Testowalem Zenitara 1,7/50 i porownywalem go z kitowym 18-55 oraz SMC 3,5-4,7/28-80
Zenitar jest bez watpienia dosc ostry (przynajmniej takie odnioslem wrazenie sciagajac z fotek kolory) ale wydaje mi sie, ze cos dziwnego robi z kolorami. Wszystkie zdjecia sa hmm... "wyblakle". Czy ktos sie juz spotkal z czyms takim?
Konkretne porownanie robilem na wszystkich szkielkach przy 5,6/50 wiec w identycznych (chyba) warunkach

--
Jarek Pudelko
Z-20, istDL, SMC 3,5-4,7/28-80, kit SMC 18-55, Zenitar 1,7/50, Metz 40MZ-3i

no to juz wiesz, dlaczego SMC ;]
pokaz.

Stormtrooper's K-x
Soccer mom's V1

Nasycenie kolorów mają niestety tylko szkła SMC jak pisze przedmówca.Szkła radzieckie ch*** właśnie brak wyrażnego nasycenia kolorów.Zenitar o którym mówisz rozdzielczością odpowiada zachodniej optyce tej ogniskowej.Kolorystyka zdjęć jest zimna mało przyjemna jak bym to określił jest dosyć kontrastowy.Natomiast szczególnie stary 28-80 do serii Z (którego uzywałeś)jest ciepły pięknie oddaje koloryt skóry.Tak po prostu jest.Jeszcze jedno obiektywy 1,7/50 zenitara lubiły się blokować tzn popychacz.Wyraźnie tendencję utraty nasycenia kolorów widać w porównaniu Mira 20/2,5 i 24/2,5 Pentaxa.Każdy potrafiłby po nieobrobionej odbitce z superii stwierdzić czym to było robione.Co nie znaczy że optyka radziecka jest zła wręcz przeciwnie.Jes inna.Pozdrawiam