tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
nie, po prostu mam starego grata, w którym to ustrojstwo od chłodzenia nie jest w stanie zejść poniżej 15*.
Ale jeszcze chwila i będę miał normalną lodówkę. :mrgreen:
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
dzerry napisał/a:
tref, to ty maszw takim razie ta legendarna lodowke fotograficzna, ktorej nikt podobno nie widzial? ;-)

:mrgreen:

Tref, przeciez jak robisz 1:3 to xtolu idzie malo, wiec chyba nie ma sensu wolac w tym kilka razy (przesadna oszczednosc).

Ja ostatnio zrobilem kapiel w Fotonalu, delikatnie krecac szpula w koreksie raz w lewo raz w prawo i a takze gora dol. Pianka zrobila sie delikatna, ale na filmie nic nie zostalo a wyschnal calkiem szybko :-)

[ Dodano: 2007-05-26, 15:26 ]
tref napisał/a:
ja wołam od 3 dni codziennie. Chemia w lodówce leży, ma 18*. Wyjmuję i przygotowując się czekam aż dojdzie do 20*. Woda w misce [ok. 18-19] jako chłodziwo koreksu. Kontrola temp. cały czas [no, raz na 1,5 minuty].

Dzieki za wskazowki. Ja niestety nie mam tej wypasionej lodowki chlodzacej do 18* i jeszcze nie wymyslilem metody na schlodzenie utrwalacza. Mam lekkie opory przed wlozeniem go do lodowki wypchanej zarciem :-P
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
dan napisał/a:
Ja ostatnio zrobilem kapiel w Fotonalu, delikatnie krecac szpula w koreksie raz w lewo raz w prawo i a takze gora dol. Pianka zrobila się delikatna, ale na filmie nic nie zostalo a wyschnal calkiem szybko
Ja wczoraj kapalem w super wodzie demi wprost z rafinerii gdanskiej z dodatkim kropli pura - bez lanoliny - negatyw po zdjeciu idealny ;-)

dz.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
dzerry napisał/a:
z dodatkim kropli pura

No to juz wiem skad masz te nieziemska poswiate :mrgreen: To pur sie blyszczy :mrgreen:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
kiedyś w ludwiku moczyłem, ale jak już kupiłem tego Tetenala, to płuczę w nim.
dan napisał/a:
nie wymyslilem metody na schlodzenie utrwalacza.
taka sama jak wywoływacza :mrgreen:

dan napisał/a:
Mam lekkie opory przed wlozeniem go do lodowki wypchanej zarciem
no, zależy czy po ciemku rodzina buszuje w lodówce, czy nie. Ja tam mam światełko :-P
A poważnie, jeszcze żyję, oparów nie odnotowałem, smak żarcia się nie zmienił. Może dlatego, że przeważnie lodówka jest pusta? :roll:
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
tref napisał/a:
no, zależy czy po ciemku rodzina buszuje w lodówce, czy nie. Ja tam mam światełko :-P
A poważnie, jeszcze żyję, oparów nie odnotowałem, smak żarcia się nie zmienił. Może dlatego, że przeważnie lodówka jest pusta? :roll:

Spoko, tylko ze moj roztwor utrwalacza trzymam w butelce po Naleczowiance, ktora ma co prawda piekna trupia czache namalowana markerem, ale nie zmienia to faktu ze wymiata od niej na kilometr utrwalaczem. Nie wiem jakby smakowala slata o zapachu utrwalacza? :mrgreen: :-P
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
a po kiego grzyba chłodzić utrwalacz?
jak ma np.22 stopnie pokojowe to jest gites. ta zasada, że kąpiele przerywające i utrwalacz powinny mieć + - 5 stopni od temp.wywoływacza działa.

chyba ,że o czymś nie wiem?
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
guerilla napisał/a:
chyba ,że o czymś nie wiem?

No u mnie utrwalacz ma +/- 25*. Ale nie wiedzialem, ze nie musi miec takiej samej temp. jak wywolywacz :->
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tref napisał/a:
możesz napisać co znaczy przeciągnięciu? Na szmatkę nalewasz i przeciągasz [coś takiego gdzieś czytałem]. Izo zaiast mirasolu jak mniemam? Ja używam mirasolu i ciągle staram się nie robić z niego piany, nawet się udaje.


Najpierw kapiel w wodzie z ludwikiem - zazwyczaj sie pieni, chrzanie to - potem przeciagam szmatka z izo. Delikatna szmatka!
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
OK, w koncu udalo mi sie pokrzywic tez skany. Wyniki, dosc monotematyczne, tutaj:
http://www.strawberryfiel...ndex.php?list=5
Polypan F @ 100 w HC-110. Kto zgadnie jakim szklem?

pozdrawiam

dz.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
O, jak sie ladnie swiatla swieca :-) - http://www.strawberryfiel...index.php?id=71


( Dzisiaj zapostuje polypana i neopana400 w Diafine. Wreszcie doszlo, bydle ;-) )
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Update - pare skanow z triksa@800 w HC-110; 5,5 minuty. Warunki dosc kiepskie, swiatlo albo wieczorne, albo czerwone sceniczne punktowe. Koncert zespolu Kobiety na dachu domu kultury Plama na gdanskiej Zaspie - mieszkam tu i bardzo sobie chwale ;-)
http://www.strawberryfiel...dex.php?list=10

dz.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
dzerry napisał/a:
Update - pare skanow z triksa@800 w HC-110; 5,5 minuty. Warunki dosc kiepskie, swiatlo albo wieczorne, albo czerwone sceniczne punktowe. Koncert zespolu Kobiety na dachu domu kultury Plama na gdanskiej Zaspie - mieszkam tu i bardzo sobie chwale ;-)
http://www.strawberryfiel...dex.php?list=10

Wow! Jaka sceneria! Super musialo byc :-)

A ze zdjec to mi sie podoba najbardziej:
http://www.strawberryfiel...index.php?id=90
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
a ja dla eksperymentu zakupiłem tetenalowy odpowiednik HC-110 8-) W weekend są DniWąchocka - chce zrobić mały reportażyk na triksie + hi-matic + tetenalHC - ciekawe co wyjdzie z tego równania :roll:
 
alx  Dołączył: 22 Kwi 2006
tref napisał/a:
Najgorzej jest z suszeniem, bo alkos pisał, żeby schło wolno, a w temp. pokojowej to obecnie schnie b. szybko. No, ale póki co nic nie popękało i nie ma śladów, więc jest ok.


Ja kiedys pisalem, ze lepiej zeby schlo powoli, ale to jak nie jestes pewien czystosci wody ktora zostala na filmie, jak jest chlodniej to poprostu wiecej scieknie a mniej wypraruje i to wszystko. Jak jest czysta to nic nie zostanie. Jak np. pare razy suszylem z natolinskiej kranowy to filmy wygladaly jak bym je w kaluzy wytaplal.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach