oswald  Dołączył: 02 Gru 2008
Mam problem. Nabyłem właśnie mju II. Wszystko ładnie, pięknie, ale po zrobieniu zdjęcia nie chowa obiektywu. Poza tym nie wyzwala lampy. Trzeba go restartować wyjęciem baterii. Co może być przyczyną?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
oswald napisał/a:
Mam problem. Nabyłem właśnie mju II. Wszystko ładnie, pięknie, ale po zrobieniu zdjęcia nie chowa obiektywu. Poza tym nie wyzwala lampy. Trzeba go restartować wyjęciem baterii. Co może być przyczyną?


zerwana tasiemka na której jeździ obiektyw. Jeżeli to właśnie to, MJU idzie na śmietnik, nie do naprawy
 

oswald  Dołączył: 02 Gru 2008
Ale po delikatnym złożeniu klapki obiektyw się chowa. Ma ktoś może polską instrukcję do tego?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
oswald napisał/a:
Ale po delikatnym złożeniu klapki obiektyw się chowa. Ma ktoś może polską instrukcję do tego?


w instrukcji nic nie ma na żaden temat. Masz przycisk od flasha - i zmieniasz nim tryby, jak naciśniesz oba przyciski naraz to masz spota. Nic więcej nie ma w tym aparacie.

btw jeżeli nie błyska ci flash, to aparat na złom - właśnie będę odsyłał pięknego czarnego Mju II, któremu nie błyska flash. Nie da się tego naprawić, nikomu sie nie chce grzebać przy tym badziewiu (a piszę tak bo to ma konstrukcję nie-do-naprawy, serwis olympusa też tylko wymieniał na nowe..)
 

oswald  Dołączył: 02 Gru 2008
Shit :-?
 

kubiq  Dołączył: 06 Cze 2009
Ja to bym bardzo chciał żeby lampa mi nigdy nie błyskała, nie musiałbym za każdym razem wyłączać..
Myślałem żeby ją po prostu wyjąć, ale wtedy aparat zapewne nadal będzie naświetlał tak jakby ona błyskała czyli na nic :-)
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Zakupiłem w końcu ten kultowy kompakt (ze stałką 35/2.8 ).
I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że po włożeniu baterii, miga na wyświetlaczu literka E. Przeważnie symbolizuje to zwinięty film, gotowy do wyciągnięcia (brak instrukcji do tego modelu). Niestety w tym przypadku dzieje się tak bez względu na to, czy jest film w środku, czy go nie ma. Migawki wyzwolić się nie da, z przycisków działają tylko te od ustawienia daty.
Wyciągnięcie baterii w ramach resetu nic nie zmienia.
Pytanie teraz: co się dzieje?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Jest zepsuty?
 

wiktor33  Dołączył: 19 Kwi 2006
„E” pojawia się wtedy, kiedy film jest źle włożony i szpulka nie załapie końcówki po zamknięciu klapy. Trzeba końcówkę filmu dociągnąć dokładnie do czerwonej kreski - jeśli jest za daleko, to nie załapuje.
Mju II jest bardziej delkatną konstrukcją niż jego poprzednik – Mju (z obiektywem 35/3,5). Ten, to był jak pancernik! Wiele razy wypadł mi z ręki podczas jazdy na rowerze, poturlał się po bruku – i nic się złego nie stało, poza kilkoma maleńkimi rysami na obudowie. Niestety, pozostawiony w namiocie na kempingu pod Pragą, zmienił właściciela.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
OKO Wiktor, tylko że w tym przypadku pulsuje owo "E" bez względu na to, czy film jest w środku, na zewnątrz czy w lodówce. Po włożeniu filmu, ten wydaje odgłosy, jakby go wciągał. Jednakże zmian żadnych to nie wprowadza - zero reakcji na próby wduszania tych ślicznych przycisków. Po naciśnięciu guziczka zwijania filmu, ten znika w czeluściach kasetki.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
No to jest cos spip....e. Mój mju II bez filmu oprócz symboli pracy lampy nic nie wyświetla i normalnie działa, nawet zdjęcie można zrobić z otwartą tylną klapką. A bateria jest dobra ?
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Mju II są mocno zawodne, mówił mi majster ostatnio - właśnie teraz mija ich termin ważności, nie były produkowane żeby działać kilkanaście lat. Padają tasiemki od migawki, flashe, wszystko... Jeszcze kilka lat, może 10 i nie będzie ani jednego MJU II sprawnego na świecie :-)

dlatego kupiłem Yashice T3
 

kubiq  Dołączył: 06 Cze 2009
Yasia t3 to też kompakt, ale przecież dużo większy od mju. Do kieszeni dżinsów musiałem go upychać a nie wślizgiwać jak mju. I ta praca pod światło, blee
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Bateria nówka wczoraj zakupiona....
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
A jak klapkę przesuniesz, to wysuwa obiektyw nieco ?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Yep. Wysuwa i chowa.
Wyglądałoby mi to na zawał czujnika obecności filmu, gdyby nie to, że nie działa żaden z guziczków prócz datownika.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
kubiq napisał/a:
Yasia t3 to też kompakt, ale przecież dużo większy od mju. Do kieszeni dżinsów musiałem go upychać a nie wślizgiwać jak mju. I ta praca pod światło, blee


no tak, ale to jest kompakt który można naprawiać, a nie jak mju - na śmietnik. Tak samo Ricohy GR1 (bez s/v) - psują się dosyć często i prosto do kubła w takim wypadku ...
 
latawiecpan  Dołączył: 05 Wrz 2011
Witam,

po pierwsze to mój pierwszy post na tym forum, dlatego mówię wszystkim dzień dobry. Jestem Lata więc pan.

Kupiłem MJU II 35mm 1:2.8 i oczywiście mam z nim problemy. Sytuacja wygląda tak. Zakładam kliszę, klisza się nawija, znika literka E, pojawia się 1. Wszystko dobrze do tego momentu. Robię pierwsze zdjęcie, słyszę, że mechanizm pracuje, ale nie przestawia się licznik zrobionych zdjęć. W tym momencie, by znów zadziałał jakikolwiek guzik w aparacie, muszę aparat wyłączyć i włączyć. Gdy próbuję robić kolejne zdjęcie, to w zależności od szczęścia albo się zrobi i przestawi licznik, albo musze znów wyłączyć i włączyć. Czasami np. pierwsze 3 zdjęcia się zrobia, apóźniej np. podczas 3 prób nie robi się żadne. Na początku myślałem, że film się źle nawija i robię dwa/trzy/cztery zdjęcia na jednej kliszy. Jednak p wywołąniu okazało się, że tak nie jest. Wyszły tylko te zdjęcia, które przeliczył licznik.

Jest to mega wkurzające, bo nie wiesz, czy MJU będzie chciał zrobić zdjęcie, czy też musisz włączać i wyłączać aż mu się zechce. W takim wypadku mogę robić więc tylko budynki i ustawiane portrety. Co mi w ogóle nie pasuje.

Czy ktoś miał już taki problem? Aparat kupiłem na allegro, dlatego jeżeli nic z tym nie da się zrobić muszę starać się o zwrot kasy.

pozdrawiam
 

andrusz  Dołączył: 27 Lip 2007
latawiecpan napisał/a:
Kupiłem MJU II 35mm 1:2.8 i oczywiście mam z nim problemy.
Proponuję zapytać na forum Optimusa.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
andrusz napisał/a:
Optimusa

o-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach