Mój SuperA po kilku miesiącach nieużywania przestał działać. Nic się nie wyświetla w wyświetlaczu ani górnym ani w wizjerze, migawka się wyzwala ale na wszelkich nastawach jest ten sam czas. Pomożecie?!

cyfranka+analogów kilka+szkiełek przeróżnych mnóstwo. Czyli Pentaxy, Canony, Minolty i pewnie coś jeszcze dokupię

Wymieniłeś baterie na świeże?

Dużo różności

Tak, co prawda były dobre ale i tak zmieniłem. Po jakimś czasie wyświetlacz się nie chwilę ożywił ale trwało to zaledwie kilkanaście sekund.

cyfranka+analogów kilka+szkiełek przeróżnych mnóstwo. Czyli Pentaxy, Canony, Minolty i pewnie coś jeszcze dokupię

Oczyść styki w gnieździe bateryjek. I pamiętaj, że po otwarciu dupki i jej zamknięciu pierwsze dwa "strzały" są wykonywane z czasem 1/1000. Pzdr.

K-1, SMC FA*24/2, SMC FA*300/4.5, T 28-75/2.8: 645N+FA 45-85/4.5+ A 35/3.5, seria tradycyjnych korpusów bagnetu "K" i nawet jakieś Nikony oraz osprzęt do wszystkiego i niczego.

Styki oczyściłem, nic to nie dało. Teraz dla odmiany przez chwilę zaczął prawidłowo trzymać czasy ale wyświetlacze nadal nic nie pokazywały. Samo podświetlenie w wizjerze też działa (to co się guziczek naciska z boku). Baterie mają obie po 1,48 V, nie mam w tej chwili aby dać takie całkiem nowe powyżej 1,5 V, ale nie sądzę aby to miało znaczenie.

cyfranka+analogów kilka+szkiełek przeróżnych mnóstwo. Czyli Pentaxy, Canony, Minolty i pewnie coś jeszcze dokupię