Witam forumowiczów,

od pewnego czasu mam problem z wbudowaną lampą w K10D. Gdy jest ona otwarta, nie sposób zrobić zdjęcia (tj, naciskam spust i nic się nie dzieje, lampa nie błyska, nie słychać migawki). Zdjęcie jestem w stanie zrobić dopiero po zamknięciu lampy. Mam wrażenie, że problem zaczął się od chwili, gdy całkowicie rozładował mi się akumulator - po naładowaniu lampa już nie chciała działać.

Przeklikałem menu na wszystkie możliwe sposoby - nie pomogło.

Może ktoś spotkał się z takim problemem?

Pozdrawiam
buber

Gdzieś w menu jest opcja pozwalająca wyzwolić migawkę w czasie, gdy lampa jest ładowana. Ale nie mam aparatu przy sobie. Coś takiego: w Custom setting, release when charging (albo podobnie). Trzeba na ON przestawić.

K10D, DA* 16-50/2.8 AL ED [IF] SDM, DA 18-55 (w pudełku), DA 50-200, A 50/f1.7, FA 50/f1.4, FA 28-105, FA 80-320 (na chorobowym), Cosina 100/f3.5, Sigma EF-500 DG Super, Metz 40 MZ-3i
OM-1, OM-2N

Po przestawieniu na ON można zrobić zdjęcie z otwartą lampą - tyle, że lampa nadal nie działa (nie ma błysku). Czy istnieje procedura umożliwiająca diagnozę problemu?

Czy w W-wie jest jakiś serwis, który moglibyście polecić ? (znalazłem oficjalny serwis Apollo Electronic).

Dziękuję za pomoc.

kiedys ach to sie nie wtraci lampe się wpinało w sanki. baterie muszą być naładowane na full

i jak zwykle pojawia sie znikad grzegorzgr ze swoimi madrosciami..

Bateria jest naładowana na maksimum. W celowniku w ogóle nie podświetla się symbol stanu lampy błyskowej.

Gdyby ktoś miał podobny problem to jedną z przyczyn może być brak styku blaszki i pola na elastycznej taśmie w obudowie lampy. Wystarczy rozebrać korpus i podgiąć lekko blaszkę. Usterka banalna i nie powinna była wogóle wystąpić no ale niestety czasem występuje (w mojej K10D też to miałem).