Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
A ja wróciłem z tygodniowej wycieczki na Węgry - fajne jedzenie tam mają, ale jak 4 raz z rzędu na śniadanie była ta sama jajecznica i kiełbaski opalane to sobie dałem spokój i przerzuciłem się na musli i jogurt. ;-)
Za to pizzy mam dosyć na tydzień, bo przy zamawianiu się z kelnerem nie dogadaliśmy i przyniósł "o numer za dużą" dla każdego. :mrgreen:
 

Kuszelas  Dołączył: 12 Lis 2006
Wiesz Gwiazdor, ja też byłem w tym roku na Węgrzech, ale w odróżnieniu od Ciebie nie zamawiałem pizzy. Skupiłem się na daniach kuchni węgierskiej i nauczyłem się 2 z nich robić. Pierwsza to babgyulas, czyli po naszemu gulasz fasolowy a druga to paprykarz z kury z kluseczkami, zwanymi z madziarska csipetkami. Po powrocie zrobiłem już to danie parokrotnie. Ale przed powrotem zakupiłem sobie specjalną tarkę do tych kluseczek, tanie to było okrutnie - 500 Ft, na nasze to około 10 złotych, ale bardzo usprawnia i przyspiesza robótkę. Jest jeden knyf przy robieniu tych csipetek, który chętnym zdradzę na pw.
Pozdrawiam wszystkich miłośników kuchni węgierskiej - Kuszelas
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
Ja dziś z lenistwa zamówię sobie kabab!
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
kuszelas - dawaj przepis na forum; a jak tajemnica to pyknij mi na pw, lubię węgierskie smaki i chętnie się pobawię...
 

Kuszelas  Dołączył: 12 Lis 2006
No dobra Cypis, przekonałeś mnie :mrgreen:

1. Na rozgrzany olej lądują 4 nieprzesadnie drobno posiekane cebule, które następnie dusi się do zeszklenia. Ja osobiście parę kawałków podczas podsmażania zbrązowiłem.
2. Po podduszeniu cebuli do garnka wrzuciłem 10 spiczastych papryczek pokrojonych w paski, a po rozpoczęciu miłego podniebieniu pyrkotania w rondelku na wierzch włożyłem 6 porcji udek z kurczaka, które uprzednio zostały natarte papryką w proszku, papryką w paście, solą i pieprzem. W tej postaci pobywały sobie w lodówce około 1,5 godz.



3.Po około 10-15 minutach w garnku ląduje 5 pokrojonych w kostkę, po uprzednim oskórowaniu, dojrzałych pomidorów (mogą być z puszki). 2 kostki rosołowe ( ja dodaję zakupione na węgrzech ichnie kostki, wg mnie są do tego celu lepsze), szczypta cukru i jeżeli jest to konieczne - sól.



4. No i teraz kurka sobie dochodzi, delikatnie pyrkocąc w garnku, a my w tym czasie robimy węgierskie kluseczki zwane "csipetkami" Służą do tego takie przyrządy. Ten z lewej jest do większych klusek, a z prawej do mniejszych.



5. Tarkę do csipetek kładziemy nad garnkiem z gotującą się wodą ( posoloną, z odrobiną oleju ), pojemnik napełniamy ciastem i przesuwając tam i z powrotem uzyskujemy kluski.
Ciasto jest bardzo proste, mąka, jajko, sól i woda. Knyf polega na tym, że aby uzyskać ciasto odpowiedniej gęstości rozrabia się je gorącą wodą. Myślę, że trzeba po prostu raz czy 2 przetestować sobie organoleptycznie gęstość ciasta we własnym zakresie, żeby uzyskać zadawalające rezultaty.



6. Na koniec odcedzamy kluseczki i po umieszczeniu na talerzu zalewamy paprykarzem. Na to wędruje porcja kurczaka. Na to kleks kwaśnej śmietany i szlaczek z ostrej pasty paprykowej.
Pastę możemy zastąpić pokrojoną w cienkie paseczki ostrą papryką w ilości "de gustibus"



To się bardzo miło podczas konsumpcji kontrastuje - łagodny smak potrawy, lekko kwaśna śmietana i do tego przegryzana pikantna papryka. Mi to w tej formie najbardziej smakowało.

Szef kuchni życzy smacznego . . .
I pamiętajcie, że po zjedzeniu pikantnej papryczki nikt Wam nie powie, że macie "niewyparzoną mordę" :mrgreen:

 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Dzis bylo jedno z kilku dan, ktore umiem zrobic :] Jednoczesnie moje ulubione - spaghettii con aglio, olio e peperonico. Klasyk!

Bo najlepsze przepisy to te najprostrze....

A teraz trójniak na gorąco 8-)
 

wkt  Dołączył: 03 Lip 2007
na zbrązowianie cebuli trzeba uważać bo można zepsuć cały smak. Ale ten talerzyk malutki. Wątpię aby tam się zmieściło 6 udek kurczaka.
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
Kuszelas, brawa i dzięki za przepis, ze zdjęć wygląda na pyszne żarełko. Teraz już wiadomo co ugotują dziewczyny na plenerze w najbliższy weekend :D ;-)
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Kuszelas, najlepsze w takich daniach jest to, że można bez skrępowania eksperymentować. A to z proporcjami składników, a to z mieszanką samych składników. A zmienne jest wszystko, poza papryką. :mrgreen:
 

wkt  Dołączył: 03 Lip 2007
Ziemniaki, cebula, olej i trochę doświadczenia to podstawa. Dodając do tego inne składniki można wyczarować cuda.
 

Kuszelas  Dołączył: 12 Lis 2006
Co racja Wkt, to racja. Do tego jeszcze odrobinę wędzonego boczku. Dobry smaczny kefir albo, o podobnych walorach, maślanka i szybciutko uzyskujemy smaczne, pożywne danie.
No, w tym przypadku można nawet mówić o "Szlachetnej Prostocie"
Pozdrówka - Kuszelas
 

blanchet  Dołączyła: 20 Kwi 2007
a ja byłam dziś u znajomych i Ela zrobiła pysznego kotleta z ziemniaczkami i ćwikłą

i do tego kompot z porzeczek - :-P
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
A ja po konsumpcji czegoś w rodzaju gulaszu z soczewicy, tak sobie czytam popijając żubróweczką z soczkiem dżapkowym :-B
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
dan napisał/a:
A teraz trójniak na gorąco
rychu napisał/a:
czytam popijając żubróweczką z soczkiem dżapkowym
Prezkonaliście mnie, rum z colą się robi. :mrgreen:
 

daro  Dołączył: 20 Kwi 2006
a u mnie znowu wołowinka po burgundzku....masa roboty ale smak.... :lol:
Czy dobrez rozumiem, że tu się nalezy przepisami pochwalić?
Bo jak tak to gotów jestem cos tam zapodać....
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Mówisz
tref napisał/a:
rum z colą się robi
a mi jakoś tak się kojarzy GIN. I jak "byłem dzikim włóczęgą, przez tak wiele dni /przepuszczałem pieniądze na dziwki i gin" I dalej... sobie wspólczuję, że wolności dzikiej kończy się czas...
 

daro  Dołączył: 20 Kwi 2006
no to obiecana wołowinka, mam nadzieję, że się spodoba....
Wołowina po Burgundzku (należy to uczcić powstaniem :wink: )
1. składniki jakie są każdy widzi:


2. boczuś - ok. 250 g kroimy w kosteczki i...

...zamieniamy w skwareczki...
Skwarki ściągamy z patelni a na wytopiony tłuszcz dajemy:

3. pokrojoną w kostki ok.4x4cm wołowinkę (ok 1,5 kilo)


Wołowinkę smażymy na brązowo, zlewmy tłuszcz z sosem (około połowę do garnka ze skwareczkami) i posypujemy mąką. Smażymy (przypalamy :mrgreen: ) ok. 2 minuty na mocnym ogniu dodjemy ok. 50 ml brandy/koniaku i

4. Podpalamy:

niestety na zdjęciu nie widać ale po patelni krążył błękitny płomyk...

Jak się ogień wypali do garnka z boczkiem i sosikiem dodajemy 2 obrane marchewki, 1 pietruszkę kilka listków laurowych, ok. 2 łyżeczek tymianku. Do tego dorzucamy posiekane w kosteczkę 2 cebulki i

5. sparzone, obrane ze skóry i wypestkowane 3 pomidory:


6. wszystko (łącznie z wołowinką) wrzucamy do gara:
podlewamy około 500 ml czerwonego wina (polecam Merlota) i dusimy na małym ogniu około 2 godzin

W międzyczasie:
7. Obieramy i podsmażamy na maśle malutkie cebulki (30 dag):


8. To samo robimy z pieczarkami (400 g):


Pieczarki i cebulkę dorzucamy po czasie 2 godzin (jak w pkt. 6) i

9. Dusimy jeszcze 30 minut:

dodając natkę pietruszki i sól i pieprz do smaku

10. Podajemy gorące - powiadam Wam niebo w gębie... :-B

PS. kilku u obecnym bywalcom innego Forum życzę smacznego po raz drugi.... :mrgreen:
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
No i jak tak dalej pójdzie z tym wątkiem, to w przyszłym roku zamiast kalendarza wydamy Ilustrowaną Ksiązkę Kucharską Pentaxa - tylko dla diehardów :mrgreen: . Wiecie jakie będzie miała wzięcie z takimi zdjęciami :shock: . Tylko gdzie jest nasz profesjonalista - PiotrB ?
daro, bardzo ładne zdjęcia- już głodny jestem- prosimy o więcej przepisów. Też przy najbliższym gotowaniu postaram się o jakieś ilustracje. :mrgreen:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Muszę sobie jakoś ustawić, aby przed obiadem ten wątek się nie uruchamiał.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Dada napisał/a:
Ilustrowaną Ksiązkę Kucharską Pentaxa
Był juz taki pomysł, ja i PiotrB. mieliśmy to robić, ale póki co bujamy w obłokach.

[ Dodano: 2007-11-27, 14:03 ]
lipalipski, proszę: dziki włóczęga :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach