jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Nazca napisał/a:
zresztą przy pejzażach i tak trzeba domykać
A kto tak powiedział? :roll:
Nazca napisał/a:
jak patrzę na zdjęcia esspreso z DA20-40, to tam w tych zdjęciach jest coś
Tak, jest przede wszystkim dobre światło.
Nazca napisał/a:
Uważam, że limitedy mają swoją moc, mają to coś.
Mają tyle "mocy", ile ktoś, kto ich używa.

[ Dodano: 2014-02-11, 21:20 ]
Nazca napisał/a:
ale za to nie znam drugiego takiego "flare killera". :)
Ja znam - DA10-17 choćby.
 

Nazca  Dołączył: 06 Cze 2010
plwk napisał/a:
Oceniasz to na podstawie testów na portalach czy z własnych doświadczeń?


Na podstawie testu, konkretnie tego:
http://www.photozone.de/p...ntax_18135_3556

Ponieważ zgadzam się z wynikami testów szkieł, które posiadam, stąd wniosek nt. 18-135.
 

Nazca  Dołączył: 06 Cze 2010
Super fota! Szacun! :-)
 
Grzechotnik  Dołączył: 27 Paź 2008
W sumie ładna ta fota, ale mrowienia jak mawia Król Julian nie poczułem :mrgreen:

Za to ta "Brzózka O Poranku" to zupełnie inna sprawa, dla mnie cudo, ale ja często pod takimi się budziłem więc może sentymentalny jestem i się nie znam. Izery wyszły równie fajnie no i Rogalińskie Dęby, tu kilka ujęć, zwłaszcza jedno zimowe zatrzymuje na znacznie dlużej - no ale w takich miejscach też zasypiałem, spałem i się budzilem więc, też się nie znam a tylko sentymentalny jestem.
PS: Focoąc Rogalin to pewnie starszego pana E spotkałeś?
 

Emir  Dołączył: 17 Lis 2007
ZbyszekB napisał/a:
A czepianie się tego że waży 50g więcej albo wysuwa się 40mm dalej to dla mnie jakiś absurd.


...a dla kogoś, kto pracuje w ekstremalnych warunkach, każde 10g lżej i 5mm krócej czyni gigantyczną różnicę. Do tego stopnia, że jest w stanie zgodzić się na kompromis - filigranowość w zamian za (wszak nieznacznie) gorszą jakość optyczną. Notabene, o tyle gorszą jakość, o ile trafi się wariat, który w ogóle ją dostrzeże, oglądając zdjęcia z lupą i tabelką wykresów. Toż przecież banał stwierdzić, że dobra treść zdjęcia jest ważniejsza od jego wad technicznych pochodzących od optyki, zwł. że widocznych jedynie przy brzegach kadru. Małemu obrazkowi wybacza się wiele :) Dlatego nie przesadzałbym z tym ciągłym "wyścigiem szczurów" za naj-, najlepszym sprzętem, który już, już (choć jeszcze nie teraz..., a i konkurencja może wypuścić coś jeszcze bardziej naj), będzie właśnie tym, który zaspokoi naszą ambicję.
 

ZbyszekB  Dołączył: 27 Wrz 2010
Emir napisał/a:
...a dla kogoś, kto pracuje w ekstremalnych warunkach, każde 10g lżej i 5mm krócej czyni gigantyczną różnicę.
To taki ktoś niech sobie kupi kompakta lub bezlusterkowca. To jest ten sam aspekt jak APS-C i FF. Różnica niby jest ale w zasadzie mało istotna i do tego często te same osoby które są zwolennikami ultra małych i lekkich obiektywów nie mają nic przeciwko większemu i cięższemu korpusowi tylko dla tego że jest FF. ;-)

Emir napisał/a:
Dlatego nie przesadzałbym z tym ciągłym "wyścigiem szczurów" za naj-, najlepszym sprzętem, który już, już (choć jeszcze nie teraz..., a i konkurencja może wypuścić coś jeszcze bardziej naj), będzie właśnie tym, który zaspokoi naszą ambicję.
Też jestem przeciwko ciągłemu "wyścigowi szczurów" tylko że do tych wszystkich naj- można też zaliczyć najlżejszy i najmniejszy. O Limitedach jest wiele opinii ale conajmniej połowa z nich dotyczy tego że są świetne bo najmniejsze i najlżejsze. Nie ma znaczenia że jakiś zoom jest optycznie nie wiele gorszy gorszy i sam waży mniej niż trzy Limitedy które trzeba mieć trzy żeby pokryć zakres. Nie mogę już tego czytać. :-P Wiem że ktoś napisze nie czytaj ale moich tekstów też nikt nie musi czytać. :mrgreen:

DA 20-40 jest fajnym kompromisem jakości i wielkości ale połowa ceny jest za sam napis Limited. :-P
 
Limited77  Dołączył: 23 Sty 2014
Nazca napisał/a:
Prawdę mówiąc dla mnie ten 20-40 mógłby mieć nawet stałe światło 4, w całym zakresie.

18-135 mnie zupełnie nie rusza... no po prostu mnie nie kręci i już.

Nie potrafię tego może zbyt precyzyjnie uzasadnić, ale jak patrzę na zdjęcia esspreso z DA20-40, to tam w tych zdjęciach jest coś, czego nie mogę się dopatrzeć na samplach z Sigmy np. Kontrast, kolor, nie wiem. Uważam, że limitedy mają swoją moc, mają to coś. Może w testach źle wypadają, może na papierze źle, ale obcowanie z nimi i robienie nimi zdjęć to czysta przyjemność.


Zgadzam się z tym w 100 %
 

arkan  Dołączył: 03 Sty 2013
Nazca napisał/a:
Nie potrafię tego może zbyt precyzyjnie uzasadnić, ale jak patrzę na zdjęcia esspreso z DA20-40, to tam w tych zdjęciach jest coś, czego nie mogę się dopatrzeć na samplach z Sigmy np. Kontrast, kolor, nie wiem.


Ja wiem dlaczego tak jest. Mechanizm tego rodzaju postawy jest dość dobrze poznany i opisany http://pl.wikipedia.org/wiki/Racjonalizacja :-P :evilsmile: Typowe "kwaśne winogrona" i "słodkie cytryny" czyli: Nie jest ostro, ale to nie ważne, ważne że jest ładnie i przyjemnie :mrgreen:
 

Nazca  Dołączył: 06 Cze 2010
 
hahah... A najlepszy jest finał racjonalizacji... w zasadzie tylko jej utwierdzenie.
Od jakiegoś już czasu czekałem na tego 20-40 ltd, aż się pojawi. Napaliłem się na niego bardzo. Spodobały mi się zdjęcia... W zasadzie tylko jedna rzecz mi nie pasowała. To światło 2.8-4, nie lubię jak po dotknięciu pierścienia ogniskowej zmienia mi się przysłona od razu. Po prostu mnie to denerwuje. Już bym chyba wolał stałe światło 4. zamiast tego zakresu. Ale nic to. Pogodziłem się i z tym... W związku z tym, w piątek przyjechało do mnie nowe moje szkło. Dawno nie kupowałem zooma, wracam do tej krainy. Reasumując po napaleniu się na DA 20-40 ltd. zrobiłem coś całkowicie nieracjonalnego i stałem się posiadaczem DA*16-50. :mrgreen:

A teraz czas na "racjonalizację".
Duży on jest jak...
Ciężki on jest jak...
Drogi jest jak...
Aberruje stosunkowo sporo...
W stosunku do DA15 ltd to jest "flare maker"...
Ale jedno już wiem, po pierwszej sesji testowej - pokocham go! :mrgreen:

