siaki  Dołączył: 10 Lip 2010
  [K-x] akumulatory rozwalily nowego K-X a
Witam,
Kupilem 2 dni temu Pentaxa K-X gdyz wybieram sie na wakacje i zalezalo mi
na szybkim zakupie. Po zlozeniu go w calosc umiescilem akumulatorki firmyu philips
(z powodzeniem uzywalem ich w kompakcie Canon A610) w komorze baterii. wszystko dzialalo idealnie.Aparat wylaczylem. Po okolo 30 sek zauwazylem ze komora baterii strasznie sie nagrzala, szybko wyjalem barterie ktore byly bardzo nagrzane tak ze podtopily troche komore baterii. Aparat po wlozeniu innych baterii juz nie dzialal...
CZy ktos spotkal sie z podobnym problemem? jestem w szoku gdyz aparat byll idelanie nowy i nie zdazylem nim zrobic ani 1 zdjecia.. Co robic ?
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Iść do sklepu - dobrzy sprzedawcy mają procedurę DOA i wymieniają od ręki sprzęt, który nie zadziałał wogóle u klienta.
 
siaki  Dołączył: 10 Lip 2010
tak tez zamierzam zrobic, tyle ze, aparat jest chyba teraz uszkodozny a w komorze baterii widac ze plastik jest podtopiony. Nie wiem czy mi przyjma reklamacje... wogole dziwna sprawa, bo akmulatory sa oryginalne NI-Mh Philipsa, wszystkie tego samego rodzaju i razem ladowane.

[ Dodano: 2010-07-10, 11:57 ]
co wiecej, po destrukcji Pentaxa, wlozylem te baterie znowu do Canona A 610 i wszystko dziala poprawnie. Te same baterie... dziwna sprawa

[ Dodano: 2010-07-10, 12:05 ]
dzieki za rade. zastanawiam sie czy mowic im ze aparat dzialal przez chwile. czy powiedziec ze od razu nie dzialal. problem jest taki ze w komorze baterii widac ze plastiki sa nieco podtopione...
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Takie zachowanie akumulatorków objawia się raczej tylko w2 przypadkach:
1 - zwarcie, ale wtedy akku powinny paść lub ich pojemnośc powinna się drastycznie zmniejszyć
2 - bardzo wysoki pobór prądu
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
Kolega miał podobny przypadek w K200D. http://pentax.org.pl/viewtopic.php?t=30715
Przyczyną była śrubka, która w niewiadomy sposób znalazła się w komorze baterii i spowodowała zwarcie. U Ciebie prawdopodobnie też wystąpiło zwarcie, ale z jakiej przyczyny, to powinien ustalić serwis.
 

grzegorzgr  Dołączył: 13 Lis 2009
siaki napisał/a:
zastanawiam sie czy mowic im ze aparat dzialal przez chwile.
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos
 
daśko  Dołączył: 15 Mar 2010
grzegorzgr napisał/a:
siaki napisał/a:
zastanawiam sie czy mowic im ze aparat dzialal przez chwile.
Cognoscetis veritatem, et veritas liberabit vos

Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli.

Lepiej chyba pasuje:
Est interdum ita perspicua veritas, ut eam infirmare nulla res possit.

[ Dodano: 2010-07-10, 16:01 ]
Niekiedy prawda jest tak przejrzysta, że żadna rzecz nie może jej osłabić

[ Dodano: 2010-07-10, 16:20 ]
mówiąc po polsku - powiedz jak było ;-)
 
siaki  Dołączył: 10 Lip 2010
tak tez zrobie !!!! dzieki za pomoc
 
bladawiec  Dołączył: 01 Kwi 2008
siaki napisał/a:
tak tez zrobie !!!! dzieki za pomoc

Opisz później jak się sprawa skończyła.
 
siaki  Dołączył: 10 Lip 2010
Hej, dla wszystkich ciekawych jak sprawa sie skonczyla.
Wymienili mi aparacik w sklepie na nowy, ale trwalo to z 3 tgodnie.
Nowy aparat dziala (na razie) bez zarzutu.
pozdrawiam
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
siaki, no to luzik, tylko cykać zaległe fotki teraz :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach