nowika  Dołączyła: 09 Cze 2011
[K-5] szybko nagrzewajacy sie aparat przy podgladzie
nie wiem czy to norma i jak jest w innych lustrzankach cyfrowych z podgladem LIVE VIEW ,
ja sama tak przyzwyczailam sie do wizjera, ze raczej nie potrzebuje z tego korzystac... ale.... poniewaz do tej pory moje glowne obiektywy byly typu M-42 staloogniskowe z manualnym ustawieniem ostrosci wiec postanowilam wspomoc sie tym podgladem w czasie robienia zdjec na MF ... no i moje zaskoczenie,bo zrobilam moze z 20 zdjec w mieszkaniu,nie na zewnatrz w czasie upalu i zapalila mi sie czerwona kontrolka. ze aparat sie przegrzal :shock:
Ktos tak mial ? moze sprawdzal tez ??? norma czy nie ?
 
b-bar01  Dołączył: 09 Lip 2010
nowika napisał/a:
zapalila mi sie czerwona kontrolka. ze aparat sie przegrzal

pora przeczytac punkt instukcji "Podgląd na żywo".
gdzie jak byk napisane jest m.in. LV max 5 min.
 
nowika  Dołączyła: 09 Cze 2011
b-bar01 napisał/a:
gdzie jak byk napisane jest m.in. LV max 5 min

:oops: :oops: :oops:
czytalam...widocznie mi umknelo :roll:

dzieki,w takim razie juz wiem ,ze tak ma byc.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
b-bar01 napisał/a:
LV max 5 min

Nie tak dawno temu filmowałem K-5 ujęcia po ~20 minut i dopiero po 3 aparat zaprotestował, że mu za gorąco. Fakt, było trochę chłodniej niż ostatnio, ale niemal godzina LV to nie to samo co 5 minut.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
W trybie filmowym widać to inaczej działa niż w zdjęciowym.
 
nowika  Dołączyła: 09 Cze 2011
a tak z ciekawosci... jesli ktos z Was mial do czynienia z innymi lustrzankami z LIVE VIEW... czy w kazdej tak jest,ze tak szybko sie nagrzewa czy podgladzie ???
 

DarekK  Dołączył: 05 Lut 2008
 
pisarmen  Dołączył: 08 Maj 2011
plwk napisał/a:
W trybie filmowym widać to inaczej działa niż w zdjęciowym.

na moje oko to w trybie filmowania wyglada to tak, że nie wykorzystujemy w pełni matrycy, co innego w trakcie robienia zdjęć na pełnej rozdzielczości, ważnym aspektem jest tez chyba uzycie stabilizacji które dodatkowo nagrzewa matryce
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
pisarmen napisał/a:
nie wykorzystujemy w pełni matrycy

Wykorzystujemy, tylko obraz wynikowy jest skalowany do mniejszej rozdzielczości. Przecież taki LV ma niecały 1MPx, więc też mógłby korzystać z części matrycy, prawda?
 

schwefel  Dołączył: 17 Gru 2007
Przecież takie problemy są odkąd wprowadzono LV. Jedyny Olek sobie z tym poradził w E-330 gdzie wsadził dodatkową matrycę CCD do LV.
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
schwefel napisał/a:
dodatkową matrycę

...ma też Alfa 500-cośtam.
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
A ja w bezlusterkowcu mam tylko LV i nic się w tym apracie nie przegrzewa.
 

schwefel  Dołączył: 17 Gru 2007
A znasz zasadę działania takiego aparatu? Bo nie wydaje mi się :roll:
 

Bruinen  Dołączył: 03 Sty 2008
schwefel, lepiej byś wyjaśnił, bo ja też jestem ciekaw dlaczego to takie trudne żeby w lustrzankach LV działało non stop. Przecież w każdym aparacie jest matryca i musi być ona używana do LV - mała czy duża nagrzewa się przecież podobnie.
 

Artiip  Dołączył: 22 Sty 2010
Bruinen napisał/a:
mała czy duża nagrzewa się przecież podobnie

Dopuszczacie do myśli, że projektantci matrycy, zamyślił sobie że kosztem wzrostu temperatury da coś tam lepiej, ewentualnie obetnie koszty* czy co tam jeszcze.

Dodajmy że w niektórych aparatach producentowi nie zależy na jakości po kilku latach, i mogą zlewać degradacje matryc z wpływem temperatury.


*pewnie to największy czynnik
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
Bruinen napisał/a:
mała czy duża nagrzewa się przecież podobnie.

Zakładając ten sam poziom emisji ciepła na cm2, to małą łatwiej jest schłodzić.
 

Bruinen  Dołączył: 03 Sty 2008
Ja raczej bym się skłaniał do wersji z grubością filtra dolnoprzepustowego, ale wciąż czekam na kogoś kto ma na ten temat sprawdzone informacje ;-)
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
romeoad napisał/a:
Bruinen napisał/a:
mała czy duża nagrzewa się przecież podobnie.

Zakładając ten sam poziom emisji ciepła na cm2, to małą łatwiej jest schłodzić.


Tylko moja matryca to APS-C pracuje non stop w livie view i się nie przegrzewa a wczoraj w słońcu było ponad 30C.
Pewni ew lustrzance poci się od dźwigani atego lustra he he :-D
 
eteter  Dołączył: 06 Kwi 2010
schwefel napisał/a:
Przecież takie problemy są odkąd wprowadzono LV. Jedyny Olek sobie z tym poradził w E-330 gdzie wsadził dodatkową matrycę CCD do LV.

Dokładnie tak jak piszesz. Miałem Olympusa E330 i tak było. Tylko że LV miało dwa tryby A i B. W trybie A matryca się nie przegrzewała a w trybie B niestety tak. Tyle że już nie pamiętam czym one się dokładnie różniły.
 

Bruinen  Dołączył: 03 Sty 2008
Żeby to porządnie sprawdzić trzeba by było zrobić prosty test - wziąć ze 3 aparaty z LV i wykonać po kilka ujęć - pierwsze "na zimno" drugie po 2 minutach działania LV, trzecie po 15 minutach (o ile aparat sam się nie wyłączy od "przegrzania"). Jako obiekty porównania najlepiej wziąć możliwie różne sprzęty np. jakiegoś EVILA (Sony Nex, Olympus PEN albo inne cudo), lustrzankę cyfrową, byle nie Olympusa bo te mają b. grube filtry na matrycach (Pentax K-r się nada) i coś większego jak 5D mark II albo D3s. Robimy zdjęcia na ISO 3200 przy niskim poziomie światła tak żeby były mocno niedoświetlone na 30 sekundach i f/16.

Potem porównujemy poziom szumu między kolejnymi klatkami - jeśli faktycznie matrycy "szkodzi" LV to na pewno będzie to widać. Stawiam że tak właśnie jest, tyle że w kompaktach nikt nie używa ISO 3200, nie naświetla 30 sekund ani nie szuka potem na siłę rosnącego po każdym ujęciu szumu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach