M.W  Dołączył: 20 Sie 2008
[fotografowie] Shoji Ueda
Cytat

Shoji Ueda’s Self Portrait with Gorilla Mask from 1975.

Shoji Ueda urodził się w 1913 roku w małym miasteczku w prefekturze Tottori na południu Japonii. W tamtych też okolicach spędził właściwie całe życie, bo nie był typem wędrowca. Mówi się o nim wręcz, że nigdy nie odjechał od swojego miejsca zamieszkania na odległość większą niż 350 km. Zmarł 4 lipca 2000 roku.

Zdjęcia Uedy są na pierwszy rzut oka realistyczne – bo każdy element możemy rozpoznać i nazwać, bo występują na nich normalni ludzie, autor nie dokonał w nich żadnych zmian. A jednak nie wszystko się tam zgadza. Dziwne kompozycje, nierealne sceny, tajemnicze gesty – za pomocą jak najbardziej rzeczywistych elementów Japończyk składa kompozycje, których już realistycznymi nazwać się nie da. A jednocześnie używa zadziwiająco mało detali – jego zdjęcia bez kłopotu można nazwać minimalistycznymi.

Shoji Ueda zaczął robić zdjęcia ok. 1930 roku, kiedy to dostał od ojca pierwszy aparat. Szybko nauczył się techniki i zaczął sprzedawać swoje fotografie do gazet. Jednak te najważniejsze z jego prac – to zdjęcia nie nadające się do prasy, to fotografie osobiste, pełne dziwnego nastroju, nie opowiadające żadnych historii.

Co ciekawe, Uedzie do zdjęć pozowała głownie jego rodzina, żona, dzieci. Te niepokojące, tajemnicze, surrealistyczne zdjęcia w znakomitej większości powstały tuż koło jego domu, z udziałem wyłącznie najbliższych mu osób. Czy to jakoś zmienia jakość tych zdjęć? Chyba nie.

Uedę nazywa się minimalistą – surrealistą. Gdy fotograf zaczynał swoją "drogę artystyczną" w Europie rozwijał się nurt w sztuce, nazwany "surrealizmem". Marzenia senne, wizje narkotyczne, obrazy tworzone bez udziału rozumu – to było kierunkiem działań surrealistów. Ueda zdaje się odwoływać do tych koncepcji – jego zdjęcia także sprawiają wrażenie narodzonych w umyśle pozbawionym kontroli, we śnie raczej niż na jawie.
http://www.swiatobrazu.pl...ueda-11659.html













 

andrusz  Dołączył: 27 Lip 2007
Hehe, świetne :-D Przypomina mi malarstwo Magritte'a.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
andrusz napisał/a:
Przypomina mi malarstwo Magritte'a.


Mi az za bardzo.

Imho poniekad zrzynka :-P
 

andrusz  Dołączył: 27 Lip 2007
alkos napisał/a:
andrusz napisał/a:
Przypomina mi malarstwo Magritte'a.

Mi az za bardzo.

Imho poniekad zrzynka :-P

Może i zrzynka, ale efekt mi się podoba :-) W ogóle lubię surrealizm - w fotografii ten temat chyba był mało eksploatowany?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach