PENTAX@PL Strona Główna » Gdzie... » Hyde Park
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
Impedancja kolumn i wzmacniacza
Planuję za jakiś czas zakup amplitunera Marantz NR1501 i głośników JBL SCS 178. Dlaczego akurat ten sprzęt? Amplituner jest mały, wręcz mikrus wśród całego towarzystwa co mi bardzo pasuje, a kolumny nie są podłogowe. I jeszcze inne fiu bździu jak marka itp. itd. Zacznijmy od tego, że nie bardzo w tej całej zabawie potrafię zrozumieć impedancje. Kolumny jak i wzmacniacz powinny być tak dopasowane, żeby głośniki nie miały mniejszej impedancji niż wzmacniacz. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Maranz, którego mam na oku ma 8 a kolumny 4.

W sieci znalazłem takie wyjaśnienia:

Cytat
Aby wyjaśnić ujemne skutki niewłaściwego doboru impedancji posłużymy się przykładem. Wyobraźmy sobie wyidealizowane kolumny o impedancji 8 omów oraz wyidealizowany wzmacniacz o zerowej impedancji wyjściowej i mocy 50W na obciążeniu 8 omów. Wartości prądu i napięcia potrzebne do oddania takiej mocy na 8-omowej kolumnie to odpowiednio 2,5A oraz 20V. Załóżmy jeszcze, że są to maksymalne wartości prądu i napięcia jakie wzmacniacz jest w stanie oddać do obciążenia. Zobaczmy co się stanie kiedy w tym wyidealizowanym systemie zaczniemy zmieniać impedancję kolumn. Jeśli impedancja zostanie zmieniona na 4 omy, to aby wzmacniacz oddał 50W potrzebny będzie prąd 3,54A i napięcie 14,14V. Natomiast jeśli impedancja zostanie zmieniona na 16 omów do oddania 50 watów potrzebny będzie prąd 1,76A i napięcie 28,28V. Ale jak wcześniej pisaliśmy wartość prądu równa 2,5A i wartość napięcia równa 20V są wartościami maksymalnymi jakie może wytworzyć nasz przykładowy, wyidealizowany wzmacniacz. Tak więc ani na obciążeniu 4-omowym ani na obciążeniu 16-omowym nie da sie uzyskać 50W mocy, lecz tylko 25W mocy. W jednym przypadku ograniczeniem będzie maksymalny prąd dostępny ze wzmacniacza, a w drugim przypadku maksymalne dostępne napięcie.

Generalnie bezpieczniejszym wariantem jest zastosowanie kolumn o impedancji znamionowej wyższej niż nominalna impedancja obciążenia wzmacniacza. Tak więc zastosowanie kolumn 8-omowych lub 6-omowych zamiast 4-omowych nie powinno budzić obaw. Mniej wskazany jest wariant odwrotny, czyli stosowanie kolumn o impedancji niższej niż zalecana do danego wzmacniacza. Nie należy jednak z definicji wykluczać ewentualnego zakupu takiej kombinacji sprzętu.


Nie jestem w tym dobry, ale biorąc to na chłopski rozum im wyższa impedancja kolumn w stosunku do wzmacniacza tym niższa moc kolumn. Biorąc to od drugiej strony im niższa impedancja w kolumnach w stosunku do wzmacniacza tym większa ...eee... moc i duże ryzyko spalenia kolumn?

Wytłumaczcie mi to proszę bo nie umiem tego ugryźć.

Zastanawiam czy jak już się zdecyduję wepchać na półkę większy kloc to nie lepiej wziąć w tej samej cenie Harman/Kardon AVR 255.

Na razie wstrzymuję się od wizyt u sklepikarzy i porad bufonów na forach tematycznych bo albo zaczną mi wciskać kity, żeby zakupić droższy sprzęt albo wyśmiewać, że kupuję charczące śmiecie.
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
Crow impendencją amplitunera sie nie przejmuj - wszystkie z "niższej" półki mają deklarowana przez producenta 8ohm (Yamaha czasami deklaruje 6ohm w tych nieco droższych) a nie 4 a i tak wszystkie spokojnie współpracują z 4ohm kolumnami

Mam już drugi amp Marantza (SR5003) i jak do tej pory nie było sytuacji by przy współpracy ze stojacymi kolumnami o min impendencji 3,2ohma zadziałały zabezpieczenia i amp się wyłaczył - musiałbyś ostro "przygrzać"

Ten wybrany przez Ciebie zestaw głośników też nie bedzie stanowił jakiegos super obciążenia bo kolumny podstawkowe nie schodza tak nisko na basie (to właśnie przy niskich tonach jest największe obciażenie ampa) a subwoofer ma i tak własny wzmacniacz

trochę to zawile napisałem ale mam nadzieje, że trochę pomogę
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Impedancja napisana z tyłu kolumn ma często nie wiele wspólnego z prawdą (Bowers&Wilkins lubi malować 8 Ohm podczas gdy minima impedancyjne sięgają do 3 Ohm jak nie niżej :evilsmile: - oczywiście nie wszystkich kolumn to się tyczy ale w większości przypadków napisana impedancja z tyłu kolumny jest kłamstwem ).

Swoją drogą impedancja nie jest stała - ale już nie komplikujmy.

Podpinanie wzmacniacza optymalizowanego do pracy z obciążeniem 8 Ohm do kolumn znamionowo 4 Ohm jest po prostu nie wskazane (nie pójdzie od razu dym i fajerwerki). Po prostu przy mniejszym oporze płynie większy prąd i więcej wydziela się ciepła ... z resztą pomijając uszkodzenia wymagana jest większa wydajność prądowa.

... yyyy ... reasumując - może po prostu podepnij co chcesz tylko nie graj generalnie za głośno ... poza tym ampli mają zabezpieczenia przed przegrzaniem.
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
Pokój 6x5 - dyskotek nie będę sobie urządzał.
Dla przykładu do komputera mam podpięte:
subwoofer 45W
satelity przednie 2x15W
satelity tylne 2x15W
głośnik centralny 15W
...a pokrętło nie znalazło się nigdy powyżej 1/3 skali bo by mi rozsadziło głowę.
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
ps. zadbaj o dobrą wentylację ... mój ampli dosyć wyraźnie emituje ciepło ;)
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
I tu się zgadzam, amp ma tendencje to nagrzewania sie przy długim i głośnym graniu -
jeżeli bedziesz go wstawiał do szafki to zadbaj by chociaz od góry miał troche miejsca
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
Miejsce będzie miał wystarczająco, więc nie będzie mowy o przegrzaniu się ;-)

A to teraz kwestia kabli. Jakie?
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
Crow jeśli masz na myśli głośnikowe to nie najtańsze sznurówki no name ale bez przesady w drugą stronę, sklep który podałeś ma dużo różnych kabli i na pewno cos polecą
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Crow napisał/a:
Nie jestem w tym dobry, ale biorąc to na chłopski rozum im wyższa impedancja kolumn w stosunku do wzmacniacza tym niższa moc kolumn. Biorąc to od drugiej strony im niższa impedancja w kolumnach w stosunku do wzmacniacza tym większa ...eee... moc i duże ryzyko spalenia kolumn?
Nie moc kolumn, ale moc jaką jest w stanie dać wzmacniacz. Im wyższa impedancja, tym dla wzmaka lepiej, bo mniejsze prądy płyną. Reszte masz napisane powyżej - podłączaj i graj, jeśli ten amplitunerek ma jakieś zabezpieczenia (a na bank ma, bo to nie high-end 8-) ) to się najwyzej wyłaczy.
Crow napisał/a:
A to teraz kwestia kabli. Jakie?
Byle jakie. Wystarczy ci dowolny przewód głośnikowy rzędu 2mm kwadratowe. Mogę się założyć, że i 0,75mm kwadrat będzie dobry, ale te grubsze "ładniej" wyglądają. :-P
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Ja kupiłem ProCab LS25 bo ... ładnie wyglądają i mam pewność że więcej w nich miedzi niż np. ołowiu/żelaza/cyny/reszty tablicy Mendelejewa :lol:
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
To tylko wersje dla idiotów są zabezpieczone?
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Crow napisał/a:
To tylko wersje dla idiotów są zabezpieczone?
Chyba każdy nie antyczny amplituner kina jest zabezpieczony. Nie wiem jak z nowymi wzmakami STEREO ale nie wykluczone że też. Stare wzmacniacze raczej mogą nie mieć zabezpieczeń.
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
Ja mam na przód i do centralnego solidniejsze Monster Cable zakończone bananmi a na tył tanie Hamy

ps można kupić gotowe odcinki z bananami lub kabel na metry i osobno same końcówki
np http://www.sklep.rms.pl/i...mi-rms-pl-2-szt
http://www.sklep.rms.pl/i...figold-4-sztuki

PS wydaje mi sie, że wszystkie nowe, markowe amplitunery mają teraz zabezpieczenia
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Banany w nie każdy ampli wepniesz ... ale jeśli wepniesz to jest to rozwiązanie wygodne - mam problem ze śniedzeniem przewodów a o katordze podczas rozłączania/łączenia nie wspomnę ... przy zakonfekcjonowanych przewodach tego nie będzie.

 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
A wtyki to takie banany muszę kupić :lol:
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
Crow to te z mojego linku powyżej :-D

PS ten amplituner, który chcesz kupić akceptuje banany po wyjeciu plastikowych zaślepek; na zdjęciu w sklepie jest już bez
 

Crow  Dołączył: 08 Paź 2008
A racja ;-)

Tu tylna ściana.


A to są jeszcze inne wtyki niż bananowce? Bo Kuzyn Mygosi pisze, że nie wszędzie wejdą :?:
 
Kuzyn Mygosi  Dołączył: 08 Wrz 2008
Crow napisał/a:

A to są jeszcze inne wtyki niż bananowce? Bo Kuzyn Mygosi pisze, że nie wszędzie wejdą :?:
W niektórych ampli/wzmacniaczach widziałem takie zmyślne nakrętki że tylko widełki ew. goły drut.
 
asay  Dołączył: 26 Mar 2009
tańsze amplitunery i kolumny maja na ogół zaciski sprężynkowe - wchodzi w nie goły przewód bez izolacji
banany są polecane ze względu na pewniejszy styk i wygodę
racja -moga być udziwnienia, że wejdą jeszcze tylko widełki
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Crow napisał/a:
To tylko wersje dla idiotów są zabezpieczone?
Konstruktorzy high-endu często wyznają filozofię "upraszczania ścieżki sygnału". Oprócz regulatorów barwy i tym podobnych rzeczy czasami wycinają wszelkie zabezpieczenia - w końcu każdy przekaźnik brzmi inaczej. ;-)

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl