Witam, ostatnio miałem dziwny problem z moim pentaxem. Otóż wcześniej, jak zakładałem do niego film np HP5+, albo PAN 400, wszystko szło gładko, przewijał bezproblemowo. Natomiast jakiś czas temu włożyłem do niego PAN 100 i ciągle miał problemy z przewijaniem. Objawiało sie to tym, że na dźwigience czuc było tak jakby jakieś zębatki sie pokruszyły, raz przewijało, raz nie, raz tylko kawałek, później dziwnie "skakało".... Po skończeniu filmu okazało się, że mechanika aparatu jest na pewno sprawna...więc problem leży w filmie. Miałem kilka rolek tego PANA 100, i na każdej to się powtarzało. Ostatnio założyłem znowu HP5+ i brak problemu :/ Ma ktoś jakiś pomysł, co mogło byc tego przyczyną? Ogólnie doszedłem do wniosku, że coś nie tak było z perforacją, że te ząbki, które ciągną film jakby wyskakiwały i przeskakiwały czasami. Ale czemu tylko z tym filmem?
Pozdrawiam!
edit: właśnie wywołałem film, perforacja jest gdzieniegdzie pozrywana....
[ Dodano: 2009-07-21, 17:06 ]
Ok, problem rozwiązany - jakby ktoś kiedyś miał to samo:
trzeba zawsze pamiętać o tym, żeby przejechać kawałek tą dźwigienką do zwijania filmu w odwrotną stronę, żeby film nie był naciągnięty - działa wtedy wszystko bez problemu ;)
pzdr!