bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
A my w weekend byliśmy w Zachodnich





 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
O fajnie. Bo mam zgryz na weekend gdzie uderzyć. Tatry były w planach.
 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
Zachodnie są wdzięczne do łażenia. Ludzi poza dolinami niedużo, trasy zazwyczaj łatwe. Tyle, że wszędzie daleko ;)
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
bogdanm napisał/a:
Zachodnie są wdzięczne do łażenia. Ludzi poza dolinami niedużo, trasy zazwyczaj łatwe. Tyle, że wszędzie daleko ;)

Potwierdzam, ale dodam też, że zazwyczaj wszędzie na szlakach już dość ślisko. A jak wiadomo nie ma bardzo dobrych butów na śliski wapień. Potrzebna - zresztą nie tylko w tym przypadku - rozwaga i wzmożona uwaga.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
To kolejne kilka tym razem Dolina Koscieliska
1. Widoki na zdewastowane lasy. Stały się ofiarą korników (monokultura świerkowa się mści) i tak osłabione nie oparły się porywom wcale nie najsilniejszych halnych


2.


3.


4. Taki widok, który w obecnej sytuacji niemiło mi się kojarzył


5. Bardzo kolorowy potok


6. Odwiedziliśmy też Wąwóz Kraków. Było tam bardzo ślisko. Należało być ostrożnym przy wędrowaniu po tych kamieniach.

7.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
W niedzielę, 9 października, wybraliśmy się w ramach relaksu do Doliny Olczysko (chociaż coraz częściej można się spotkać z nazwą Dolina Olczyska). Na jej końcu znajduje się tzw. wywierzysko czyli źródło o bardzo dużym wypływie wody. Tu ponoć minimum 3000 litrów na sekundę. Tak więc już kilka metrów dalej mamy dość rwący i bystry potok. Pogoda dopisywała, więc znowu do celu dotarliśmy na własnych nogach. Tym bardziej, że niedaleko wylotu doliny znajduje się słynna Kaplica na Jaszczurówce, projektu Stanisława Witkiewicza.
Po drodze piękny widok - z okolic Kozińca - na symbol Zakopanego i naszych Tatr.


I sama Kaplica na Jaszczurówce


Po przejściu kilkudziesięciu metrów widoki wydają się podobne do zapamiętanych z poprzednich wizyt w tym miejscu


Jednak dalej zamiast ciemnego świerkowego boru którym się dochodziło do końcowej polany przy wywierzysku, okazało się, że lasu na zboczach praktycznie brak. Szło się praktycznie w pełnym słońcu w zadumie nad zniszczeniami


Tam gdzie poprzednio był las mieszany sytuacja była zdecydowanie lepsza i można było podziwiać pięknie wybarwione buki, dęby, klony itp.




Po odpoczynku przy wywierzysku ruszyliśmy w drogę powrotną tą samą trasą. Ze względu na dużą śliskość terenu nie chcieliśmy wracać poprzez wapienny szczyt Nosala.
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
powalos napisał/a:
I sama Kaplica na Jaszczurówce
Niedawno znajomy brał w niej ślub...

Piątkowy widok na część Połoniny Caryńskiej oraz Tarnicę ze szlaku na Małą Rawkę.
 

Wieśka  Dołączyła: 12 Paź 2014
Dodamy kilka zrobionych przeze mnie w czasie naszego pobytu w Tatrach. W pierwszej kolejności z Doliny Kościeliskiej. Można się było zauroczyć intensywnymi barwami drzew, traw, gór i nieba. pogoda nam bardzo dopisywała. Krzysztof właził gdzie się dało aby zrobić ciekawe - wg niego - ujęcie.


Tak kolorowej i ciepłej jesieni w Tatrach dawno nie spotkaliśmy.


Momentami wydawało się, że lasy dosłownie płoną w słońcu



A kawałek dalej płakać nad bezwzględnością natury. Część lasów jest zniszczona. Na tablicach informacyjnych było napisane, że nie będzie nowych nasadzeń a las ma się odbudować sam w stanie bardziej pierwotnym, różnorodnym.


Wąwóz Kraków i kapliczka znajdująca się w jego wylotu (wejścia).

 

Wieśka  Dołączyła: 12 Paź 2014
Dalsze kilka zdjęć to już z Doliny Jaworzynki i drogi do niej. Pierwszy to oczywiście Nosal zwany przez niektórych lokalsów "górą samobójców". Widok gdzieś z drogi do Kuźnic.


Krzysztof coś tam fotografował już w samej dolinie


Ja skupiłam się na roślinkach. Tu jakiś chaber


a tu goryczka orzęsiona


Jeszcze spojrzenie w kierunku Przełęczy miedzy Kopami Królowymi i wracamy do kwatery.


Zrobiłam też trochę zdjęć małą "małpką" czyli Nikonem S33, ale Krzysztof dopiero je przejrzy i zobaczymy czy można coś z tego aparaciku pokazać.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
Wieśka, powalos, jak ja Wam zazdroszczę tej wyprawy. I pogody.
Ja z żoną też co rok bywaliśmy w Tatrach w drugiej połowie października. Ostatnie dwa lata przeminęły pod znakiem kowida, a w tym, wygrał Sopot, który odwiedziliśmy po raz pierwszy, o tej porze jest przeuroczy.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
To rychu dawaj z niego zdjęcia.
Też zazdroszczę jesiennych Tatr, nie byłem, znaczy raz, ale to wrzesień, więc niby lato...
Tymczasem w niedzielę. Czy to Tatry Zachodnie?


Nie, to...

Babia z Małej Babiej, a poniżej Mała Babia z okolicy Czarnego Dzioba:
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
potraff, gdyby było tam ( w okolicach Babiej) więcej drzew liściastych to też byłoby bardzo kolorowo. To one teraz się pięknie barwią. nawet w mojej okolicy klony, lipy czy też buki dosłownie rażą w oczy przy tej słonecznej pogodzie.
 

Wieśka  Dołączyła: 12 Paź 2014
To kilka jeszcze zrobionych wspomnianym Nikonem S33
1. gdzieś w Strążyskiej

2. napotkana niby taka żmija

3. Krzysztof i Pentax

4. Giewont w zimowym przybraniu na tle jesiennych drzew

5. Krzysztofa - wieloletni już - pasażer na gapę. Ma dobre 30 lat. Ten pasażer znaczy się. Gdy się umorusa to idzie do pralki. :-)

6. znowu jakiś kwiatek. Ponoć coś z niecierpków

7. bez komentarza.

8. c.d.

9. wierni przyjaciele moich nóg i stóp.
 

potraff  Dołączył: 22 Maj 2016
powalos, wiem, widzę zza okna.
Ale chciałbym zobaczyć te kolory w Tatrach. Zresztą i w Karkonosze, Sądecki, Niski i wiele innych chcę jesienią zajrzeć. Niemniej, dopóki młoda chodzi do szkoły, ja pracuję, to może co roku, po jednej, dwie lokalizacje uda się odhaczać ;-)
 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
Widok na Połoninę Wetlińską ze Strzebowisk
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
rysiekll, bardzo zacne ujęcie.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
To dodam jeszcze dwa z pobytu w Tarach. Jedno niezupełnie "górskie" ale zrobione tamże.

1. Widok na część Orlej Perci (od Świnicy po Zawrat i Kozie. Piramida przed nimi to Kościelec), tuż przed zachodem słońca.


2. Księżyc ponad zboczem Kopieńca Wielkiego. Zdjęcie robione z ręki, Sigmą 18-200, na maksymalnej ogniskowej. Było już dość ciemno a i ciało zmęczone po całym dniu wędrówki. Widok był jednak tak zaskakujący, że postanowiłem to uwiecznić.


I to chyba już ostatnie fotki z tego naszego pobytu.
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
Fajnie się chmury przelewały ostatnio ze Słowacji.

 

rysiekll  Dołączył: 10 Maj 2007
powalos napisał/a:
rysiekll, bardzo zacne ujęcie.
dużo tutaj zacnych ujęć, cieszę się że i mnie się udało :mrgreen:
Robert napisał/a:
Fajnie się chmury przelewały ostatnio ze Słowacji.
filmik z tymi chmurkami też fajny ;-)

To jeszcze z tego samego poranka co wcześniej
 
Robert  Dołączył: 19 Lis 2006
rysiekll napisał/a:
filmik z tymi chmurkami


Zostałem wyśledzony ;), dzięki, ale wiatr ruszał plecakiem, kto by statyw dźwigał.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach