anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
dlugas1982 napisał/a:
wiadomo że golarki elektr. nie golą tak dokładnie jak manuale

U mnie przez pierwsze ~ 2 tygodnie po przejściu na golarkę było rzeczywiście dużo gorzej, ale poźniej, wraz z przyzwyczajaniem się skóry, już sam mniut. Aha, Panasonic na mokro.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
anduril, panas jaki model ? bo cenowo całkiem fajnie wyglada ten sprzęt
 

anduril  Dołączył: 31 Lip 2007
dlugas1982, ES 8043, kupiony w promocji w EuroRTVAGD czy jak ten sklep się tam nazywa.
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
dlugas1982 napisał/a:

wiadomo że golarki elektr. nie golą tak dokładnie jak manuale

To chyba nie używałeś naprawdę dobrej maszynki Philips.
Mam podobny problem jak autor wątku. Ostrza, generalnie wszystkie zdejmują mi skórę, elektryczne z folią mają za dużą powierzchnię i nacierają skórę na szyi. Egzamin zdał dopiero Philips SPEED-XL ulżył mojej biednej twarzy.
Coś typu LINK
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
http://www.allegro.pl/ite..._lata_fvat.html przemyślę temat :)

dzięki za wskazówkę :-B
a elektryczną nigdy się nie goliłem, więc bazuję na opiniach innych :-)
 

Łobuzio  Dołączył: 17 Lip 2008
Hyh, właśnie sobie przypomniałem moje najdziwniejsze golenie. Gdy kiedyś jechałem pociągiem do mojej dziewczyny, na którejś stacji stwierdziłem że jednak warto się ogolić, na szczęście jako że to był wyjazd na parę dni, to wziąłem sprzęt. Kubek po kawie którą wypiłem zalałem wodą truskawkową żywca, się w tym goliłem ( woda i woda po goleniu w jednym ;-) ) . Za ręcznik posłużyła nadmiarowa podkoszulka.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
Łobuzio, hardocre :) i pachniałeś truskaweczką :mrgreen:
 

Rafi  Dołączył: 25 Mar 2007
mnie się udało
Z górnych półek nic nie kupowałem, chyba ze trzy modele, raczej nie droższe niż 200 zł, na sobie testowałem i ... wybieram tradycyjne jadnorazówki Bic z podwójnym ostrzem bez nawilżacza. Również "wypasione" modele ostrych Gillette czy Wilkinsonów, których trochę posprawdzałem, się w moim przypadku nie sprawowały tak dobrze, jak właśnie te jednorazówki. Mam tanio i dobrze. Choć wydawałoby się to niemozliwe, a jednak ;-)
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
Kupiłem Brauna i powiem Wam że myślałem że elektryczne lepiej golą niż standartowa maszynka.
Ale może być, Ceremoniał się skrócił...
 
darkduch  Dołączył: 29 Cze 2008
maser, chyba było już napisane, że z elektrycznej pupki niemowlaka za bardzo nie będzie :-P
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
A takie pytanie do posiadaczy Brauna. Czy golimy się tym ustrojstwem z pianką? Głowica jest wodoodporna a w instrukcji nie jest to jasno sprecyzowane...
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Łobuzio, a mydła nie miałeś? Ja dzisiaj pojechałem na mydle w płynie, bo mi pianka tylko mizerne pszszszsz zrobiła i się wzięła, i skończyła... Ogólnie poszło lepiej niż myślałem.
 
blade74  Dołączył: 25 Lut 2009
Posiadam Brauna Series 1 170 (dość niski model) i zawsze golę się na sucho. Kupiłem z ciekawości ok. rok temu za ok. 120 zł bo chciałem zobaczyć jak się goli taką elektryczną maszynką. Potwierdzam, że o wiele lepszy efekt osiąga się goląc się tradycyjną maszynką. Zajmuje to mniej czasu i goli się dokładniej.
 

Gunner  Dołączył: 16 Kwi 2010
probowalem przestawic sie ostatnio na zwykle maszynki machy 15 i inne ale jednak to nie dla mnie... zabawa z pianka podraznienia itd... no i zaczynam poszukiwania nowej maszynki elektrycznej... moje wymogi to trymer, w miare mozliwosci najdokladniejsze czyszczenie i cena do +/-300zl! czy ktos mogby polecic cos sprawdzonego organoleptycznie do tej kwoty ?:D raczej odpuszczam philipsa bo mialem od nich 2 glowicowke i jakos nie wspominam jej najlepiej ale mimo wszystko nie odrzucam definitywnie tej firmy, sam upatrzylem:

1. Braun Series3 330 / Braun Series 3 340 - chyba po za kolorem roznic nie ma?

2. Braun Cruzer4 Z60 - kiedys chcialem ja kupic ale wtedy cena nie byla zbyt atrkcyjna :E

3. Braun 360

4. Panasonic ES8109 - fajna bo ma wysw. co wydaje mi sie przydatne ale jak sprawdza sie ta stacja czyszczaca? nigdy nie mialem z tym do czynienia no i z sama firma nie bardzo jesli chodzi o tego typu sprzet

5. Brauns Series 3 390 CC - ta tez kusi tylko to samo pytanie odnosnie stacji czyszczacej (czy wlewa sie do niej jaks specjalny plyn czy np wode?)

i jeszcze kilka pytan;] mialem tylko maszynki z tymi okraglumi glowicami, nigdy tej podluznej, moze ktos ma porownanie i moze powiedziec ktora spisuje sie lepiej ? i pytanie odnosnie golarki w ktora leje sie zele 6. Philips HS 8420
 

arcan66  Dołączył: 10 Lis 2008
Maszynką elektryczną golę się od około 12 lat.
Wcześniej używałem jednorazówek - efekt taki jak wielu z Was opisuje - podrażniona skóra, czerwona umywalka, najlepiej było robić 2 dniowe przerwy, poza tym, po porannym goleniu - wieczorem na twarzy była wprawdzie krótka, ale ostra tarka.
Po zmianie na maszynkę Philips (jakiś niski model) przez 2 tygodnie tragedia. Po tym czasie, skóra przyzwyczaiła się i było ok, choć na golenie poświęcałem chyba nieco więcej czasu niż nożykami, a efekt na pewno nie był idealny.
3 miesiące temu wymieniłem maszynkę na nową, również Philips, lecz teraz z wyższej półki (RQ 1050). Różnica - niebo a ziemia. Golenie trwa nie dłużej niż 3 minuty, gębucha gładka jak pupcia niemowlaka, szybko, miło i przyjemnie.
Dodatkowo - jak chyba przy każdej maszynce elektrycznej - wieczorem zarost jest wyczuwalny, ale nie działa jak tarka. Dlaczego? Bo włos ścięty nożykiem, jest ostro zakończony, a po ścięciu maszynką, jest na końcu lekko poszarpany, więc nie drapie tak mocno.
Polecam maszynkę elektryczną, szczególnie Philipsa ;)
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
macioh napisał/a:
A ja przesiadłem się dwa miesiące temu na starą maszynkę i żyletki. Tanio, dokładnie i zero podrażnień ale cała zabawa zajmuje ciut więcej czasu (kwestia wprawy pewnie). Generalnie, ten zestaw daje (w moim przypadku) dużo lepsze efekty niż jednorazówki i wynalazki gilette.


Znaczy sie na analogowego manuala? :mrgreen:

Ja mialem kiedys jakiegos Brauna, ale za cholere nie potrafilem nauczyc sie tym golic, nie dosc ze doznania podczas golenia nie byly za mile, to jeszcze zostawaly wysepki klakow.
Teraz uzywam Gilette M3Power raz na tydzien. Najchetniej zapuscilbym brode, ale zarost dluzszy niz 2 tyg. zaczyna mnie niemilosiernie kluc i wkurzac :-/

[ Dodano: 2010-09-27, 20:09 ]
arcan66 napisał/a:
gębucha gładka jak pupcia niemowlaka


tak patrze na awatara i Ci nie wierze... geba opuchnieta i z jakims czerwonym swinstwem :mrgreen:
 

arcan66  Dołączył: 10 Lis 2008
alekw napisał/a:
geba opuchnieta i z jakims czerwonym swinstwem

To zdjęcie z czasów jednorazówek :-P
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
alekw napisał/a:
Najchetniej zapuscilbym brode, ale zarost dluzszy niz 2 tyg. zaczyna mnie niemiłosiernie kluc i wkurzac
luz daj jej jeszcze tydzień i urośnie na tyle ze nie będzie kłuć. "Wierzaj mi" ;-) mam pewne doświadczenia w tej materii.
 

Gunner  Dołączył: 16 Kwi 2010
hmmm dzisiaj troche cnaczytalem sie o slabej trwalosci tych folii brauna... czy ktos mial z tym problemy? nie usmiecha mi sie pociac twarzy bo akurat peknie czy wymieniac folii po 3 miesiacach...
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
Przeciera się na krawędziach, bo tam mocniej się dociska. Wtedy jest ostra jak brzytwa. miałem taką i więcej to nawet za darmo bym nie chciał.To jest mój główny argument przeciw tej maszynce.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach