Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
AF vs filtr UV
Do napisania tego postu sklonily mnie 3 zdarzenia

1 - generalnie nie uzywam filtrow UV do zdjec (jak sa wazne foty filtr uv idzie do torby) ale UV zwykle jest zalozona do fotografowania roznych p*****.No i wlasnie......Okazuje sie ze zalozenie filtra UV (Hoya) ma wplyw na celnosc i sprawnosc AF. Zwykle nietrafione foty i problemy z AF pojawialy sie wraz z zalozeniem UVki
2- na ostatbnim spotkaniu w Chabowce rozmawialem z Dadą na ten temat - potwierdzil moje obserwacje
3- dzisiaj spotkalem sie z nikonowcem (przy okazli przekazania paczki LEGO) i temat zszedl na zdjecia - facet potwierdzil problemy z UVkami......

Wiem ze to brzmi nieprawdopodobnie... :roll:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Dodatkowe dwie płaszczyzny załamania światła.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Fafniak napisał/a:
dzisiaj spotkalem sie z nikonowcem (przy okazli przekazania paczki LEGO)
Fafniak napisał/a:
Wiem ze to brzmi nieprawdopodobnie...
:evilsmile:

Kurcze, ja w DSie nie zauważyłem żadnych problemów. Ciekaw jestem czy ktoś poza Dadą i Fafniakiem mieli z UVkami problemy na K10 i K20 i K100 K200.
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
A jak jest z polarami?
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Zauważyłem kiedyś, ze z filtrem UV dużo gorzej trafiał AF, w bardzo ciemnych scenach podświetlanych czerwonym szlaczkiem z lampy zewnętrznej. Tzn. K10D ustawicznie ustawiał ostrość za daleko, bez filtra było dużo lepiej. Także dla mnie to nie jest nieprawdopodobne. :-)

Bardziej mnie dziwi, że Pentax potrafi ustawić inaczej ostrość w zależności od przysłony (na f/5.6 inaczej niż na f/8), na dodatek dobrze to wygląda na zdjęciach (w sensie ostrość jest w porządku). Sprawdzałem i robi to cały czas - zmiana przysłony na f/8 przeostrzenie, zmiana na f/5.6 - znów, tyle że w drugą stronę. :-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Potwierdzam. Co ciekawsze nie ma znaczenia wielkiego jakość filtra, a nawet uważam, że te lepsze są w tej materii gorsze. Być może ma tu wpływ większej ilości warstw przeciwodblaskowych, lub coś w tym rodzaju. O dziwo zjawisko to raczej ( nie stwierdziłem) nie występuje z filtrami polaryzacyjnymi i połówkowymi. Z filtrami kolorowymi się zdarza.

[ Dodano: 2008-12-17, 21:25 ]
tref napisał/a:
ja w DSie nie zauważyłem żadnych problemów
trefelku, a kiedy ty ostatnio DS-a uzywałeś :-P
 
dagio  Dołączył: 29 Lis 2006
ja pierdykam.. chyba naprawiliscie mi wlasnie sigme 10-20...
mialem dla ochrony mechanicznej (bo bardzo blisko z nia podchodze) filtr UV.. i czasem na prawde juz mnie ku... brała i mialem zamiar jechac z nia do skalibrowania.. zdjalem filtr, posprawdzalem.. zalozylem, posprawdzalem.. no i faktycznie bez filtra jest lepiej... szok.
 

sunshine  Dołączył: 25 Paź 2007
Z polarem gorzej jak jest oświetlenie mieszane. Bez polara lepiej ;-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
dagio napisał/a:
chyba naprawiliscie mi wlasnie sigme
Po odkryciu tej dziwacznej przypadłości pozdejmowałem wszystkie filtry ( tam gdzie miałem, bo nie wszędzie )i w tych przypadkach, gdzie można było podejrzewać jakieś BF/FF wystąpiła lekka poprawa, choć w zasadzie wszystkie moje szkła nie mają tej przypadłości. Jedyny filtr UV jakiego używam jeszcze jest na Sigmie 30/1,4, ale ona ostrzy idealnie, choć dla spokoju ducha jeszcze kiedyś to może sprawdzę. Ciekawe jest, że w Olympusie, a mam E-400 i kilka szkieł, to zjawisko w ogóle nie występuje.
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
i proszę - recepta na kiepski AF :mrgreen: a jaka tania i prosta :lol:
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Oraz na lepszy kontrast i mniej blików ;-)
 
mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
Cytat
Janusz Body
15-10-2004, 12:57
...stąd pewnie i moje zdjęcia makro nie trzymają ostrości tam gdzie trzeba,
Niewątpliwie ma macro ten błąd będzie najbardziej dostrzegalny, toteż sądzę, że właśnie z tym obiektywem powinno się korpus kalibrować!


Sprawa wydaje mi się mocniej pokomplikowana. Porobilem sobie testy swoich obiektywow i... wyniki sa zdumiewajace. Nawet zalozenie flitra UV potrafi zmienic BF na FF. Im gorszy filtr albo obiektyw tym roznice wieksze. Mam wrecz wrazenie, zapewne bledne, ze body nie ma tu nic do rzeczy a knocą same obiektywy.

Testowalem takie obiektywy (zdjecia ze statywu przy w miare stalym oswietleniu - pochmurny dzien ze wstepnym podniesieniem lustra z wezyka ) linijka 30cm pod katem 45 do osi obiektywu):

Canon 28-135 IS USM - GO bardzo stabilna z filtrem i bez (Soligor 1A i Hoya UV) ale Hama... knoci delikatna tendencja do BF
Canon 35-350 L USM - jw. delikatna tendencja do FF z Hoya, Soligor nie knoci (filtry te same co wyzej 72mm) delikatna tendencja do FF
Canon EF 17-40 f/4 L USM - super! nie widac roznicy z filtrem Hoya UV Super HMC czy bez.To 77mm i mialem tylko jeden filtr.
Canon 90-300 4.5-5.6 USM jw. z Hoya i bez bez zarzutu ale zalozenie gownianej Hamy powoduje wyrazne przesuniecie w FF
Canon KIT 18-55 lekkie wachniecia przy filtrach Hoya i wieksze przy Hama. Wgladaja na losowe i zmieniaja sie po wyjeciu i zalozeniu obiektywu.
Sigma 28-105 3.8-5.6 UC III - porazka zupelna "goly" robi wyrazny BF a z Hama FF z Hoya zachowuje sie jak goly (nigdy go nie lubiłem :-) )
Canon EF 50 f/1.4 USM - (stałka) jest bezbledne - nawet z Hama

Wyniki sa powtarzalne a obiektywy byly przykrecone do 300D i 20D - rezultaty prawie identyczne. Zrobilem ponad 150 zdjec na kazdym aparacie i wyniki sie potwierdzaja.

Pozdrawiam
Janusz


Kiedyś już ten cytat gdzieś wrzucałem.
 

MacRayers  Dołączył: 07 Wrz 2008
...hm - może to jakaś zbiorowa histeria, ale ściągnąłem czarną UV-kę HOYA z DA* 50-135 i jakby szybciej łapał ostrość. Nawet jest to zauważalne..
Swego czasu czytałem artykuł na fotopolis http://www.fotopolis.pl/index.php?n=2653 - bardzo cenię tego autora, ale filtr pozostawiłem nadal na obiektywie. Widać, sporo racji jest w artykule.

P.S. Filtr ściągnąłem. Będzie w torbie obok Polarków leżał - przyda się nad morzem i w górach.
 
Paulos  Dołączył: 08 Mar 2007
Jestem w szoku.... Oby hardware'owa bryndza w Pentaxie przynajmniej wpłynęła na zwiększenie podaży takich ciekawych postów jak ten :-B
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
MacRayers napisał/a:
przyda się nad morzem i w górach


nad morzem - owszem - gdy ziarenka piasku porwane wiatrem uderzają o szkło obiektywu.
W górach jak najbardziej, ale powyżej 2500 metrów nad poziom morza, czyli jakieś wyższe partie Alp lub Himalaje (na Ural też się może przydać).
Jeżeli filterek "UV" ma robić za dekielek to też nie najlepszy pomysł - dekielki nie mają gwintu .... no i są zdecydowanie tańsze.
 
Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
Zawsze to miło mieć świadomość, że i TU działa cenzura.
Pozdrawiam Admina,
i nadal twierdzę, iż niekiedy przyzwyczajenia pozostają, zwłaszcza przy ogniskowaniu gdy robiło się tak całe życie ( i niekiedy wyłączyć AF);
ale czy to powód by usuwać post..
rany, gdzie ja jestem??

A tak na marginesie, to wielu użytkowników używa UV wyłącznie jako tzw"osłony", choć wiadomo, że powłoki są na tyle dobre, iż nie ma potrzeby ich używania.

Pozostaję w oczekiwaniu na Cenzora :-D
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek-aj, - przepraszam cie bardzo ale ja 90% zdjec robie na "manualu" bo pracuje kamera ktora AF nie ma bo nikt sie nie odwazy wstawic tego badziewia do kamer tego typu .....
A twoj post co wnosil i ten aktualny wnosi do dyskusji :?: ktorej temat jest dosc jasno okreslony :?: :!: :
:!: AF vs filtr UV :!:
 
Jacek-aj  Dołączył: 11 Gru 2006
Fafniak napisał:
Cytat
A twoj post co wnosil i ten aktualny wnosi do dyskusji :?: ktorej temat jest dosc jasno okreslony :?: :!: :
:!: AF vs filtr UV :!:

po przez tę dozę sarkazmu pozwoliłem sobie jedynie przypomnieć Kolegom, że w sytuacjach pobłądzenia AF wystarczy pokręcić.. i przejść nad tym do porządku dziennego.
Rozwalały mnie przytaczane tu stwierdzenia, iż niektórzy po jakimś tam czasie stwierdzali, że jednak ich obiektywy potrafią oddawać ostro fotografowane obrazy(po zdjęciu w/w UV).
Sory, to gdzie mieli oczy wcześniej? :-/
Wysnuć należy z tego prosty wniosek, iż niektórzy do tego stopnia "zapatrzyli się/zagubili/uwierzyli=zapomnieli, że można też w ten najprostszy sposób.
Skoro tak często mówimy tu, iż automatyka ekspozycji kłamie i trzeba ufać manualowi i doświadczeniu, to przecież na Boga AF - TO TEŻ TYLKO AUTOMATYKA.
I tylko na to chciałem zwrócić uwagę i nie pisz proszę, że to nie było na temat.

Cytat
ale ja 90% zdjec robie na "manualu"

- ja też :-D
Moje powody wynikają z faktu, iż większość obiektywów mam manualnych, ale też że z AF-em jest różnie(właśnie filtry, małe różnice tonalne, różne nietypowe faktury, czy wreszcie jakieś "elektroniczne widzimisię" systemu AF.
pozdrawiam Świątecznie Kolegów
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Jacek-aj napisał/a:
Sory, to gdzie mieli oczy wcześniej? :-/

hmm, niech zgadnę - mają problem z manualnym ostrzeniem na cyfrówce, która nie posiada matówki z klinem i ma mały wizjer w porównaniu do twojego LX'a :?:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Jacek-aj, - sorki ale tak jak napisalopiszon, - LX ma wizjer na ktorym da sie ostrzyc bardzo komfortowo i faktycznie widac co jest z ostroscia - choc przy przyslonach 1.4 - 2.0 i tak jest bardzo trudno na wiekszych troche odleglosciach przedmiotowych.
Temat dotyczy TYLKO AF wiec pisanie o manualu jest BEZ SENSU !!!
Jacek-aj napisał/a:
AF - TO TEŻ TYLKO AUTOMATYKA.
-wiesz w D700 dziala t bardzo bardzo stecznie i to na wszystkich polach AF
Jacek-aj, skoncz juz ok?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach