Mam takie pytanie do kogoś kto sie oriętuje w fizyce troche. Ma to z fotografią sporo wspólnego ale wynikło na ćwiczenaich z morfogenezy roślin.

powierzchnia czarna jest taka bo pochłania całe pasmo światła
powierzchnia biała jest białą bo odbija fale z zakresu całego widma widzialnego
niebieska powierzchnia jest niebieska, bo odbija światło niebieskie a reszte pochłania
itd.

i teraz jeśli weżniemy sobie filtr, czy to z dwuchromianu potasu, jak my na zajęciach czy po prostu niebieski filtr fotograficzny, ma on kolor widziany dla nas niebieski, bo odbija niebieskie fale. czyli montując go dajmy na to na obiektywie będzie odbijał światło niebieskie, a przepuszczał resztę. czyli jeśli tak to zdjęcie powinno wyjść powiedzmy czarwone, to czemu wychodzi niebieskie. Gdzie jest błąd w mym rozumowaniu.

wg tego co robiliśmy na ćwiczeniach tak właśnie jest jak napisałem, ale mi sie dalej wydaje że fala docierająca dajmy na to do matrycy jest niebieska skoro to taki kolor sie na niej zapisuje.

Deviantart

Filtr jest niebieski, bo patrzysz PRZEZ niego a nie na niego.

Pozdrawiam
Arti

patrze przez niego jest niebiesko, jak pstawie żarówke z jednej z drugiej będzie swieciło światło niebieskie, to gdzie ta czerwień, może jestem nipełnosprawny umysłowow ale nie rozumiem

Deviantart

Pentax 645, MX, MZ5, Z1p, Ds, K-1, K-01, 750z, Q

Filtr przepuszcza światło niebieskie głownie, a inne w małym stopniu. Tak np. w fotografii czarno-białej dla uwydatnienia białych chmur (przyciemnieniu błękitu nieba) należy stosować filtr żółty lub pomarańczowy bo one w małym stopniu przepuszczają kolor niebieski (jako dopełniający. W dużym uproszczeniu oczywiście). Ogólnie mówiąc filtr przepuszcza "swój" kolor a odcina dopełniające. Pzdr.

P.S.
O wiktor 33 był szybszy.

K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.

Filtr przepuszcza niebieskie światło, pochłania resztę. I widzisz świat na niebiesko.
Powierzchnia niebieskia (ściana, blacha, samochód czy co tam chcesz) odbija niebieski, dlatego widzisz to coś jako niebieskie.

Pozdrawiam
Arti

Niemy, a gdzie ta czerwień, jak patrzysz na niebieską kartkę? A na niebieską folię? Myślę, że we wszystkich przypadkach jest pochłaniana, a światło niebieskie jest częściowo odbijane, a częściowo przepuszczane (w zależności od stopnia "przezroczystości" materiału). Ale to tak na chłopski rozum, bo nie jestem fizykiem.

"Les adultes sont déserteurs" - L'enfance, J. Brel
"Dorośli są dezerterami" - L'enfance (Dzieciństwo), J. Brel

nie no w porządku chłopaki i ja sie z wami zgodzę, i całe życie też mi sie tak wydawało, ALE
dziś na ćwiczeniach wyszło że jestem głąb i jest inaczej.

zgodnie z instrukcją ćwiczeń i z książką roślina poddana naświetlaniu falami długimi - czerwienią - wykazuje normalny wzrost, natomiast naświetlana falami krótkimi dochodzi do skrócenia pędów i międzywęźli.

filtry stosowaliśmy płynne jeden z dwuchromianem potasu (niebieski) kolejny z siarczanem miedziowym (czerwony)

w takim razie wg tego co piszecie rośliny pod czerwonym filtrem powinny być normalne, a pod niebieskim skrócone. a było odwrotnie i wg kobiety prowadzącej tak ma być bo niebieski filtr pochłania niebieski kolor a przepuszcza czerwień stąd rośliny normalne i odwrotnie

[ Dodano: 2010-05-14, 16:50 ]
wiem że to nie fotografia ale coś z tym wspólnego ma w tym przypadku

Deviantart

Pomyliłeś się, dichromian potasu jest czerwony, a siarczan miedzi niebieski. I to by w zasadzie wyjaśniało sprawę