fensterek  Dołączył: 18 Lis 2013
[obiektyw] Super Carenar Zoom Macro 3.5-4.5/35-70mm nie wspó
Przejrzałem forum na kilka lat wstecz, ale podobnego tematu nie znalazłem. Jeśli mi umknał prosze o link.
Kupiłem okazyjnie (3690575885) obiektyw jak w temacie. Mocowanie pasuje idealnie, ale po zamocowaniu w aparacie nie widac nic. Jest kompletna ciemnośc w wizjerze i na ekranie. nie da się nacisnąc spustu migawki, tak jakby coś blokowało. Kiedy zamocuje obiektyw przez pierścienie makro działa świetnie (oczywiście w trybie manualnym, ale działa).
Co robić? Zeszlifowac coś? Używac tylko do makro i niezawracać sobie głowy?

Chętnie zrobię więcej zdjęć, ale nie daję gwarancji, że będą lepszej jakości... ;-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
fensterek napisał/a:
tak jakby coś blokowało.
Płetwa ochronna na dupce obiektywu. Spróbuj odkręcić całą tą osłonę. Ze zdjęć widać, że jest na 3 śrubkach.
 
fensterek  Dołączył: 18 Lis 2013
Dada napisał/a:
Płetwa ochronna na dupce obiektywu.

To plastikowe? Czytałem o jakiejś płetwie, ale nie skojarzyłem, że to ten plastik. Na fabrycznym pentaxowym obiektywie sa podobne elementy, tylko lekko inny kształ.
Ok, odkręcam.

Dada napisał/a:
Spróbuj odkręcić całą tą osłonę.


Odkręcona. Ta osłona musi wrócić na swoje miejsce moim zdaniem. Dobrze pamietam z innych tamatów, że moge ten plastik zeszlifowac?

plwk napisał/a:
Było co najmniej kilka razy.


Zgadza się, teraz juz wiem, że czytałem o tym samym o co pytam. Do głowy by mi nie przyszło, że ten plastik można nazwac płetwą.


Edit:
Przykro mi Panowie, nadal nie mogę zrobic zdjęcia. Tą płetwę ściąłem równo, więc juz nie ma co blokowac. Jakies pomysły?

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
fensterek napisał/a:
podobnego tematu nie znalazłem

Było co najmniej kilka razy.
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Nie płetewka, bo niby w czym miałaby ona przeszkadzać :)

Sądząc z drugiego i piątego zdjęcia popychacz przysłony jest zbyt mocno wygiety na zewnątrz. Najprawdopodobniej klinuje się z popychaczem w korpusie co uniemożliwia zrobienie zdjęcia.

Patrząc jednakże na fotkę numer 6 na kórej jak widać obiektyw jest w pełni otwarty, a na fotce numer 4 jest w pozycji F22 to jeśli w takiej pozycji miałeś robione również pozostałe zdjęcia, to cały mechanizm popychacza jest w złym położeniu, czyli został źle złożony.
Włożenie tego w korpus będzie stwarzało problemy.

Sprawdź najpierw działanie całego mechanizmu, czy na F22 przysłona jest przymknięta, a czy na F3,5 w pełni otwarta. Kiedy jest w pełni przymknieta to czy popychacz prawidłowo ją otwiera.
 
fensterek  Dołączył: 18 Lis 2013
Grzechotnik napisał/a:
Nie płetewka, bo niby w czym miałaby ona przeszkadzać :)

Dlatego właśnie nie skojarzyłem postów które chyba miał na mysli plwk z moim problemem, bo tam jest mowa o dodatkowej płetwie, którą nalezy ściąć. Moje oba pentaxowe obiektywy wyglądają niemalże identycznie i to mnie zmyliło.

Grzechotnik napisał/a:
Patrząc jednakże na fotkę numer 6 na kórej jak widać obiektyw jest w pełni otwarty, a na fotce numer 4 jest w pozycji F22 to jeśli w takiej pozycji miałeś robione również pozostałe zdjęcia,

Tym się nie sugeruj, mogłem coś pokręcić (dosłownie) między ujęciami.

Grzechotnik napisał/a:
Sprawdź najpierw działanie całego mechanizmu, czy na F22 przysłona jest przymknięta, a czy na F3,5 w pełni otwarta. Kiedy jest w pełni przymknieta to czy popychacz prawidłowo ją otwiera.

Teraz to już nie mam pewności, czy moje ingerencje w obiektyw nie miały wpływu na ten popychacz. Faktycznie, działa to kiepsko i z oporami, ale jestem prawie pewien, że wcześniej działało lepiej.

Ok, więcej nie grzebie.

Obiektywu nie mogę już odesłać, bo nie jest w takim stanie, w jakim go dostałem.
Na ta chwilę widzę następnujące wyjścia:
1. używać wyłącznie do makro przez pierścienie
2. oddać do naprawy
3. zutylizowac

Ad2 Przed świętami żona pewnie będzie chciała się wybrać do dużego miasta na zakupy, więc odwiedzimy tez ulicę Hryniewskiego w Lublinie. Pytanie: czy warto? Drogi nie był, ale czy jest sens inwestować?
Ad3 do którego pojemnika wrzucić? Więcej tam szkła, czy żelastwa? Czy zawieźć do punktu odbioru elektrosmieci? ;-)

Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
-fensterek
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
Wyślij go do mnie to Ci go zrobię.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach