Koleżanki i koledzy, od jakiegoś czasu moim ulubionym korpusem stał się właśnie Revueflex AC2. Bardzo lubię ten aparacik, ale niestety matówka jest nie do zniesienia. Od początku była brudna, bardzo ciemna i miała irytujące zadrapanie. Dało się robić statecznie zdjęcia, ale moja luba postanowiła wyczyścić matówkę najpierw spirytusem, a gdy to nie przyniosło oczekiwanego efektu, przejechała ją... zmywaczem do paznokci. Efekt możecie sobie wyobrazić. Chciałbym wyjąć tę matówkę, ale zaglądam tam od dłuższego czasu i nie mam zielonego pojęcia jak. Matówkę trzymają w miejscu trzy śrubki, nie ma żadnego klipsa ani miejsca do podważenia, a ramka wydaje się być na stałe. Proszę o pomoc, bo na prawdę lubię to body.