berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
sołtys napisał/a:
I jak tam wrażenia po kilku dniach użytkowania P50 z tuszami od L800? Nadal entuzjastyczne?

mam sajgon. właśnie kończę przedszkole i szkołę :-? i wysyłam rodzinę na drugi koniec europy ( znaczy do polski ). do końca tygodnia nie mam szans na testy.

sołtys napisał/a:
jadę po PX660 i zamówię CISS, i tusze od L800

a nie chcesz jeszcze czegoś dokupić ( dorobić, dokraść - niepotrzebne skreślić )?
nie znam drukarki epson PX660 i nie wiem jak jest tam rozwiązana sprawa zbiórki i wywozu szamba ( znaczy czy można łatwo wyjąć pampersa do którego są wylewane resztki tuszu i czy ta drukarka ma z tyłu takie okienko inspekcyjne jak np. epson p50 co zdecydowanie ułatwia przeróbki ). przemyśl czy na dzień dobry nie warto zainstalować u ciebie w zbiorniczek na zlewki bo potem może zaistnieć potrzeba rozebrania całej drukarki, grzebania w syfie, zakup i wymiana pampersa. epson wbrew pozorom straszne ilosci syfu produkuje nawet przy prozaicznym włączeniu urządzenia ( wiem, bo widzę ile leci do mojego baniaka pod drukarką ). zbiorniczek na zlewki ( waste ink tank/collector ) bez problemu można zrobić samemu jak też kupić za grosze.

tu jest wyjaśnienie problemu ( niestety po angielsku ):
http://www.inkbank.com.au/category99_1.htm

a tu rozwiązanie:
http://www.wasteink.co.uk...epson-r285-mod/

a tu przykładowe zestawy ( z reseterem ):
http://www.ebay.com.au/it...=item4d011ddf3a

http://www.ebay.com.au/it...=item2310503ee4

 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
berpa, póki mam gwarancję nie chciałbym za wiele ingerować. Czy w serwisie Epsona są w stanie stwierdzić, że używałem nieoryginalnego CISSa?

PX660 kupiony, zainstalowany i wstępnie przetestowany :D W ogóle nie dość, że w media expert był duuuużo tańszy niż w najtańszej ofercie internetowej (blisko 200zł) to jeszcze dostałem zniżkę, także kupiłem go za 360zł :D

Póki co puściłem testowo dwa pliki bez żadnej obróbki na papierze 13x18 EPSONa oznaczonym trzema gwiazdkami (w skali 5gwiazdkowej) czyli na dokładnie takim -> http://www.centrumpapieru...4g_m_50ark.html no i wygląda na to, że drukowanie własnych zdjęć stanie się moim nowym hobby :D Jest mega dobrze. Fakt, że nie aż tak rewelacyjnie jak ze wspomnianych R3000 - widziałem druki na targach w Łodzi, ale jest na prawdę OK. A trzeba pamiętać, że a) to jeszcze nie jest najlepszy super hiper papier b)puściłem zdjęcia bez żadnej obróbki prosto z Lightrooma

berpa, wiem, że pewnie ciężko powiedzieć, ale może wiesz mniej więcej co jaki czas przy średnio-intensywnym użytkowaniu trzeba wymienić pampersa w drukarkach typu P50/PX660?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
berpa napisał/a:
czy ta drukarka ma z tyłu takie okienko inspekcyjne jak np. epson p50 co zdecydowanie ułatwia przeróbki

Nie jestem pewien, ale jakieś takie okienko w PX660 jest z przodu - zobacz na zdjęcia pod linkiem, który mi podesłałeś -> http://www.ebay.com.au/it...=item4d011ddf3a
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
sołtys napisał/a:
berpa, póki mam gwarancję nie chciałbym za wiele ingerować.


w epsonie p50 "ingerencja" to otwarcie klapki zamykanej na zatrzask-rozłączenie rurki-podłączenie rurki do rurki z twojego zestawu ( ale niektórych epsonach nie jest tak prosto i trzeba zdjąć obudowę i zerwać plomby ). jeśli tak samo jest w p50 i PX660 to gwarancji nie stracisz tylko musisz przed zaniesieniem drukarki do serwisu wetknąć rurkę w poprzednie miejsce . wg. mnie miejsce wylewania brudów nie wpływa w żaden sposób na funkcjonowanie drukarki ( no chyba, że czymś zapchasz ). najlepiej otwórz ta klapkę i sam ocen skale trudności. jak stwierdzisz, że się da to się da, a jak się nie da - to odpuść i po sprawie. ale jeśli nawet amerykanin jest w stanie to podłączyć... :roll:

sołtys napisał/a:
Czy w serwisie Epsona są w stanie stwierdzić, że używałem nieoryginalnego CISSa?

nie wiem ( nigdy nie wnikałem, bo po początkowych nędznych doświadczeniach z różnymi zamiennikami później drukowałem tylko na tuszach oryginalnych ), ale uwzględniając, że kupiłeś urządzenie wielofunkcyjne w cenie kompletu tuszów to na ciss-ie zwrot kosztów osiągniesz bardzo szybko. na samo wstępne wypełnienie głowicy przed pierwszym użyciem idzie pewnie 1/3 pojemności kartridży czyli ok. 100zł. tak więc przy dostępności oryginalnego, butelkowanego tuszu epsona druk na oryginalnych kartridżach zakrawa na masochizm albo ekstrawagancje. w moim przypadku szacuje zwrot kosztów drukarki na 6 miesięcy.

sołtys napisał/a:
berpa, wiem, że pewnie ciężko powiedzieć, ale może wiesz mniej więcej co jaki czas przy średnio-intensywnym użytkowaniu trzeba wymienić pampersa w drukarkach typu P50/PX660?

tego chyba nikt ci nie powie. patrząc na ilość zlewek wypływających podczas uruchomienia drukarki czy podczas czyszczenia głowicy to raczej tylko te dwie czynności limitują pojemność pampersa. jeśli więc będziesz kilka razy dziennie odpalał drukarkę i często czyścił głowicę drukując małymi seriami to zupełnie inaczej wygląda niż druk tej samej ilości zdjęć w serii co dwa tygodnie. z drugiej strony ludzie piszą, żeby nie zostawiać długo włączonej drukarki jeśli jej nie używasz bo ryzykujesz zapchaniem głowicy. czyli: nie drukujesz wyłączasz.

sołtys napisał/a:
Jest mega dobrze. Fakt, że nie aż tak rewelacyjnie jak ze wspomnianych R3000 - widziałem druki na targach w Łodzi

rozdzielczość p50/PX660 i r3000 jest chyba ta sama wiec w kolorach nie powinno być większych różnic, ale w czerniach to niestety przepaść. ale co 6 tuszy to nie 4 i tu już widać wyraźną różnice na wydrukach. a co 4 czarne to nie 1 i to już kolejny stopień wtajemniczenia ( za prawie 4000zł ).

sołtys napisał/a:
Póki co puściłem testowo dwa pliki bez żadnej obróbki na papierze EPSONa oznaczonym trzema gwiazdkami (w skali 5gwiazdkowej)

od kilku lat drukuje tylko na epson premium glossy:

http://www.epson.pl/pl/pl...paper/gphp/pgpp

próbowałem też i tańsze papiery epsona i do teraz gdzieś się kurzą w szufladach bo używam ich tylko do testów dysz i wyrównywania głowicy. nigdy nie próbowałem ultra glossy i o tym papierze nic nie wiem.

na tym kończę swoją epopeje ( mój pracodawca chyba nie byłby zachwycony wiedząc za co mi płaci :evilsmile: ).
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
berpa napisał/a:
otwarcie klapki zamykanej na zatrzask

Mocno się trzyma cholerstwo. Nie chciałbym czegoś urwać.

berpa napisał/a:
przy dostępności oryginalnego, butelkowanego tuszu epsona

Gdzie kupowałeś?

berpa napisał/a:
nie drukujesz wyłączasz

A to akurat robiłem zawsze - tak jak również z innymi urządzeniami: nie używam - wyłączam.

berpa napisał/a:
nigdy nie próbowałem ultra glossy

Coś mi się kołacze po łepetynie, że ktoś kiedyś pisał, że nie widział dużej różnicy między ultra i nie-ultra.
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
sołtys napisał/a:
Gdzie kupowałeś?


u mnie to w zasadzie była droga prywatna spoza polski bo ktoś mi poszedł na rękę. ale spróbuj u polskiego dystrybutora:

http://www.sklep.medikon....+l800&search=ok
 
gkeb  Dołączył: 28 Lut 2012
Temat drukarek jest dla mnie obcy od jakichś 5-6 lat. Jako, że chciałbym sobie coś dobrego kupić (dobrego i oszczędnego) to podłącze się do tego tematu.
Czy te drukarki (mam na myśli L800 i P50) posiadają zadruk na pełnym formacie A4 bez marginesów?
Systemy CISS, które tu są wymieniane do P50 to inksystem oraz inks. Jest jakaś zasadnicza różnica między nimi? Cenowa? Jakościowa?
Jakie najlepsze tusze i papiery?
Kiedyś w segmencie drukarek pigmentowych były produkowane dobre zamienniki (nie pamiętam firmy) które miały tusze dostosowane do wydruków czarnobiałych (chyba to nie były tusze kolorowe tylko odcienie szarości). Coś takiego istnieje jeszcze?
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
gkeb napisał/a:
Czy te drukarki (mam na myśli L800 i P50) posiadają zadruk na pełnym formacie A4 bez marginesów?

potwierdzam, bez marginesów.

gkeb napisał/a:
Jakie najlepsze tusze i papiery?

po mojemu jak prawie zawsze - oryginalne. polecam zwłaszcza papier epson premium glossy. jeśli chodzi o papiery to są też inne fajne np. ilforda ale w takiej sytuacji dolicz do kosztów obsługi koszty kalibracji drukarki pod te papiery. to samo jeśli chodzi o nieoryginalne tusze. jeśli naprawdę dużo drukujesz to ludzie często chwalą sobie tusz trigon.

gkeb napisał/a:
Kiedyś w segmencie drukarek pigmentowych były produkowane dobre zamienniki

te dwa epsony są fabrycznie na tuszach barwnikowych i niestety do druków bw to one są takie sobie. ale musisz się na coś zdecydować albo tanio i oszczędnie, godząc się na kompromisy albo full wypas i epson r3000 ( 3200zl ).

gkeb napisał/a:
Systemy CISS, które tu są wymieniane do P50 to inksystem oraz inks.

pewnie jest ich dużo więcej, zwłaszcza na alibaba.com... nie mam cissa (ale zawsze mogę coś złapać :mrgreen: ) niemniej wpadło mi w ucho, że ludzie chwalili inksystem za FUNKCJONUJĄCĄ, dwuletnią, polską gwarancję i dobry kontakt z producentem ( wysyłał nawet ludziom nowe chipy za darmo ). o inks nie wiem już kompletnie nic.

możesz też kupić jakiegoś canona foto. jakość druku jest w porządku ale uważa się, że jakość głowic canona mocno odbiega od jakości epsona. ale gdy się przytka epson to może być nieistotna cecha...
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
Inksystem wydaje się być jedną z większych firm jeśli chodzi o CISS.
Na początku tego wątku podałem linki do interesujących wątków o tanim drukowaniu.
Do B&W znalazłem coś takiego (co chyba już wszyscy znają, ale ja jeszcze nie) jakQuadToneRIP
W Sterowniku do L800(podejrzewam, że we wszystkich Epsonach) oczywiście można drukować bez marginesów we wszystkich popularnych formatach, oraz zdefiniować swoje własne nietypowe formaty
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Już miałem zamawiać CISS, ale chciałem jeszcze dopytać o naboje wielokrotnego napełniania, o których w sumie mało wiem:

1. O co dokładnie chodzi z resetowaniem?
2. Czy poziom tuszu wyświetla się normalnie na ekranie i odpowiada stanowi faktycznemu? Jeśli nie - jak sprawdzić poziom tuszu w naboju?
3. Brak rurek = mniej kłopotów na korzyść nabojów. Dobrze myślę?

Tylko właśnie mam zagwostkę odnośnie kontrolowania poziomu tuszu - jest na to jakiś patent?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Oo - gdyby tak było, że normalnie patrzę sobie na stan tuszu i uzupełniam w razie potrzeb to byłoby super!
 
darkduch  Dołączył: 29 Cze 2008
sołtys, kiedyś o tym czytałem, i niestety nie we wszystkich drukarkach jest pięknie, w niektórych trzeba było odpowiedniej sekwencji np. po uzupełnieniu jednego trzeba było wypiąć wszystkie i wkładać w odpowiedniej kolejności itp., ale to było dość dawno temu i nie wiem czy przypadkiem nie w Canonach, bo tam jakiś inny chip był wprowadzany czy coś...
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
W mojej P50 żadne cartridge z chipami samoresetującymi nie działały. Jedyny komunikat jaki uzyskiwałem, to- cartridge są niewłaściwe -wymień na oryginalne- Prawdopodobnie firmware drukarki się z nimi gryzł. Wróciły do sprzedawcy. Co ciekawe niektóre z zamienników działały, niektóre nie. Dodatkowo nie pracowała, jeśli jeden był zamiennikiem, a reszta oryginalne, ub odwrotnie. Wszystkie muszą być takie same. Taka wybredna.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Czyli jak jest problem kompatybilności to nic żadnym sposobem nie będzie działać?
 
darkduch  Dołączył: 29 Cze 2008
sołtys, będzie działać, trzeba tylko kupić wszystkie wkłady takie same i działające (tutaj albo po opiniach w internecie, albo samemu trzeba będzie znaleźć) i najlepiej nie aktualizować drukarki :-P
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
u mnie kartridże normalnie pokazują poziom tuszu. niestety mimo innego opisu na ebayu do kartridża wchodzi tylko 10 ml ( a nie 24 ml ). w instrukcji producenta napisali, że w zależności od kartridży ( typu? ) reset będzie występował albo automatycznie po spadku poziomu tuszu poniżej 10% albo półautomatycznie po wyciągnięciu, napełnieniu i włożeniu kartridża ( czyli sam producent tego nie wie ). nic więcej nie wiem bo jeszcze nie doszedłem nawet do 50% zużycia tuszu. jak drugi raz będę napełniał to się pochwale.
uwaga na dwie sprawy:NIE AKTUALIZOWAĆ OPROGRAMOWANIA EPSONA, UWAGA NA SPECJALNA PROCEDURĘ PIERWSZEGO WYPEŁNIENIA KARTRIDŻY ( odpowietrzanie! ).
 

Nieostry  Dołączył: 08 Kwi 2010
sołtys napisał/a:
Czyli jak jest problem kompatybilności to nic żadnym sposobem nie będzie działać?

sołtys, jak zobaczyłem jakie są problemy to wolałem dołożyć do l800. Czyli co tanie to drogie.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Nieostry, tylko wiesz, jakby to nie działało w ogóle, to nikt by tego nie kupował i firmy by splajtowały, a że mają się dobrze to chyba jednak, mimo, że nie którzy rzeczywiście mają problemy, a jednak to działa. Zresztą o problemach z niedziałającym podawaniem tuszu w L800 też już czytałem :P

[ Dodano: 2012-06-26, 15:27 ]
Dada napisał/a:
W mojej P50 żadne cartridge z chipami samoresetującymi nie działały.

A naboje jakich firm tudzież z jakich źródeł testowałeś?
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Ojojoj, już nie pamiętam za bardzo, bo to ponad rok temu testowałem. W efekcie przeszedłem na zamienniki i trafiłem po dwóch próbach na takie co działają, ale te cartridge to jakieś popularne dość z Al... były i nawet sprzedawca się dziwił, bo stwierdził, że jestem pierwszym (potem wyszło, że nie ostatnim) klientem, co mu nie działają. Prawdopodobnie w międzyczasie Epson zmienił oprogramowanie i dotychczas działające przestały działać.
 

berpa  Dołączył: 01 Lis 2010
ja swojego epsona p50 kupiłem w kwietniu br. i był to najnowszy model tej drukarki ( gdzieś wyczytałem, że to już trzecia generacja epsona p50 ). też miałem wątpliwości czy kartridże będą pasować ale pocieszałem się, że na ebayu w opisie aukcji napisano, że działają z WSZYSTKIMI epsonami p50. z drugiej strony za wszystko z przesyłką zapłaciłem bodaj 25$ więc w razie czego spokojnie mógłbym poeksperymentować kupując jeszcze z trzy inne zestawy i licząc na jakiś fart. trochę tego sprzętu biurowego mi się uzbierało więc ciss ze swoimi rurkami i butelkami zdecydowanie odpada.i tak trochę sobie miejsca wygospodarowałem takim zmyślnym patentem ( polecam ):

http://www.amazon.co.uk/M...p/dp/B001H2TODY


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach