maniekgg  Dołączył: 17 Kwi 2010
tamron 17-50 ?
wyprawa w tatry, pentax k7 i tamron 17-50 2.8, zmiana pogody pada deszcz i śnieg, i po powrocie do domu pojawia się problem wyświetlacz w aparacie zaparowany od środka, a obiektyw także zaparowany od środka i co robić aparat i obiektyw są na gwarancji.
pierwszy raz się z tym spotkałem????
 

peterK  Dołączył: 03 Sty 2009
Wysuszyć? A długo się to utrzymuje? Może zmieniałeś szkła w czasie niepogody?
 
maniekgg  Dołączył: 17 Kwi 2010
szkieł nie zmieniałem po jednym dniu aparat jest git ale obiektyw wysychając zostawia plamę w środku na szkle i to nie wyschnie, tak mi sie wydaję
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Bagnet i obiektyw nieuszczelnione więc przenikanie wilgoci do body jak najbardziej możliwe.
 
maniekgg  Dołączył: 17 Kwi 2010
po dwuch dniach wszystko odparowało z body i z obiektywu.
ale pytanie jak to jest mozliwe że do obiektywu dostała się woda i tak to zapoarowało ?
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
maniekgg napisał/a:
po dwuch dniach wszystko odparowało z body i z obiektywu.
ale pytanie jak to jest mozliwe że do obiektywu dostała się woda i tak to zapoarowało ?

możliwe, możliwe. A jeszcze czasem wejdzie i nie chce wyjść... :-?
 
maniekgg  Dołączył: 17 Kwi 2010
tego tamrona i tak miałem wysłać do serwisu ponieważ nie ostrzy, tylko zastanawiam się czy zgłośći im ten fakt z tą woda i zaparowaniem obiektywu?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Sami zobaczą.
 
RiddlerPL  Dołączył: 19 Sty 2008
Dodam jeszcze (bo sam miałem takiego Tamrona), że tubus zooma działa jak pompka zasysajaca wszystko co jest dookoła. Większość zostaje w obiektywie (szczególnie wredne sa brudy jakie dostają się w pomiedzy soczewki ostatniego członu - jest on nierozbieralny więc jedyne co można z nim zrobić to wymienić na nowy). A potem przy kolejnej zmianie ogniskowej (w 2-gą stronę) wtłaczana jest część zassanego brudnego powietrza ze szkiełka do body.
 

campanelli  Dołączył: 11 Paź 2009
maniekgg napisał/a:
po dwuch dniach wszystko odparowało z body i z obiektywu.
ale pytanie jak to jest mozliwe że do obiektywu dostała się woda i tak to zapoarowało ?
Do obiektywu dostała się niewidoczna gołym okiem para wodna, która skropliła się i obiektyw "zaparował". Skoro kurz i paprochy wpadają, to para tym bardziej ;p
Następnym razem przetrzymaj aparat w torbie przez godzinkę (niekoniecznie przy kaloryferze). Wtedy cała akcja nie przebiega tak gwałtownie:)

Mam tego Tamrona i chyba kupię sobie jakiś porządny filtr UV do niego i wkręce go aż do granicy złamania gwintu ;p Canonowa L-ka 50/1.2 uzyskuje w taki sposób pełne uszczelnienie, więc czemu nie miałoby to podziałać na Tamiego ;D?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach