granul  Dołączył: 29 Paź 2008
pentax 28-70 f4 + mz-3
Nabyłem zestaw jak w temacie i:

1. To że obiektyw jest plastikowy to wiem i wiedziałem - nie dla obiektywu kupowałem, obiektyw chcę sprzedać ale:
- są luzy na obu pierścieniach - jak wysunę najbardziej jak się da to chwytając obiektyw za ryja mogę nim ruszać (ryjem)
- pierścień ogniskowych nie chodzi płynnie tylko "skokowo", tak jakby haczył troche i pod wpływem niewielkiej siły przeskakiwał o milimetr
- pierścień ostrości chodzi przesadnie lekko
Pytanie - czy ten obiektyw tak ma, czy po prostu z nieużywania tak ma (podobno leżał w szafie 4 lata), czy go trzeba naprawiać?
2. W wizjerze widzę paproch - nie jest to paproch na lustrze, co mogę organoleptycznie stwierdzić. Nie wiem też czy wychodzi na zdjęciach bo zrobiłem ich ledwie 5. Czy mogę jakoś dojść do tego gdzie ten paproch się znajduje i się go pozbyć, nie niszcząc jednocześnie aparatu? (dodam że przekładanie pensetą ziaren piasku to nie moja bajka)
 

adriano210  Dołączył: 13 Kwi 2009
o ile wiem a mam bardzo podobnego kiciaka, to działają one płynnie i bardzo dobrze nic w nim nie lata nie chrzęśći i nie chrobocze więć to raczej nie od leżenia tylko od niedbalstwa, a paproch jest pewnie pomiedzy matówką a pryzmatem i nie ma żandego wpływu na zdjęcie - jeżeli nie jest on na obiektywie i nie jest wielkości muchy, zresztą jakiś cudów za ten obiektyw bym się nie spodziewał - no i negatywa można zarobić na alledrogo
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Jeśli jest na matówce od strony lustra, to możesz dmuchnąć ostrożnie gruszką z apteki. Jeśli od strony pryzmatu, to lepiej nic z tym nie robić. Na 100% nie będzie go na żadnym zdjęciu. :-)
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
granul napisał/a:
Nabyłem zestaw jak w temacie

I pytanie: dlaczego chcesz się go pozbyć? To jeden z lepsiejszych zoomów Pentaxa do analogów. Zorientuj się w możliwości przesmarowania tegoż, ponieważ wszystkie mechanizmy winny pracować płynnie. Luzy - są delikatnie wyczuwalne, oczywiście bez przesady. Pierścień ostrości musi leciutko chodzić, bo napędzany jest śrubokrętem.
Zrób nim trochę fotek (oczywiście jeśli nie posiadasz lepszych lub stałoogniskowych obiektywów), a potem zdecyduj czy opłaca się konserwacja czy sprzedaż, ale pewnie sprzedając nie uzyskasz ceny dużo wyższej od potencjalnego kosztu naprawy. Jeśli jest optycznie sprawny nie zastanawiał bym się.
 

granul  Dołączył: 29 Paź 2008
rychu napisał/a:
granul napisał/a:
Nabyłem zestaw jak w temacie

I pytanie: dlaczego chcesz się go pozbyć?


mam F 50 f1.7
optycznie obiektyw jest w stanie idealnym i faktycznie foty, gdy go wpiac do k200, wychodza bardzo dobre (nie wiem jak z analogiem). komuś, kogo nie zniecheca jakosc wykonania, moze dobrze sluzyc, dlatego decyzja o sprzedazy.

i jeszcze pytanie - czy uzycie do czyszczenia lustra specyfiku przeznaczonego do LCD (oprocz tego na opakowaniu w zastosowaniach ma wyszczegolnione: sunglasses, eye glasses, cameras) jest bezpieczne i skuteczne?

[ Dodano: 2009-09-13, 19:07 ]
nie jest.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach