Witam!

Po podpięciu Tamrona SP AF 70-200 mm f/2.8 Di LD (IF) MA do mojego body Samsunga GX20 zauważyłem, że zdjęcia na mniejszych wartościach przesłony są prześwietlone. Oczywiście pomyślałem , że padła przysłona. Po wymontowaniu obiektywu okazało się, iż bolec w obiektywie sterujący przysłoną się zablokował (może to normalne w tym szkle). Przy użyciu troszkę większej siły udało mi się go przesunąć. Zmieniając wartość przysłony "z palca" wszystko wydawało się ok. Mechanicznie przysłona działa. Niestety po zapięciu szła do body, przysłona znów się zablokowała. Wygląda to tak jakby korpus blokował ją w pozycji maksymalnie otwartej. Blokada następuję tylko po podpięciu do body.Raz na kilka fotek zdarza się, że przysłona zadziała prawidłowo. Niestety część ujęć, która wymaga domknięcia przysłony wychodzi prześwietlonych.

Inne moje obiektywy (sigma oraz kit) pracują prawidłowo. Niestety nie miałem jeszcze możliwości przetestowania Tamrona na innym body.

Może spotkał się już ktoś z podobnym problemem? Zastanawia mnie, czy uszkodzeniu uległa elektronika (aparatu, obiektywu?), czy jest to jednak mechanicznie uszkodzenie oraz ile może kosztować jego naprawa?

pozdrawiam Michael

k-5+Pentax/Tamron 18>200
Oglądanie zdjęć na monitorze jest jak jazda na rowerze stacjonarnym-ogranicza pole widzenia.

K5IIs + trochę gratów

Sprawa zakończy się najprawdopodobniej naprawą obiektywu w serwisie. Pracownik autoryzowanego serwisu Tamrona w rozmowie telefoniczne po przedstawieniu sytuacji stwierdził, iż mechanizm przysłony wymaga regulacji.

Witam

Mam dokładnie to samo od kilku dni...
Twój już po naprawie/regulacji? Jaki czas, koszt, etc.?

Mój jest już pogwarancyjny, warto słać do serwisu firmowego (który ma, z tego co czytałem nienajlepsze opinie...) czy może oddać do jakiegoś szpeca? Możecie kogoś polecić?

A może ktoś ma pomysł o co może chodzić? Opisze najdokładniej jak potrafię:
- obiektyw nie ma pierścienia przysłon,
- przy trzymaniu w ręku i ruszaniu popychaczem przysłony wszystko jest cacy, chodzi płynnie, lekko i bezproblemowo,
- po przypięciu do body i ustawianiu coraz mniejszego otworu (2.8;3.5;4.0, itd.) i po użyciu podglądu głębi ostrości wszystko jest OK do przysłony F 8.0, powyżej się blokuje na "pełnej dziurze"
- przy robieniu zdjęć blokuje się już po jednym cyknięciu nawet na F 2.8
- po wypięciu obiektywu i odblokowaniu przez popchnięcie palcem jesteśmy w pnkcie wyjścia...
- aha, dodam jeszcze, żę ręcznie jak by tego popychacza nie pchał, jakbym nim nie ruszał nie jestem w stanie go zablokować, cały czas działa...

Także może ktoś ma jakiś pomysł JAKI CZORT?
Jak dla mnie najdziwniejsze jest to, że "z palca" nie idzie jej zablokować a puszka robi to od razu, hmmm...

Pozdrawiam
Darek FIłonowicz, Białystok

Pozdrawiam
Darek F., Białystok

Filonxxxl, Może ta blaszka popychacza w obiektywie jest przegięta w kierunku wewnętrznym/zewnetrznym obiektywu - czyli od/do osi optycznej i popychacz w aparacie się blokuje

K-5/D-BG4/O-ME53/FS K3
Sigma 17-35 mm f/2.8-4 EX DG ASP, Sigma 24-70 mm f/2.8 EX IF DG HSM, Tokina AF 70-210 f/4.5
Metz 48AF-1; Velbon Sherpa 450R
Nie ma powrotu do jaskiń. Jest nas za dużo.
WKIPTJI

Filonxxxl, zmień avatar bo masz nieregulaminowy....

fotonyf
zestawy K classic & digi & M42; MF: Mamiya RZ67; szkła i jakieś dodatki do tego wszystkiego i jeszcze L-758D

Pozdrawiam
Darek F., Białystok