Witajcie
Mam z lampką problem następujący: po zrobieniu zdjęcia niedawnymi czasy poczułem przez moment zapach spalenizny a na wewnętrznej powierzchni lampy ukazały się zaczernienia (jedno większe, kilka drobnych - widoczne na:

http://www.flickr.com/pho...N03/4179263745/

Wygląda to jakby na wewnętrznej powierzchni osiadło jakieś zanieczyszczenie i przy błysku wtopiło się w plastik. Obudowa lampy nie ma żadnych luzów, przy poruszaniu lampą nie słychać by wewnątrz były luźne elementy i nie widzę możliowści by mogło się coś dostać z zewnątrz - fragment odbłyśnika? Lampa nie upadła nie uderzyła o nic, dodatkowego dyfuzora poza wbudowanym nie używałem. Jeśli wykonać kilka błysków te miejsca grzeją się mocniej niż reszta powierzchni szybki. Napisałem w tej sprawie do Apollo i czekam na odpowiedź w sprawie naprawy w ramach gwarancji (btw jak to jest z kosztami - pokrywa się koszt dostawy do serwisu w kraju czy do Niemiec?). Miał ktoś podobny problem? Z góry dzięki za sugestie i rady!

forrestgump, jeśli mialbym zgadywać to typowałbym kończący się żywot palnika. Może się nadpalił i już mu niewiele życia zostało

Ja też mam taką jedną lampę, problem leży w dziurawej izolacji przewodów palnika. Łuk elektryczny, dym, latające płonące drobinki wtapiają się w plastikową szybkę....
A grzeją się, bo te miejsca pochłaniają więcej energii błysku, niż sama przednia szybka

K10D tamron 18-250 zenitar 16/2,8 smc 50/1,4 metz44mz-2 FA50/1,4 velbon mini raynox

Czemu się grzeje w tych miejscach się domyśliłem odnotowałem to dla porządku, żeby opisać dokładnie objawy skoro pytam o diagnozę Co do kończącego żywot palnika mam nadzieję że nie, dopiero kilkaset błysków na liczniku... Ciekawe co mi Apollo odpowie

Miałem to samo. Szybka sama z siebie zaczęłą się topic. Serwis wymienił na nową, która też po jakimś czasie zaczęłą zdradzac podobne objawy (na mniejsza skalę, ale zawsze). Tak wiec AF 540 FGZ tak ma i tyle.

Mail do Serwisu pozostawał bez odpowiedzi, więc zadzwoniłem. Pan z Serwisu powiedział coby przysłać lampę do nich co po Nowym Roku nastąpi. Po rozwiązaniu sprawy dam znać co było, jeśli będzie mi dane się dowiedzieć. Jeśli to pryskające stopione elementy przewodów elektrycznych jak sugeruje @Kiwak to wymiana samej szybki pomoże na chwilę i tu by się zgadzało z tym co @RiddlerPL pisze. Mam nadzieję, że jeśli to istotnie przyczyna, to leczenie nie będzie wyłącznie objawowe.

[ Dodano: 2010-06-28, 19:39 ]
Zakończenie historii: w ostatnim czasie posłałem lampę DHL-em do serwisu (na koszt odbiorcy), wróciła do mnie tą samą drogą po ok. 1,5-2 tygodniach. W karcie gwarancyjnej stoi "Wymiana dyfuzora". Dyfuzor nie został wymieniony, a wyczyszczony z sadzy (widoczny kraterek po odprysku, jakkolwiek nie na pierwszy rzut oka). Poza tym drobiazgiem wszystko odbyło się bez zastrzeżeń.