieszone. Dźwięk ten słychać ( jakiś silniczek, nie wiem od czego ) włącza się przy włączaniu i wyłączaniu aparatu, przy naciśnięciu spustu migawki do połowy jak i guzika ekspozycji, przy próbie zmiany wartości np ISO, za każdym razem. Trwa około sekundy. Na pewno nie jest to silniczek odpowiedzialny za zwijanie filmu, bo to działa normalnie i wydaje inny dźwięk. Spotkaliście się już z takimi objawami ? Cóż to może być ?
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Czy to jest takie bzzzzz jak przy zwijaniu filmu?
 

DeKa  Dołączył: 09 Kwi 2008
Nie. Ten dźwięk jest troszkę wyższy, jakby "szybszy"
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
DeKa, podobno jest MZtkach jakieś plastikowe koło zębate ruszające lustrem/migawką. Wieść niesie, że to po lampie-impotencie najczęściej padający element. Naprawa polega na wymianie zębatki na metalową. Ale może ktoś wie coś więcej/dokładniej.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
DeKa, miałam tak w swoim MzMie.
Cokolwiek się nacisnęło [chyba nawet podgląd GO] - był ten krótki, gładki, dość wysoki dźwięk.

To to feralne kólko zębate.

Ponoć można naprawić. Uderz do Dada.

Ja zrobiłam swojemu sekcję...
 

rOTTEN  Dołączył: 27 Mar 2007
Powiedzcie cos wiecje o tym kolku,ile przyjemnosc wymiany kosztuje? Mialem kiedys mz60 ale za wymiane owego kolka zazyczyli sobie wiecej niz za caly korpus wiec lezy sobie w szafie bidulek juz kilka lat :)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Cytat
Uderz do Dada
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
rOTTEN, kosztuje toto sporo. Wymiana coś ok. 150 zł minimum. Pzdr.
 

DeKa  Dołączył: 09 Kwi 2008
powalos, 150 zł,he he, dobre, same korpusy na allegro po 100 i mniej chodzą, dobra, zapytam Dadę

[ Dodano: 2009-03-25, 16:01 ]
mygosia napisał/a:

Ja zrobiłam swojemu sekcję...

A jak to wygląda ? Ciężko dostać się do tej części ? Da się potem poskładać z powrotem bez zostawiania jakichś śrubek ?
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
DeKa napisał/a:
zapytam Dadę
Dokładnie tak jak powalos napisał. Naprawa (skuteczna i z gwarancją) kosztuje od 150 do 250 zł. Zawsze możesz jednak kupić nastepny korpus na allegro, za jakiś czas też Ci zębatka się rozleci i w ten sposób po roku możesz być szczęśliwym posiadaczem hałdy MZ-ek. :mrgreen: Zauwazyłem zresztą, ( na podstawie postów) że w ostatnim czasie chyba trzy osoby nabyły jakieś MZ-ki, z uwalonymi zębatkami napędu lustra.

 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
trzeba poszukać, bo pamiętam, że ktoś wstawił zamiast tego plastikowego, metalowe z Canona.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
DeKa, jakby to powiedzieć... sekcję zrobiłam tylko z powodu mojej ciekawości [Co tez jest w środku tego aparaciku?] - z założenia była to operacja eksploracyjna i nieodwracalna...

;-)

Nawet nie zwróciłam uwagi na tą zębatkę.
Ale jeśli ktoś wie gdzie ona jest - to mam zrobioną sesję z sekcji i można by ją tam odszukać ;-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Ja kiedyś pisałem, że Kadeja wstawia zamiast oryginalnej, pękającej ze starości plastikowej zębatki, metalową, bodajże właśnie od Canona. :mrgreen: Ja mam taką w MZ-5N
 

TomaSzSz  Dołączył: 05 Lip 2007
Ma ktoś Zdjęcie Gdzie ta zębatka się znajduje, bądź jak wygląda ?
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Z tego co wiem, to trzeba cały korpus rozebrać aby się do nie dostać. Pzdr.
 

TomaSzSz  Dołączył: 05 Lip 2007
powalos, Tyle to i ja wiem.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Tak, tylko, że ja juz kiedyś nieco rozbierałem MZ-50, aby wymienić "dżwignię" sprężynki podnoszącej lampkę. Wierz mi, nie było to ani proste, ani łatwe i przyjemne.
Swego czasu - będąc w Krakowie - dopytywałem się u p. Mateji o wymianę tej zębatki. Aby się do niej dostać trzeba m.in. wymontować całą komorę lustra. Bez dobrej instrukcji serwisowej raczej bym się za to sam nie zabierał. No chyba, że chcesz "dla dobra nauki". Potem będziesz mógł sprzedać na giełdzie forumowej worek z MZ-50. Nie znaczy to wcale, że nie wierzę w Twoje zdolności manualne. Jak się zdecydujesz to pamiętaj robić fotodokumentację "dla potomnych", czyli naszej pentaksjańskiej braci. Pzdr. :-B

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach