pjak  Dołączył: 28 Kwi 2008
Zielone wzgórza nad Soliną -wyjazd na urlop
Witam
W tym roku wybieramy się ze znajomymi nad jezioro Solińskie (to o którym śpiewał Gąsowski) :mrgreen:
Jedziemy w w dwie pary + jedno dziecko (3,5 latka). Jedziemy w dwa autka.
Wyjazd 6-10 IX na około 10dni.

Proszę o porady:

1. Gdzie spać (kwatery max 150zł/parę na dobę). Ze względu na małego potwora wymagana łązienka (włsana). TV, Sat, WiFi i inne takie nie są potrzebna na urlopie :-) .
2. Co warto/należy zwiedzić (wycieczki autem do 100km w jedną stronę od miejsca zakwaterowania).
3. Ryb nie łowimy, więc jakieś atrakcje????
4. Obiady raczej jedzone w miejscach publicznych. Jakieś namiary????
5. Dokładny cel podróży nie jest jeszcze wybrany i też proszę o poradę w tym temacie.
6. Mamy około 30-35 lat, więc dobrze byłoby wyjść gdzieś wieczorem na jakieś :-B
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Polecam Polańczyk. Jest oddalony od Soliny nieco, mniej gwarny, za to z pewnością znajdziecie interesujące kwatery, są czyste (nie jak przy zaporze) przystanie ze sprzętem pływającym do wypożyczenia. Z Polańczyka drogą do Sanoka (skansen przepiękny), Cisna, Bieszczadzki Park Narodowy - Ustrzyki, Wetlina itd.
 

safian  Dołączył: 14 Sie 2010
Z noclegów polecam domki w Polańczyku zaraz przy promie na wyspę Energetyk. Niestety nie mam namiarów, ale z tego co pamiętam zawsze były do wynajęcia od zaraz, szczególnie po wakacjach.
Z rozrywek polecam żaglowanie, kajaki lub rowerek 5 osobowy :). Ceny na wyspie Energetyk bardzo przystępne - przystań AZS.
Jeśli już znajdziecie zakwaterowanie polecam przystań Unitra do spędzania dni :). Dużo większy wybór sprzętu pływającego, baseniki dla dzieci, bicze wodne, duża baza gastronomiczna i niższe ceny niż na samej tamie.

Trudno mi powiedzieć coś więcej, ponieważ moje wszystkie pobyty nad Soliną odbywały się w namiocie na energetyku. Codzienny plan wyglądał tak pobudka -> żagle -> grill -> namiot :-D
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Kolega pjak pisze ze wybiera sie we wrzesniu, i bedzie to w sumie pobyt po polowie wrzesnia ... wiec nie wiem jak bedzie w tym okresie z dostepnoscia całej infrastruktury turystycznej ?

[ Dodano: 2010-08-22, 09:11 ]
napewno powinien na tym wygrac w kwestii cen za noclegi :-)
 

andy68  Dołączył: 11 Wrz 2008
dobry termin, powinny być już piekne kolory, tak jak poprzednicy im dalej od zapory tym spokojniej, chociaz to juz wrzesien juz powinno byc lużniej, sprawdz jeszcze bukowiec lub zawóz no i bliżej w wyższe partie bieszczadów

zobacz to http://www.domkibukowiec.bieszczady24.pl/
wygląda ciekawie ale tam jest wiecej ofert jak by co
 
b-bar01  Dołączył: 09 Lip 2010
byłem w zwszłym roku w Bieszczadach
zakwaterowanie w Wołkowyji
żywienie wł. produkcji lub w Polańczyku, lub w okolicy, polecam pstragi w drodze do Sinych Wirów (rezerwat).
warto zobaczyć:
-zaporę i elektrownię wewnątrz
-przejechac się kolejką z Cisnej (wystarczy najkrótsza trasa) i spróbować świezo wedzonych ryb na koncu trasy. wcześniej należy zasięgnąć języka, o której należy przyjechac do Cisnej aby kupić bilety.
- w/w Sine Wiry
- zobaczyć wypał węgla drzewnego.
- wejść na Połoninę Caryńską, Wetlińską i na Tarnicę. po jednym dniu na kazdy szlak, ale tutaj trzeba mieć ze soba nosidełko dla dziecka i statyw :-) ...... rób panoramy 360 st :-)
- hodowlę jeleni karpackich.

to tak na szybko.


jesienne kolory na maxa, o tej porze roku to zielone wzgórza nie bedą zielone :-)
 

maxbreak  Dołączył: 09 Cze 2009
A propos zwiedzania, koniecznie Wystawę Beksińskiego w Sanoku, kiedyś byłem , nie wiem jak teraz mam nadzieję ze aktualne.
 

martino  Dołączył: 06 Paź 2009
B-bar01 ,Tarnicę i jedną z połonin w jeden dzionek z palcem w hmm.... ,przy odrobinie kondycji obie połoniny i Tarnica ;-)
Szlak do źródła sanu,fajne widoczki (start z parkingu w Bukowcu).
Jedzenie,warto odwiedzić Muczne,niezła dziczyzna w Wilczej jamie i w hotelu Muczne,ale wilcza chyba jeszcze w remoncie.
Co jeszcze,Rawki mała i duża,Krzemieniec,Bukowe Berdo.
Sporo tego ;-)
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
martino,
Cytat
Jedzenie,warto odwiedzić Muczne,niezła dziczyzna w Wilczej jamie

to mogę potwierdzić.Byłem tam na wakacjach.Wilcza jama przeprowadziła się do Smolnik
tu jest stronka
http://www.muczne.pl/
 
b-bar01  Dołączył: 09 Lip 2010
martino napisał/a:
Tarnicę i jedną z połonin w jeden dzionek z palcem w hmm.... ,przy odrobinie kondycji obie połoniny i Tarnica

samemu tak,........... ale weź poprawkę na 3,5-letnie dziecko i do tego dojazd, dlatego napisałem że po jednym dniu na szlak.
do tego jak pjak zacznie trzaskać foty........ :-)
ja z samych szlaków przywiozłem ok 2000 zdjęć, a miałem "tylko" a200 :-)
 
pjak  Dołączył: 28 Kwi 2008
Dziękuję wszystkim za porady.
Oczywiście i tak nie wiemy gdzie pojechać :mrgreen: Raczej będziemy chyba celować w Polańczyk.
b-bar01 napisał/a:
nosidełko dla dziecka i statyw

Statyw jak najbardziej, ale nosidełko to już raczej nie dla takiego starego konia :mrgreen: Kto go będzie targał??? Wózek da radę???
Jeśli ktoś jeszcze chce coś doradzić to oczywiście będę wdzięczny.
 
mirekw11  Dołączył: 09 Lis 2008
Odnośnie tej przejażdżki kolejką wąskotorową z Cisnej :roll: ..........nic na siłę.
Jeśli będziesz musiał wybierać pomiędzy tą kolejką, bądź jakąś inną atrakcją, to bez namysłu wybieraj tą inną atrakcję. Zdecydowanie jest to przereklamowana sprawa. Z wyjątkiem kilku odcinków trasy, gdzie można co nieco zobaczyć, większość trasy prowadzi przez krzaczory, zresztą zależy co kto lubi :-P
Jeśli gdziekolwiek będziesz się wybierał samochodem po lokalnych drogach, to wybieraj tylko główne trasy, natomiast jeśli zapuścisz się w jakieś drogi drugo, lub trzeciorzędne miej oczy szeroko otwarte, bo nawierzchnia asfaltowa może niespodziewanie przerodzić się w czołgowisko, którego Twój pojazd może nie przeżyć :shock:
 

safian  Dołączył: 14 Sie 2010
pjak napisał/a:
Statyw jak najbardziej, ale nosidełko to już raczej nie dla takiego starego konia Kto go będzie targał??? Wózek da radę???


Z wózkiem na tych trasach raczej nie dasz rady. Na szlakach dużo błotka i śliskich kamieni, czasem trafi się też trudniejsze podejście, ale podkreślam, tylko czasem. Bardzo rekreacyjne i przyjemne dla oka trasy, szczególnie gdy wyjdzie się już na połoninę i jest ładna pogoda :).

mirekw11 napisał/a:
Odnośnie tej przejażdżki kolejką wąskotorową z Cisnej ..........nic na siłę.
Jeśli będziesz musiał wybierać pomiędzy tą kolejką, bądź jakąś inną atrakcją, to bez namysłu wybieraj tą inną atrakcję. Zdecydowanie jest to przereklamowana sprawa. Z wyjątkiem kilku odcinków trasy, gdzie można co nieco zobaczyć, większość trasy prowadzi przez krzaczory, zresztą zależy co kto lubi


Potwierdzam, rodzinka namówiła mnie w tym roku na kolejkę i zanudziłem się prawię na śmierć. Kszaczory, kszaczory i jeszcze raz połamane drzewa. Kilka przesmyków, ale zdjęć raczej ciekawych nie przywieziesz, dużo lepiej autem.

mirekw11 napisał/a:
Jeśli gdziekolwiek będziesz się wybierał samochodem po lokalnych drogach, to wybieraj tylko główne trasy, natomiast jeśli zapuścisz się w jakieś drogi drugo, lub trzeciorzędne miej oczy szeroko otwarte, bo nawierzchnia asfaltowa może niespodziewanie przerodzić się w czołgowisko, którego Twój pojazd może nie przeżyć


To również prawda, zawsze wybieram się w tamte strony Jeepem Grand Cherokee na terenowych gumach. Tylko fakt, że nie trzeba się martwić drogą rekompensuje w pewnym stopniu wydatki na jedzenie dla smoczka.

Życzę miłego i udanego wyjazdu! Bieszczady są super, nawet jeśli będziecie się tylko wylegiwać :).
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Polecam knajpe o wdzięcznej nazwie "Siekierezada" w Cisnej. Chyba ze juz nie isnieje ... bo ostatnio bylem tam 6 lat temu.
 
no_name  Dołączył: 01 Cze 2009
Istnieje istnieje i ma się bardzo dobrze :-)
 

Buczek  Dołączył: 07 Wrz 2009
Warto pojechać do "worka". To jest naprawdę piękny kawałek dzikich Biedzczadów. Trzeba dojechać do Tarnawy Niżnej. Tam opłacić wstęp do parku oraz wjazd do Bukowca i parkowanie tamże [5 zł :-) ]. Droga z Tarnawy do Bukowca [około 14 km najpierw asfalt, potem kamienie] wystawia ogumienie i zawieszenie na ciężką próbę.
Byłem tam w I poł sierpnia z rodzinką. Ludzi niewiele. Synowie [8 i 6 lat] nie daliby rady przejść całego szlaku, ale nawet spacer do Beniowej [około 1-1,5h] jest fantastycznym przeżyciem. Można tam zobaczyć cerkwisko, cmentarz, stare krzyże przydrożne i piękną samotną lipę. No i wspaniałe widoki. Aha i pociąg do ukraińskich Sianek.

Co do wspaniałych widoków. Warto przed zachodem słońca wejść ze Smerka pół godziny czerwonym szlakiem w stronę Fereczatej. Piękne panoramy połonin, a wycieczka niewymagająca.

Napewno warto na Połoniny, Smerek, na Tarnice z Wołosatego i powrót przez Halicz [piękna wycieczka]

Poza tym dając odpocząć chłopakom od "wspinaczek" robiliśmy sobie samochodowe wycieczki po okolicy. Np śladami Wincentego Pola: do Leska [Pol mieszkał w zamku leskim i kierował renowacją], Kalnicy koło Baligrodu [tu mieszkał trzy lata w Szumnym Dworze u zbiegu Tarnawki i Kalniczki]. Z Polem związny jest też Łopiennik - nieiwelka góra nad Dołżycą koło Cisnej. Wszedłszy nań w nocy obserował panoramę połołonin o świcie. Była tam kiedyś tablica upamiętniająca pobyt Pola, ale przydała się komuś.

W Lesku warto zobaczyć synagogę i podobno najstarszy kirkut w Polsce. Poza tym cerkiewki, cerkiewki, cerkiewki. Polecam Smolnik, Chmiel, Dwernik i jeszcze jedną w okolicy bazy studenckiej Łopiennik. Dojście od drogi Dołżyca - Bukowiec z okolicy Sinych Wirów.

Jeśli chodzi o kolejkę to polecam najktórszy odcinek - Cisna [Majdan] - Przysłup [siadajcie po lewej stronie, prawa patrzy na ścianę lasu]. Ale... 6-latek po godzinie w kolejce zaczął mi się nudzić.

Z noclegami nie ma problemu. Ja kwaterowałem w Kalnicy koło Wetliny. I nawet w sierpniu bez problemu znalałbym nodleg dla czwórki w Kalnicy, Wetlinie czy Wołosatem. Nie wiem jak to nad Soliną bywa.

Poza tym życzę pięknej pogody i udanych zdjęć.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Buczek napisał/a:
Była tam kiedyś tablica upamiętniająca pobyt Pola, ale przydała się komuś.

Dlatego nie mogłem jej ostatnio znaleźć. Mam ją uwiecznioną na jakimś slajdzie z 1976-go.
Buczek napisał/a:
Poza tym cerkiewki, cerkiewki, cerkiewki.

Drobny przykład http://picasaweb.google.c...ntarzeICerkwie#
 

Buczek  Dołączył: 07 Wrz 2009
plwk napisał/a:
nie mogłem jej ostatnio znaleźć

Niestety bywa nader często, że historia przegrywa z konsumpcją bieżącą. Mam tego aż nadto wiele przykładów na Żuławach.
plwk napisał/a:
Drobny przykład
... i dobry. Jedno ze zdjęć z galerii plwk przedstawia cerkiew w Zagórzu. Przypomniało mi się z mojego pierwszego pobytu w Bieszczadach 15 lat temu, że warto zobaczyć tam ruiny XVIII-wiecznego warownego klasztoru Karmelitów Bosych. Wspaniały obiekt z zadziwiająco dobrze zachowanymi malowidłami [zważywszy, że o ile pamiętam spłonął w latach 20 XIX wieku]. Pamiętam jak fotografowałem go o świcie w gęstej mgle. Muszę wykopać slajd i zeskanować.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Buczek napisał/a:
warto zobaczyć tam ruiny XVIII-wiecznego warownego klasztoru Karmelitów Bosych

Owszem ale było dosyć późno i rodzina już nie chciała dalszych atrakcji.
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
W Myczkowcach kolo małej zapory są miniatury cerkiew i kościołów.

[ Dodano: 2010-08-24, 15:11 ]
Za Forum Gazety
Cytat
Centrum Kultury Ekumenicznej w Myczkowcach to imponujaca kolekcja 120 drewnianych
kościołów i cerkwi w miniaturze - do końca tego roku ma być ich aż 150. Znajdziemy tutaj
najpiękniejsze światynie południowo - wschodniej Polski, Słowacji i Ukrainy. Światynie te
należały kiedyśdo ludów zamieszkujacych te tereny, czyli do : Bojków, Łemków, Pogórzan
i Dolinian.

Wszystkie budowle wykonane są z wskali 1:25, z naturalnych, identycznych jak w
prawdziwych budowlach surowców. Zachwyt wzbudzają zarówno te kryte derewnem jak
kryte blachą czy też gontem - wszystko jak w oryginale. Miniaturki są wiernymi kopiami
oryginałów - znajdziemy tu misterne witraże i najdrobniejsze szczegóły każdej budowli.
Co istotne to także i to, że miniaturowe świątynie usytuowane są dokładnie w tak samo
ukształtowanym terenie, jak ma to miejsce w naturalnym środowisku. Nawet krzewy i
otoczenie świątyń jest identyczne.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach