Hej. Mam pewien problem z moim kx, jakiś rok przeleżał zapomniany w szufladzie, kompletnie nie używany, kiedy ostatnio go odkurzyłem, nie mogę go uruchomić. Wcześniej nie było z nim problemów, jednak teraz po mimo sprawdzaniu różnych baterii (od eneloop po duracel, ładowane na bc-700 ) nie mogę go włączyć, tzn. na początku jak wkładałem baterie prosto z ładowania to udało się go raz na jakiś czas uruchomić, wskaźnik baterii był na maxa ale po chwili się wyłączał. Ostatnio to nawet już tego nie ma. Ktoś miał podobny problem albo słyszał o nim ?