Na początek to może zacznij od takich powszechnie dostępnych, w których znajdziesz więcej niż zdjęcia jednego autora. Przydaje się to wtedy, gdy wpadają znajomi, rozmawiacie o fotografii, a nie wypada szukać po internecie. Chwytasz za album, w którym znajdujesz zdjęcia i autorów, o których myślałeś. Później będziesz szukał tego, co Cię faktycznie interesuje. Chodził po antykwariatach i wyprzedażach. Przynajmniej ja tak robiłem, w ten sposób po kilku latach uzbierałem całkiem ładną kolekcję, niestety podzieloną na dwa domy (ten w Polsce i ten na Wyspie) i tylko raz na jakiś czas mogę się nimi nacieszyć.
Michał Wochna
Kupa sprzętu i brak czasu.