K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.
tu jest moja stopa, w którą nie strzeliłem bo nie trafiłem
MX, ME i same stare manuale.
Polecam www.tomaszmichalski.com
Cytat- Jakie zdjęcia nikogo nie interesują? Takie, które już były - mówi w rozmowie z Gazeta.pl Wojciech Franus, fotograf, dyrektor artystyczny National Geographic Polska. - Klasycznym przykładem z Polski są zdjęcia końskiego targu w Skaryszewie, górników, hutników, wypalania węgla w Bieszczadach, Żydów w Leżajsku. Są wtórne. Czarno-białe, szeroki kąt, szczerbata babcia w lewym dolnym rogu, obok facet, który patrzy się w prawo. Takich zdjęć nie chcę oglądać - dodaje.
Łukasz Głombicki, Gazeta.pl: Jakich zdjęć nie chce pan już oglądać?
Wojciech Franus: Na przechodzone tematy. Takich, które były już publikowane. Prac mało oryginalnych. Klasycznym przykładem z Polski są zdjęcia końskiego targu w Skaryszewie, górników, hutników, wypalania węgla w Bieszczadach, Żydów w Leżajsku.
Z jednej strony te tematy są obeznane, nie stanowią żadnej tajemnicy, z drugiej zaś - i to mi najbardziej przeszkadza - zdjęcia są powieleniem pewnego spojrzenia. Są wtórne. Czarno-białe, szeroki kąt, szczerbata babcia w lewym dolnym rogu, obok facet, który patrzy się w prawo... To jest najbardziej drażniące i pokazuje nam, że autor jest passe.
Oczywiście, zdarza się, że ktoś wykona fantastyczne zdjęcie jednego z wymienionych przeze mnie miejsc. To jest wyzwanie dla jury, ale nad takim zdjęciem trzeba popracować, by oczywisty temat się spodobał i kogoś zainteresował.
Co roku na Wielki Konkurs Fotograficzny National Geographic Polska spływają dziesiątki tysięcy zdjęć. Co jest dla was najtrudniejsze w ocenie prac?
- Najtrudniejsze jest znaleźć zdjęcie, które byłoby ciekawe, dobrze zrobione, wnosiło coś nowego i w pewnym stopniu wyznaczało nowe kierunki. Często ludzie myślą, że jeżeli w zeszłym roku wygrał biały koń na polanie, to znaczy, że białe konie wygrywają. Gdy dostajemy takie zdjęcia, mamy świadomość, że są one dobre, ale to już było.
Wszystko zostało już pokazane i sfotografowane. Trudno jest więc znaleźć coś świeżego, nowego, coś, co zainteresuje naszych odbiorców. Postęp technologiczny pozwala - szczęśliwie - na zabawę światłem, formą. Jest to tak samo duże wyzwanie dla autorów, jak i dla nas - członków jury.
Może pan podpowiedzieć chętnym na udział w konkursie, na jakie zdjęcia czekacie w tym roku?
- Chcielibyśmy, by autorzy nas zaskakiwali, uwodzili swoimi zdjęciami. Nie zastanawiali się, co chcemy zobaczyć, jak się nam przypodobać. Nie mamy oczekiwań, chcemy dowiedzieć się, co w fotograficznej trawie piszczy. Zamiast zastanawiać się, co chce zobaczyć Andrews, Franus, Tomaszewski czy Wojciechowska, lepiej niech pomyślą: "czegoś takiego jeszcze nikt nie zrobił. Wyślę, zaryzykuję".
W ciągu kilku lat, gdy przeszliśmy wyłącznie na cyfrową metodę dostarczania nam zdjęć, trudno określić, czego możemy się spodziewać. Cyfrowa fotografia daje ogromne możliwości kreatywne. Może się okazać, że nawet do głowy nam nie przyjdzie, co zobaczymy podczas obrad.
Mogę sobie wyobrazić, że jest mnóstwo osób, które widząc informację o konkursie, myślą sobie, że to nie dla nich, że nie mają przecież lustrzanki, że nigdy nie brali udziału w takim konkursie, że nie są wystarczająco profesjonalni. Dla kogo jest ten konkurs?
- Konkurs jest dla wszystkich. O ile parę lat wcześniej był podział na profesjonalistów i amatorów, od momentu wyraźnego poprawienia się kwestii technologicznych stwierdziliśmy, że to nie ma sensu. W dzisiejszych czasach często zdarza się, że amator, który robi zdjęcia do swojej galerii w internecie, przewyższa w wielu kwestiach powszechnie znanych i cenionych profesjonalistów.
Zależy nam na tym, by w konkursie brały udział osoby, które z pasją podchodzą do fotografii, potrafią fotografować - choć to jest pojęcie względne. Jesteśmy otwarci na wszystkie propozycje, mając jednocześnie nadzieję, że uczestnicy mają w sobie jakąś dozę samokrytycyzmu.
Dostajemy dziesiątki tysięcy zdjęć. Jedni podchodzą do tego poważnie, inni mniej, ale z roku na rok - muszę przyznać - poziom konkursu jest coraz wyższy.
Kolejna podpowiedź dla chętnych do udziału w konkursie - jest jakiś "przepis" na świetne zdjęcie?
- Przede wszystkim trzeba mieć podstawy dotyczące fotografii. No bo wyobraźmy sobie Michała Anioła, który wymyślił sobie, że zrobi rzeźbę. On musi wiedzieć, jaki wybrać kamień, jakie dłuto.
Druga rzecz to temat. To trudne zadanie, bo w sieci pełno jest przeróżnych zdjęć. Trzeba się zastanowić, co może być ciekawe. Ciekawe historie mogą dziać się obok nas, a mogą dziać się na drugim końcu świata.
Żadne ze zdjęć, które chce się pokazać i zaprezentować w danym roku, nie może mieć nic wspólnego ze zdjęciami, które wygrały w latach ubiegłych. Moglibyśmy odwrócić tę zależność: jakie zdjęcia nikogo nie interesują? Takie, które już były.
Od 30 lat robi pan zdjęcia. W którym momencie pojawia się przekonanie: "tak, zrobiłem dobre, mocne zdjęcie"?
- Najczęściej kilka dni po tym, jak je zrobię. Chwilę po zrobieniu zdjęcia jestem z niego niezadowolony, wstydzę się zgrywać z karty na komputer, tracić miejsce na dyskach. Po jakimś czasie zdjęcie potrafi dojrzeć - jak wino albo ser. I nagle myślę sobie, że wyszło całkiem nieźle, da się coś z tym zrobić. 70 procent zdjęć idzie do kosza, 20 procent nikt nie ogląda, a 10 procent jeszcze się do czegoś nadaje.
http://wiadomosci.gazeta....o_po_kilku.html
"W sztuce może być coś dobrze zrobione albo źle, nic więcej." Stanisław Lem
pozdrawiam,
dzerrry
CytatWojciech Franus: Na przechodzone tematy. Takich, które były już publikowane. Prac mało oryginalnych. Klasycznym przykładem z Polski są zdjęcia końskiego targu w Skaryszewie, górników, hutników, wypalania węgla w Bieszczadach, Żydów w Leżajsku.
Sony i 2x Pentax
http://36klatek.pl
alekw napisał/a:Szczerze mówiąc to pierwszy raz widzę fotoreportaż ze szkoły stewardess
Nie odpowiadam na pytania techniczne na PW i w tematach
TM_Mich napisał/a:Moja 5 letnia córa robi lepsze zdjęcia
el Burakos napisał/a:TM_Mich napisał/a:Moja 5 letnia córa robi lepsze zdjęcia
kiedy coś wrzuci na forum?
MX, ME i same stare manuale.
Polecam www.tomaszmichalski.com
pozdrawiam,
dzerrry
nie ma mnie w internecie
120 | 135 | APS-C
C330s 67 45 75 105 165 | MXx2 MES (nie działa) MZ-5n (nie działa) 28 50 35 43 (nie działa) 50 | GRII K-5 21
JORGE.MARTINEZ@PL | Jeden Aparat 7.0 | Instagram
pozdrawiam,
dzerrry
Pentax Spotmatic SP | Pentax 6x7
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl