izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Dekielek, Allegro, niezgodność z umową i...
Zgubiłem dekielek na tył obiektywu. Więc na TEJ aukcji wylicytowałem zamiennik. Kiedy paczka dotarła okazało się, że ten zamiennik nie zakrywa styków. Natychmiast reklamowałem na podstawie niezgodności z umową domagając się wymiany na dekielek, który styki zakrywa. Sprzedawca poprosił o przesłanie zdjęć. Wysłałem TAKIE fotki na których widać różnicę pomiędzy dekielkiem oryginalnym a tym zamiennikiem.

Czekałem spokojnie dwa tygodnie, po których napisałem następnego maila. Dostałem odpowiedź, że sprzedawca nie otrzymał mojego maila. Wysłałem go więc raz jeszcze. Następnego dnia dostałem odpowiedź, że otrzymałem dokładnie taki dekielek jaki widać na zdjęciu w aukcji, a tam podobno widać, że on nie zakrywa styków. Dla mnie oznaczało to koniec sprawy więc wystawiłem negatywa o takiej treści: "Przedmiot nie zgodny z umową bo nie zasłania styków obiektywu. Pasuje więc tylko do bardzo starych, manualnych obiektywów. Sprzedawca olał moją reklamację a po trzech tygodniach odpowiedział argumentem typu "widziały gały...". Nie polecam.".

Sprzedawca napisał do mnie z prośbą o wyjaśnienie dlaczego wystawiłem negatywa. Odpowiedziałem w taki sposób: "Wyjaśniam: Uznałem, że przedmiot który otrzymałem od Państwa jest niezgodny z zawartą umową bo nie zakrywa styków (ochrona styków jest de facto ważniejsza od ochrony soczewki!), co za tym jest zamiennikiem pasującym wyłącznie do starych obiektywów. Ten, według informacji na stronie aukcji miał być nowy i miał "wszystkich obiektywów z mocowaniem Pentax K". Ze zdjęcia zamieszczonego na aukcji zupełnie nie wynika, że nie zakrywa on styków bo istnieją zamienniki bez widocznego kołnierza, które styki zakrywają. Nawet mi do głowy nie przyszło, że ktoś może oferować nowe dekielki nadające się wyłącznie do obiektywów z przed 20 lat!!!
Dlatego reklamowałem niezgodność z umową i zażądałem wymiany (na Państwa koszt) na dekielek zgodny z umową, czyli taki, który zakrywa styki. Państwa odpowiedź na tę reklamację sprowadziła się do tego, że wysłany mi przedmiot widać na zdjęciu więc reklamacja została odrzucona. Warunki zwrotu które mi zaoferowano to logiczna kpina bo jakość dziwnym trafem cena dekielka skalkulowana jest tak, że jest porównywalna z kosztami jego wysyłki. Krótko mówiąc, zwrot na tych warunkach kosztowałby mnie więcej niż koszt jaki już poniosłem... W takiej sytuacji uznałem, że komentarz negatywny jest poprawną formą w której mogę wyrazić swoją opinię o tej transakcji z Państwa firmą bo wydałem swoje, ciężko zarobione pieniądze w zamian za co dostałem przedmiot, który nie nadaje się do użycia, straciłem czas na oczekiwanie na reklamację, którą w końcu i tak odrzucono argumentując w sposób typowy dla handlu bazarowego z przed lat kilkunastu.
"

No i puenta: Sprzedawca zadzwonił do mnie i zaproponował taki deal: ja zgadzam się na anulowanie komentarza a On zwraca mi pieniądze. Dodatkowo argumentował, że on takich dekielków sprzedaje bardzo dużo i tylko ja się skarżę. Mam więc do Was dwa pytania: faktycznie nie przeszkadza Wam, że dekielek nie zakrywa styków? Co byście na moim miejscu zrobili?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
izbkp, ale przeciez na zdjeciu widac dokladnie jaki to dekielek, a w opisie jest mowa o bagnecie K, nie KA, KAF czy KAF2.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
dzerry, Ok, rozumiem ten argument ale nie zgadzam się z nim. Uzasadniłem to w wyjaśnieniu jakie wysłałem do sprzedawcy. Zwróć tylko uwagę na fakt, że to co widać na zdjęciu na aukcji i to co sfotografowałem to jednak nie dokładnie to samo ;) Dostałem dekielek z napisem "Pentax" a na aukcji był podobny z napisem "PK" :)
 

er_es  Dołączył: 27 Maj 2009
izbkp, a nie masz jakiegoś manualnego szkła? Nie szkoda energii z powodu 18zł?
Jak dla mnie to zwyczajnie się nie dogadaliście i nie ma tu ewidentnej winy sprzedawcy. Mam zaślepki z napisem Pentax i też nie zakrywają styków więc pewnie nie o literki tu chodzi.

 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
er_es napisał/a:
Nie szkoda energii z powodu 18zł?

W tej chwili to już nie istotne bo mam dwie możliwości: przyjąć propozycję sprzedawcy lub nie :)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
W tym przypadku wygląda mi to na staropolskie pieniactwo. Styki zakrywa dekielek z kołnierzem a na zdjęciu w aukcji jest bez kołnierza.
 

er_es  Dołączył: 27 Maj 2009
izbkp napisał/a:
er_es napisał/a:
Nie szkoda energii z powodu 18zł?

W tej chwili to już nie istotne bo mam dwie możliwości: przyjąć propozycję sprzedawcy lub nie :)


Tym bardziej nie rozumiem. Zwróć go i kup odpowiedni.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
plwk, faktem jest, że mogłem zapytać o zakrywanie styków zanim kupiłem - tu masz rację. Mogę obiecać, że w przyszłości będę o tym pamiętać. Co jednak tu i teraz?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
izbkp napisał/a:
Co jednak tu i teraz?
przyjąć na klatę swój błąd, bo sprzedawca opisał aukcję prawidłowo, zdjęcie zamieścił odpowiednie, a czepianie się innego napisu, to
plwk napisał/a:
staropolskie pieniactwo

gdyby dekielek ze zdjęcia miał kołnierz a dostarczony nie, to co innego
ale dostałeś taki dekielek jaki świadomie kupiłeś - nie widzę winy sprzedającego
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
opiszon, Ale to jest argument klasy "widziały gały co brały" a taka argumentacja jest IMO co tu dużo mówić: głupia.
 

boober  Dołączył: 28 Wrz 2009
Raczej przyjmij, będziesz miał dekielek do manualnego szkła bezstykowego. Na zdjęciu raczej widać że nie kryje styków. Ale tak jak mówią koledzy, błąd w komunikacji. Sprzedawca raczej nie chciał nabijać Cię w butelkę i możliwe, że nikt wcześniej nie zwrócił na to uwagi - zaraz idę do szafy sprawdzić jakie mam dekielki bo nawet nie myślałem o tych stykach :-)

BTW
z przed lat kilkunastu :?:

raczej

sprzed lat kilkunastu :evilsmile:

tak jakoś zwróciłem uwagę sorry
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja pierniczę... czegoś takiego jeszcze tu nie widziałem.

izbkp, normalnie przeczołgaj oszusta przed sądami, niech się nauczy tuman jeden, że dekielek powinien zakrywać styki i już! Mimo, że nie zakrywa. To samo z tymi baranami ze Statoila. Sprzedali gumki, wyglądały na dobre, a spadają. Od tych, to pewnie niezłe odszkodowanie wyciągniesz, wszak to potężny koncern.

A ja, swoją drogą, jak będę coś sprzedawał na giełdzie tutejszej, to chyba zrobię dopisek, że "tylko zdrowym psychicznie".

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
izbkp napisał/a:
Ale to jest argument klasy "widziały gały co brały" a taka argumentacja jest IMO co tu dużo mówić: głupia.
dlaczego :?:
jest zdjęcie :?: jest
jest opis :?: jest (do bagnetu PK - czyli bez styków)

na moje nieuzbrojone nieprawnicze oko, zgodność produktu z opisem jest

bez obrazy, ale
wiesz, w sumie można się po tobie było takiego zachowania spodziewać, znając twoje inne wypowiedzi na różne tematy na tym forum :-D

[ Dodano: 2009-12-22, 21:05 ]
Jarek Dabrowski napisał/a:
"tylko zdrowym psychicznie".

:mrgreen: (nie wiem czy się śmiać razem z tobą, czy płakać nad marnością tego świata ... )
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Za 18 zeta bym się nie wygłupiał ja Ty, izbkp.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Temat wyczerpany. Zamykam zanim się zrobi kolorowo.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach