Kiedyś Eldred napisał:

"a_czacha, koniecznie przetestuj bo to jest wręcz legenda allegro, widziałem już kilkanaście aukcji gdzie wychwalano pod niebiosa to szkło, że jest mistrzem makro itd, pokazywano zdjęcia jakiś kropelek pod kranem itd.. "

Poczułem się zobligowany do sprawdzenia, czy obiektyw sprzedawany za 300 złotych a na oko wart 30 zł jest tak dobry, jak w opisach aukcyjnych. Do kropelek pod kranem chyba średnio się nadaje ze względu na małą odległość przedmiotową, ale kto wie, Pentaxy mają uszczelniane korpusy . Żeby nie zaśmiecać wątku dużą ilością zdjęć i tekstu opisowego, wrzucam dokument pdf:

http://logostudio2.pl/pliki/industar_69.pdf

Mam nadzieję, że będzie mi to wybaczone. Miłej lektury!

Kiedyś odwrotnie przyłożyłem pentacona 4/200 i na oko mucha nie zmieściłaby się w kadrze.

A ten industar 69L/D to całkiem fajny obiektyw z FEDem;)

15-35-70 ltd

...no...i z Pentaxem też

Industar 61L jest do Feda a także z innym mocowaniem na gwint 42(np zenit) . Industar 69 to czajka

Bardzo dobrze!
Tak też opisałem to w w/w dokumencie:
Industar 61L/D - FED, gwint M39
Industar 61L/Z - gwint M42
Industar 69 - Czajka, gwint M39
Napisy tłumaczone z cyrylicy, dlatego czasem Industar 61L/Z określany jest (mylnie) jako Industar 61L/3. Na marginesie dodam, że jest w zasadzie taki sam, jak Industar 61M, ale tego ostatniego raczej nikt nie ma. A szkoda, miał automatyczną przesłonę z przełącznikiem M/A, ale był wypuszczony w limitowanej serii.
Co do dwóch pierwszych wymienionych tu, to właściwie są między nimi pewne różnice, dla niektórych drobne, dla innych poważne, ale o tym może innym razem

a nie Industar 61L/D czasem?

15-35-70 ltd

czy się nie pomyliłeś nazywając tego industara 61L/Z zamiast 61L/D, nie wiem, nie znam cyrylicy ale zdawało mi się, że to L/D

15-35-70 ltd

a_czacha, czyżbyś pisał książkę o starych szkłach na m42? co byś polecił najlepszego w okolicach 20-28mm?
Bardzo fajnie zrobiony opis obiektywu.

[ Dodano: 2009-12-07, 08:05 ]
Swoją drogą chętnie bym kupił taką książkę/kompenium tanich szkiełek m42.

Ciekawe jak się do tego ma Industar 50-2, zakupiłem kiedyś za 30zł, gdyż z zenitem robił wrażenie (jak limited 43 z LX ;) ), ale nigdy nie przestrzeliłem nawet rolki filmu nim... A podobno mimo że ciemny to pioruńsko ostry...

Sony A7 - w końcu święty grall

a_czacha,

Cytat

(w co wątpię, wieści o rozrzucie radzieckich szkieł pod kątem jakości do większości z nich nie mają uzasadnienia)

Nie mogę się z Tobą zgodzić. Moim zdaniem to kluczowy problem.
http://pentax.org.pl/view...=25023&start=60
dotyczy to Heliosa ale obawiam się,że z Industarami jest podobnie, chociaż mają mniej soczewek i przez to mniej szans na brak powtarzalności. Mam dostęp do I 50-2, Ind. 61 M42 i M39, a także Tessara2.8 50 z lat 60-tych (chyba, bo z Praktiką Nova 1 B) trzeba spróbować je porównać (niestety Ind61 M39 tylko na makro)
pozdrawiam

Przybyłem, zobaczyłem i własnym oczom nie wierzę!

Ależ w porządku, w tym tkwi siła i piękno forumów!
Po prostu podkreślałem, że tak jest u mnie, może mam szczęście
Poza tym wiele konstrukcji fotograficznych było produkcją uboczną zakładów militarnych. Tak jest do dziś zresztą. Jeżeli nałożymy na to brak takiej rygorystycznej kontroli, jaka miała miejsce np w przypadku Takumarów, mamy odpowiedź.
Zresztą jednak w pewnym stopniu muszę się z Tobą zgodzić. Do dziś nie udało mi się kupić MIR 1B. Tu najwyraźniej szczęście mnie opuściło, wszystkie egzemplarze były jakieś "lewe", jeden bardziej drugi mniej, ale zawsze.
Acha, co do Industarów, to faktycznie są dość "idiotoodporne", trudno w nich coś zepsuć, to proste ale skuteczne układy optyczno-mechaniczne. Podobnie jak tryplet Cooka, a przecież układ soczewek Industara kiedyś określano u nas jako "tryplet klejony"

a_czacha, Mój MIR 1B też jest jakiś lewy, podobnie jak MIR 24 N, z tego co czytam na forach to wszyscy pisza to samo, one chyba tak mają.
pozdrawiam

Przybyłem, zobaczyłem i własnym oczom nie wierzę!

Ciekawe przykłady w tej aukcji ,ja swoją czajkę za 15 pln kupiłem na allegro pół roku temu.Co do jakości radzieckich obiektywów to nie miałem nigdy żadnych problemów.

No w Bielsku masz komis gdzie prawdopodobnie wszystkie szkła radzieckie jakie istniały już się przewinęły (komis pod zamkiem ) . Obiektyw Industar 50 nazywano NKWDowskim ponieważ nie miał wad dystorsji ostry był od w pełni otwartej przysłony . W testach podaja jego dobra rozdzielczość , jednak ma jedna wadę . Do przysłony 5,6 winietuje . Mam jego poprzednika Industara 22 kupowałem okazyjnie Industary 50 po 5zł nawet na targu w Żywcu mam je do tej pory . Bardzo pryjemne szkła ale to już nie ta liga . Brakuje kolorów , powłoki nie dają takich kontrastów jak Wołna 9 . Która jest uważana za najlepszy obiektyw Makro szeroko dostępny produkcji USSR . Dopiero potem w rankingach i cennikach handlowców plasuje się lantanowy Industar 61L . Posiadam cztery Tessary 2,8/50 niestety nie są lepsze technicznie od Industara a Wołna zostawia je daleko w tyle . Mimo to fotografie otrzymane tessarami chce się ogladać miekkie przejścia , bez zabijajaących kontrastów jak w Industarze 61L . Ale to są moje odczucia i nigdy nie będzie na to jednoznacznej odpowiedzi . Bo kazdy człowiek jest inny . Jak inny jest obraz z Pentaxa 35/2,8 i sigmy o takich samych parametrach . Można się spierać a jasnej odpowiedzi nie ma . Ponieważ ludzie sa różni . Jednemu podoba się taki obraz innemu inny

Szkoda że nie ma cyfrowego zenita na m42,to by było coś(obudowa z 12XP ofkoz).Mam cholerny sentyment do radzieckiego sprzętu i sporą kolekcję.

Trafiłem na takie coś.
http://www.baierfoto.de/r...e/industar.html
pozdrawiam

Przybyłem, zobaczyłem i własnym oczom nie wierzę!

Zobaczcie jeszcze to:
http://www.photohistory.ru/1207248187765441.html

Świat już wszystko połknął, strawił, wysrał i prezentuje to jako materiał twórczy.

i jak zwykle pojawia sie znikad grzegorzgr ze swoimi madrosciami..