Odnośnie ostrości nic mu nie mogę zarzucić. Porównując na szerokim końcu DA15 ltd do DA*16-50, to moim zdaniem gwiazdka jest na 2,8 lepsza na brzegach, a przy 4, czyli tam, gdzie zaczyna się ltd jest już bardzo bardzo dobrze. Przy 5,6 ostrością 15 połyka. Trzeba będzie się nauczyć pstrykać pod słońce, bo DA15 tutaj była całkowicie bezstresowa, ale już widzę, że i to się da opanować. A aberracjami to albo niech się martwi K5, albo Lightroom, jeszcze nie wiem, kogo do tej niewdzięcznej funkcji oddeleguję. ;)
Ujęła mnie ta gwiazdka od razu... chociaż kupowałem, zostawiając sobie z tyłu głowy opcję zwrotu. :)
Wiosna:
https://www.dropbox.com/s...SVR6073-1-2.jpg
 

Nazca  Dołączył: 06 Cze 2010
Jedno mnie zastanawia... ta dość powszechna niechęć, czy prawie jakaś maniakalna nienawiść do DA*16-50 na forum Pentaxa. ;-) Czasami odnoszę wrażenie, że kupienie szkła Pentaxa zamiast jakiegoś odpowiednika Sigmy to jest faux pas...
Na szczęście się wyrwałem z tego zaklętego kręgu [mam na myśli tkwienie w manii prześladowczej] jaki to jest 16-50 do bani i wbrew "poprawności politycznej", w końcu go mam! I co więcej cieszę się z tego i nie zamierzam się martwić utyskiwaniami malkontentów. :mrgreen:
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Nazca napisał/a:
zastanawia... ta dość powszechna niechęć

To nie jest powszechna niechęć, jak na razie to tylko jeden użytkownik wiesza przysłowiowe psy na tym obiektywie.
 

Nazca  Dołączył: 06 Cze 2010
Może i tak... w każdym bądź razie, dość często, w zasadzie przy każdej możliwej okazji - tak wynika z moich obserwacji.
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
Nazca napisał/a:
przy każdej możliwej okazji

Dobrze zaobserwowałeś, może obiektyw spadł na palec i paznokieć zszedł ;-)
Od prawie sześciu lat używam tego obiektywu i raczej bym go nie zamienił na żadną sigmę.
 

rbucz  Dołączył: 01 Gru 2006
Zdano napisał/a:
Od prawie sześciu lat używam tego obiektywu i raczej bym go nie zamienił na żadną sigmę.
Bo to bdb, uniwersalne szklo jest i juz :-P
 

lukarch  Dołączył: 03 Lis 2012
Czterech na jednego ? Nieładnie :evilsmile:
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
lukarch napisał/a:
Czterech na jednego ? Nieładnie :evilsmile:


Pięciu :mrgreen:
 

romeck  Dołączył: 18 Lut 2011
Nazca napisał/a:
niechęć, czy prawie jakaś maniakalna nienawiść do DA*16-50 na forum

Patrz stopka:
:)
 

Nazca  Dołączył: 06 Cze 2010
:mrgreen: czyli urok zdjęty oficjalnie! :mrgreen:
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
espresso napisał/a:
Bez względu na to kogo delegujesz do uporania się z aberacją, to jedno jest pewne nie jest to operacja bezstratna.
W teorii nie, w praktyce jest. Zwłaszcza, że obiektywy ze słabo skorygowaną aberracją poprzeczną bywają ostrzejsze od tych, gdzie ta wada jest mniejsza.
 

arkan  Dołączył: 03 Sty 2013
Nazca napisał/a:
...Reasumując po napaleniu się na DA 20-40 ltd. zrobiłem coś całkowicie nieracjonalnego i stałem się posiadaczem DA*16-50.


Dlaczego nieracjonalnego? Właśnie racjonalnego. Możemy prowadzić dysputy czy P16-50, czy T17-50 czy też S17-50, ale jedno jest bezdyskusyjne: każde z tych szkieł z racji zakresu ogniskowych i stałego światła jest bardziej racjonalnym wyborem niż P20-40. P20-40 jest bardzo ładnym i przyjemnym szkłem ale racjonalność jest ostatnim kryterium decydującym o jego wyborze. Będę pewnie doskonałym przykładem posiadacza tego szkła - mając zaspokojone podstawowe potrzeby szklarniane kupię go pewnego dnia bo jest fajnym szkiełkiem typu "nice to have"

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach