bocian77  Dołączył: 13 Lip 2008
Uszkodzona karta sandisk
Problem mam jak w temacie - nie wiem jak to się stało, ale gdzieś zgubiłem ten przełącznik (mam tylko nadzieję że nie w aparacie). Karta to sandisk extreme III. Pytanie czym go zastąpić by można było ponownie jej używać - teraz jest widziana jako zablokowana. Podejrzewam że gwarancja tego typu uszkodzenia nie obejmuje, więc pozostaje jedynie pomysł a`la Adam Słodowy.
Pzdr.
 

deckard  Dołączył: 01 Lut 2008
Mi się coś takiego stało i to podczas wyjazdu wakacyjnego. Miałem co prawda drugą i databank ale próbowałem ją naprawić i mi się nie udało. Z tego co zauważyłem liczy się nie tylko powierzchnia tego przełącznika (zakleiłem taśmą i nic to nie pomogło) ale też grubość. Najlepiej weź drugą kartę i przyjrzyj się dokładnie jak jest szeroki ale też z którymi krawędziami karty ma identyczną grubość. Nie wiem czy napisałem zrozumiale ale chodzi o to żeby kawałek plastiku, który tam wkleisz wystawał tyle samo co oryginalny przełącznik i to w każdą stronę.
 

DarekK  Dołączył: 05 Lut 2008
Miałem ten sam problem z SanDisk Extreme. III 4Gb. Kupiłem najtańszą kartę tego producenta ok. 20PLN, podmieniłem przełącznik i skleiłem super glue.
Od tego czasu unikam wyjmowania kart z aparatu, zdjęcia zgrywam przez dołączony do aparatu kabel USB.
 

Matey3000  Dołączył: 14 Paź 2007
Tez mi sie to zdarzyło. Kawalek plastiku z opakowania 1razowego wyciety cazkami do paznokci na super glue/Malo byc na chwile bo bylem w terenie i tak juz pare miesiecy dziala.
 
bocian77  Dołączył: 13 Lip 2008
Dzięki za info - będę młodym Słodowym :).
Pzdr.
 

fanmario  Dołączył: 23 Paź 2007
Przełącznik łączy styki prawdopodobnie po dwa na raz , też mam taką rozklejoną kartę Patriot 8 GB SDHC bez suwaka. Jeszcze z nią nie walczyłem , działa tylko odczyt. jestem ciekawy co wymyślicie. Przyłączę się i naprawię jak pomożecie, ewentualnie mogę ją poświęcić na testy, osobiste lub wysłać w świat.
 

agrest  Dołączył: 11 Cze 2008
hmm:) ja mam emteca 8gb którego nawet rozbebeszyłem bo miał już nigdy nie działać, ale.. pokleiłem go na superglu a w miejsce przełącznika od zapisu wkleiłem na superglu jakiś kawałek chyba chusteczki+superglue doprowadziwszy to do formy i kształtu nożem jak zaschło:) i działa ale straszy więc lepiej jej nikomu nie pokazywać:-D
 
uukasz  Dołączył: 22 Wrz 2009
Co prawda nie stoję przed problemem odłamanego przełącznika, ale mam przed sobą gniazdo kart SD do druku. Widzę, że pozycja przełącznika determinuje, czy zwiera się pewna blaszka z metalową osłoną gniazda (która najpewniej jest zawsze na masie w układzie). Blaszka jest jedna w gnieździe na które patrzę, podejrzewam, że to standard.
Teoretycznie zatem nie ma znaczenia super dokładny rozmiar ewentualnego gluta zastępującego przełącznik :) Grunt żeby nie wystawał poza obrys karty, bo wtedy rzeczywiście może utrudniać jej wkładanie i wyciąganie.
Pozdrawiam
 

Masaho  Dołączył: 31 Sie 2008
Wystarczy zakleić całe wcięcie tam gdzie był przełącznik równo z brzegami karty i to będzie działać. Można tą blaszkę zobaczyć jak się zajrzy pod odpowiednim kątem w slot. Mechanizm blokady jest prosty, żadnej pokrętnej filozofii.
 
bocian77  Dołączył: 13 Lip 2008
Masaho napisał/a:
Wystarczy zakleić całe wcięcie tam gdzie był przełącznik równo z brzegami karty i to będzie działać.

Tak też zrobłem i działa!
Dzięki za rady!
Pzdr.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach