dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
k10d i każde szkło z AFem jest przymknięte do max przysłony
Robiłem, dziś wschód słońca i górki/połoniny tamronem 17-50 i jakimś pleśniakiem manualnym bez styków 200mm

Po którejś tam już przekładce szkieł, po założeniu tamrona przysłona ciągle jest wpozycji max przymknięta czyli chyba f32

jak poruszam palcem popychacz w szkle to przysłona reaguje, po nastawieniu np. 2,8 czy 5.6 w body brak reakcji przysłony w szkle.

Obraz w wizjerze jest mocno przyciemniony AF nei radzi sobie z ostrzeniem i tylko jeździ z góry na dół.

Ustawiałem parametry na czuja np. f/4 i czas 1/100 oraz ISO 100 i czasami pomimo reakcji przysłony w szkle ujęcie wychodziło znośnie (naświetleniono,bo nie wiem jak wyszło z ostrością, bo ustawiałem przeważnie na nieskończoność lub tuż przed, a karty jeszcze nie zgrałem)

PADŁ popychacz w body (lub coś odpowiedzialne za sterowanie nim w szkle?)( czy padł system AFu

Podejrzewam, że to manualne 20letnie szkło coś tam porobiło w bagnecie puszki, bp swój bagnet ma goły, bez tego płaskiego kołnierza obok niego
fotkę wrzucę później

Nie wiem czy wszystko nazwałem prawidłowo, więc w razie pytań piszcie to postaram się bardziej naświetlić sprawę.

dziękuję
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
Spróbuj wyłączyć w menu ręczne sterowanie przesłony.
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
Padł popychacz przesłony w aparacie.
Zdejmij obiektyw i zrób jego zdjęcie albo porównaj sobie z tymi w sieci, np. ze strony Dimitrowa - mowa o "diaphgram release".
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
porównywałem fotki z netu, ale jakoś oczywistej wady nie widzę

popychacz w body ma chodzić z góry an dół pod naciskiem palca bardzo luźno?


foty w pełnej rozdzielczości

https://lh5.googleusercontent.com/-rBdBP2qHcUk/UY86UXRI3gI/AAAAAAAAGYU/BquyGbbMR6E/s3264/P1090546.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-VrJL_BczPtw/UY86RpbS6-I/AAAAAAAAGYA/kUawGz0tm8Q/s3264/P1090543.JPG


https://lh5.googleusercontent.com/-jSfSgQAjRvM/UY86Rs3Dy0I/AAAAAAAAGX8/3JGsQIOfQu0/s2448/P1090545.JPG

https://lh4.googleusercontent.com/-YPw8vBHKj7E/UY86RyotzTI/AAAAAAAAGYE/dh9Au95-914/s2448/P1090544.JPG

ile kosztuje takie coś i czy mogę to sam spróbować ponaprawiać?
bo coś czuję że cena naprawy wyniesie prawie tyle co obecna cena k10d
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Na zdjęciach widać, że popychacz jest w złym położeniu. Powinien być poniżej wkręta po lewej stronie a jest w skrajnym górnym położeniu.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
no właśnie przeczytuję archiwum forum nt temat i piszą, że popychacz powinien siedzieć na dole.

Koszt naprawy 3 lata temu 200zł, no to mi wyszło bokiem nieuważne używanie manualnego szkła starocia, bo teraz zauważyłem, że w tym szkle które chyba mi to zrobiło też coś w dupce jest nie halo (czarny pierścień z bolcem chodzi dość luźno i mogę go nawet wyjąć:(
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Prawidłowe położenie popychacza

 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
No tak powinien być w połowie i w miarę sztywny

Ma ktoś gdzieś książkę serwisową do k10d lub gx10 ?(był kiedyś na forum podawany link, ale wygasł)
 

gezeb  Dołączył: 26 Maj 2007
Szukaj na pentax hack , były tam serwisówki do k10d . W złotej raczce był chyba temat zwiazany z popychaczem , nie pamietam czy z k10 czy inny model ale to pewnie ta sama budowa .
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Mam do wcześniejszych.
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
jak nie znajdę do k10d to się zgłoszę bo w k100d chyba będzie bardzo podobnie

dzięki
 

k33l  Dołączył: 20 Lut 2010
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
o dzięki, bo nawet nie miałem czasu poszukać :-B

[ Dodano: 2013-06-01, 16:20 ]
Czy mi się wydaję, że muszę rozkręcić prawie całą puszkę żeby dostać się do mechanizmu popychacza?

[ Dodano: 2013-06-01, 16:20 ]
Czy mi się wydaję, że muszę rozkręcić prawie całą puszkę żeby dostać się do mechanizmu popychacza?

[ Dodano: 2013-06-01, 16:20 ]
Czy mi się wydaję, że muszę rozkręcić prawie całą puszkę żeby dostać się do mechanizmu popychacza?
 
dlugas1982  Dołączył: 07 Lis 2008
Rozkręciłem do połowy i jednak bez lutownicy się nie obejdzie.

No i jest klops, bo ostatnio lutowałem grubo ponad 10 lat temu

ech

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach