alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Doczytalem w instrukcji, ze jedyna opcja wyjecia filmu, jest rozmontowanie szpuli:


Chrzanienie.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:

Mozesz tak zrobic - nic ci się nie porysuje: rozkrecasz szpule i zdecydowanie ciagniesz za koncowke filmu do gory. Pamietaj - o ile film to nie polypan, tak latwo go nie porysujesz... natychmiast przestan myslec o zelatynie jako galarecie z nóżek! Ta jest hartowana... ;-)

Ok, to mnie uspokoilo :-)

Jarek Dabrowski napisał/a:
Pamiętaj. Nie wyciągnąć. Odwinąć.

Po zdjeciu gornej czesci szpuli, film (suchy) zwija sie w rolke. Ale nie wyglada to jakos makabrycznie :mrgreen:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Dan, wyobraź sobie, że tuż po wkręceniu filmu, jego końcówka wyskoczyła z rowków, a przelatujący nad tobą bocian zachaczył o nią dziobem. Ty trzymałeś szpulkę, ale na tyle delikatnie, że mogła się obracać w dłoni.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Ok, pokaze to na zdjeciu :-) Chwila!
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Po zdjeciu gornej czesci szpuli, film (suchy) zwija się w rolke. Ale nie wyglada to jakos makabrycznie :mrgreen:


To go namocz misiu :-)

(bosz!)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Dan, wyobraź sobie, że tuż po wkręceniu filmu, jego końcówka wyskoczyła z rowków, a przelatujący nad tobą bocian zachaczył o nią dziobem. Ty trzymałeś szpulkę, ale na tyle delikatnie, że mogła się obracać w dłoni.

O kurcze.... dziala.... Troche inaczej niz w Twoim bardzo obrazowym przykladzie, ale dziala! Film sie jednak wysuwa a nie odwija :mrgreen:
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Film się jednak wysuwa a nie odwija



Czy jest mokry?
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
dan napisał/a:
Po zdjeciu gornej czesci szpuli, film (suchy) zwija się w rolke. Ale nie wyglada to jakos makabrycznie :mrgreen:


To go namocz misiu :-)

(bosz!)


Zaraz bedem moczyl, ale ten wlasciwy! :-> 8-)

Dzieki za pomoc i cierpliwosc! :-B

[ Dodano: 2007-05-09, 00:50 ]
alkos napisał/a:
Czy jest mokry?

Suchy.

Mokry sie nie odwinie?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Suchy.

Mokry się nie odwinie?


Trudniej sie odwinie, ale latwiej wyciaganie. Poza tym nie bedzie sie skrecal jak otworzysz szpule.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
ja zawsze wyjmuję zdejmując górną szpule po prostu,

i polypana tak poszło 90 metrow już prawie, bez żadnych rys poza tymi od szczypiec brudnych od czasu do czasu:)

nie ma się co zabawiać w jakieś odwijanie zawijanie.. wyjmujesz i basta masz wyjęty, do miski czy co czegoś tam gdzie płukasz, później hop zawieszasz do suszenia i gotowe

[ Dodano: 2007-05-09, 01:08 ]
alkos napisał/a:
dan napisał/a:
Doczytalem w instrukcji, ze jedyna opcja wyjecia filmu, jest rozmontowanie szpuli:


Chrzanienie.


e, jeśli masz blokady z tych małych kuleczek metalowych, to nie da rady w druga stronę wyciągnąć go, po to właśnie to jest :)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
guerilla napisał/a:
i polypana tak poszło 90 metrow już prawie, bez żadnych rys poza tymi od szczypiec brudnych od czasu do czasu:)


Kurrrrde, wlasnie przy sciaganiu wody mi sie drapie jak zaden inny... :-(

guerilla napisał/a:
e, jeśli masz blokady z tych małych kuleczek metalowych, to nie da rady w druga stronę wyciągnąć go,


Mozna jescze wypiac z kuleczek i odwijac. Tzw. metoda Jarka D.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
alkos napisał/a:
Tzw. metoda Jarka D.
"na bociana"
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Ok, Lucky wywolany szczesliwie, schnie sobie sam na sam z lazienką :-P

Obylo sie bez wiekszych problemow, troche guzdralem sie przy przerywaniu woda (jakies ~1-1,5min). Film nie zwinal sie po rozmontowaniu szpuli :-)

Na pierwszy rzut oka moge powiedziec, ze chyba mam duze kontrasty :mrgreen:

Wolalem 16min w Xtolu 1:2 przy jakichs 18,5st.

Jeszcze godzinka i skanujemy :->
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
troche guzdralem się przy przerywaniu woda (jakies ~1-1,5min)


To raczej dobrze - mozesz pobeltac nawet i 10 min. (tylko beltaj! jak wlejesz i dasz stac, dlaej bedzie sie wywolywalo!) Przedluzysz zycie utrwalacza.

dan napisał/a:
Na pierwszy rzut oka moge powiedziec, ze chyba mam duze kontrasty :mrgreen:

Jeszcze godzinka i skanujemy


Na rzut oka to chlop umarl ;-) :-P Zeskanuj i wtedy sie przekonasz. Nie znam nikogo kto po piwerwszym filmie moglby ocenic kontrastowos negatywu, odroznic ja od przewolania albo przeswietlenia ;-)

Cytat
Wolalem 16min w Xtolu 1:2 przy jakichs 18,5st.


to cos jak 13 min w 20 stopniach - powinno byc ok. Nie wiem czy zrobiles to swiadomie, ale dbaj o temperature - poltora stopnia ma spory wplyw.... Aha - i wyskaluj sobie termometr z jakims laboratoryjnym. Zebys zamiast 20 nie mial 25, tak jak ja za paroma pierwszymi razami ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:

To raczej dobrze - mozesz pobeltac nawet i 10 min. (tylko beltaj! jak wlejesz i dasz stac, dlaej bedzie się wywolywalo!) Przedluzysz zycie utrwalacza.

No beltalem, beltalem intensywnie. Czytalem wczesniej (p.r.f.), ze przerywanie woda, to tak naprawde dowolywanie, i powinno byc ekspresowe (ok. 30 sek), bo inaczej czas wolania bedzie zbyt dlugi.

alkos napisał/a:

Na rzut oka to chlop umarl ;-) :-P

Juz zyje! :mrgreen:

alkos napisał/a:

Zeskanuj i wtedy się przekonasz. Nie znam nikogo kto po piwerwszym filmie moglby ocenic kontrastowos negatywu, odroznic ja od przewolania albo przeswietlenia ;-)

No tak myslalem, ze przy pierwszym razie na oko nie da sie tego ocenic. Napisalem tak dlatego, bo widac golym okiem co jest na kazdej klatce. Za chwile biore sie za skanowanie.

alkos napisał/a:

to cos jak 13 min w 20 stopniach - powinno byc ok. Nie wiem czy zrobiles to swiadomie, ale dbaj o temperature - poltora stopnia ma spory wplyw....

Swiadomie - czas wzialem z Ilfordowskiej tabelki, do ktroej link podales w temacie "Zanim zapytasz...". I byl w miare bliski 14 min w 20 st.

alkos napisał/a:

Aha - i wyskaluj sobie termometr z jakims laboratoryjnym. Zebys zamiast 20 nie mial 25, tak jak ja za paroma pierwszymi razami ;-)

Ok, postaram sie to zrobic. Uzywalem dwoch - w tym jednego akwarystycznego, pokazywaly to samo ;-)

Na filmie mam slady po kroplach wody - osad. Jako ostatnia kapiel przygotowalem wode przegotowana z dodatkiem Fotonalu. Beltalem przez min w tym roztworze i... pojawila sie piana. Przstraszylem sie, ze moze zostawic duzo sladow i zrobilem jeszcze dwa plukania z beltaniem pod kranem. Wode mam twarda, stad te slady po kroplach. Na nastepny raz musze cos wykombinowac. Szczypce jakies albo woda destylowana ze zwilzaczem, ale bez beltania.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
Przstraszylem się, ze moze zostawic duzo sladow i zrobilem jeszcze dwa plukania z beltaniem pod kranem.

No to spiep... ;-) Cza bylo lekko pomieszac, nie beltac - ale i tak troche piany jeszcze nikomu nie zaszkodzilo ;-)
No a za to wykonczyles sie kranowka. Myslisz, ze po co ten fotonal? :-P
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
alkos napisał/a:
No to spiep... ;-) Cza bylo lekko pomieszac, nie beltac

Taaa, teraz to ja tez juz to wiem :-P :-P

alkos napisał/a:
- ale i tak troche piany jeszcze nikomu nie zaszkodzilo ;-)

No to byl moment zawachania, spanikowalem troche :-P

alkos napisał/a:
No a za to wykonczyles się kranowka. Myslisz, ze po co ten fotonal? :-P

E tam, nie ma problemu juz - wbrew temu co czytalem na p.r.f machnalem delikatnie blyszczaca strone filmu stronesciereczka Tetenala (niby do czysczenia negatywow) i zaciekow nie ma. Rys tez nie :-)


Film zeskanowany, zaraz beda sample. Wyszlo lepiej, niz sie spodziewalem.

Mam spora satysfakcje :-) Dziekuje wszystkim za pomoc ;-) :-B :-B :-B
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dan napisał/a:
E tam, nie ma problemu juz - wbrew temu co czytalem na p.r.f machnalem delikatnie blyszczaca strone filmu stronesciereczka Tetenala (niby do czysczenia negatywow) i zaciekow nie ma. Rys tez nie


Jakbys machnal emulsje, tez by sie niewiele stalo ;-) Ja czesto macham sciereczka z izopropanolem :-)

dan napisał/a:
Film zeskanowany, zaraz beda sample.



dawaj, dawaj :-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
O jaaa... Wywolalem Lucky 400 w XTOLu 1:3 (czas dla delty). Ale tonalnosc i biel :shock: :-o Szczeka mi opadla :-o

Suuuuuper! Zaraz cos wrzuce ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
dan, wrzucaj, wrzucaj :) A ja dziś popstrykałem sobie trochę na mojej pierwszej kliszy - fajnie :-) Czy coś wyjdzie czy nie wyjdzie i tak fajnie :mrgreen:


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach